FOTORELACJA: KLICZKO TRENUJE DO WALKI Z JOSHUĄ
Redakcja, Boxingscene
2017-04-06
Władimir Kliczko (64-4, 53 KO) w austriackich górach w Going szkoli się do mega walki z Anthonym Joshuą (18-0, 18 KO) o pasy IBF/WBA wagi ciężkiej. I jak to ma w zwyczaju, zaprosił media na trening otwarty. Prezentujemy Wam krótką fotorelację z tego treningu.
Wlad jest git, moze troche nudny ale to stara szkola i pelen profesjonalizm. Prawdziwy mistrz zarowno fizycznie jak i mentalnie. Wzor do nasladowania dla mlodych pokolen. Jeszcze za nim kiedys zatesknimy.
No ale nie zapominajmy, że gość boksuje na najwyższym poziomie od ponad 20 lat, więc jego organizm musi być już dość wyeksploatowany. Gość pomimo tak długiej kariery naprawdę bardzo rzadko przekładał walki z powodu kontuzji, a można tylko podejrzewać że jakieś tam drobne urazy się trafiają na obozach
Zobaczymy jak przełoży się to na jego wygląd w samym ringu. Wiadomo że miał długą przerwę itd. Refleks, szybkość, praca nóg, czas reakcji- to musi zagrać. No i oczywiście najważniejsze czyli głowa. Liczę na to że wyjdzie ostry jak brzytwa i da młodemu popalić i nawet jeśli nie wygra wstydu nie będzie i wyjdzie fajne starcie dla oka.
Kliczko jak najbardziej ma szanse wygrać tę walkę.
Z Kliczki robi się średniego wręcz boksera po przegranej z Furym. Gdyby w tej walce go zaatakował mogłoby być różnie ale nie zabrał do ringu jaj. Władek to wciąż bokser, z którym mało kto ma realne szanse wygrać.
Ukrainiec lepiej kontroluje dystans, lepiej pracuje na nogach, ma lepszy balans ciałem. Tu upatruje jego szans.
Dobre pytanie,bo jak narazie AJ pracą jaka wklada w ekstremalne treningi i tym co pokazal w ringu dotychczas, nie daje po sobie poznac jakichs znakow brakow kondycji.. Fakt,ze go "przybedonowalo" z Whytem ale tam tempo i adrenalina/bagaz emocjonalny ktory sie wylewal swoje zrobil,do tego to tam zdobyl bezcenne doswiadczenie, bo po Dillianie,a wlasnie od Martina to zupelnie inny zawodnik... I i tak po 7 rundach z Whytem nie byl nawet lekko zasapany. Z Breazealem gdzie go aktywnie okladal i wkladal kombinacje jak w maslo to sie w wywiadzie pocic dopiero zaczal - tez to bylo przy siodmej rundzie.. Po prostu nie wiemy dokladnie jak to bedzie wygladac - powiedzmy od osmej rundy,ale jak na razie o to,ze zle podstawy i obawy wieksze miec ciezko.
Jak Kliczko będzie klinczował? Czy pozwolą mu na to sędziowie i sam AJ, który jest silny jak tur ?
Dodatkowo możemy podejrzewać że po przyjęciu czegoś mocnego trochę spowalnia. To wszystko może się wydarzyć w walce z WK. Ale jeśli chodzi o robienie z kondycji AJ jakiejś wielkiej wady to ja w to nie wierzę i mocno powątpiewam. Joshua to już w tym momencie inwestycja w której nie dopuściliby do czegoś takiego. Mocne tempo z Whytem tak naprawdę wskazuje na jego korzyść a nie odwrotnie. No i warto zauważyć że jest tak samo dynamiczny i bije piekielnie mocno tak na początku jak i pod koniec swoich starć gdy przeciwnicy często już zwalniają.
Ja to oceniam 60/40 dla Joshuy, bo jednak nie widzę tego jako 50/50, ale chyba pokuszę się na postawienie kilku zł na Włada, bo kursy powinny być kuszące.
Ale poczekajmy z huraoptymizmem, bo wszystko jeszcze może się zdarzyć, do walki ponad 3 tygodnie.
Pozostaje mieć nadzieję, że Kliczko pozaleczał przez ten czas wszystkie małe urazy, i że nie nabawi się ich przed walką, ani w ringu.
Obstawiam, że wniesie na wagę 112-113 kg, żeby móc się przepychać z Antkiem.
Wład sparował z Aj ma przewagę psychiczną, to nie jest nieobliczalny Fury.
Co mnie martwi to to że AJ to pięściarz przy którym nawet gdy Wład naprawdę będzie miał ekstra formę może wypaść bardzo słabo. Tu się wystarczy raz solidnie zagapić i może być po walce. AJ to zbyt silny tur by zranionego rywala nie dobić jeśli da mu się tylko troszkę czasu. W ataku to obecnie murowany nr 1 w Hw.
Dlatego żałuję jednego, a mianowicie że nie dane nam było zobaczyć Włada w jakiejś walce przed tym super hitem. W sumie to rywal nie musiałby być jakiś ekstremalny ale walka mogłaby odpowiedzieć na trochę pytań. A tak? Wład i to co zaprezentuje to niewiadoma. Motywacja i forma będzie ale jak te wszystkie wpłynęły na Włada? Się zobaczy.
fajnie to podsumowałeś mam tak samo z tym strachem, żeby ktoś kontuzji nie wyłapał
Druga sprawa, Kliczko według mnie wcale nie będzie zardzewiały, on 3/4 swojego życia zajmuje się boksem, ma prawie 70 walk na koncie, a ta przerwa mogła mu paradoksalnie wyjść na dobre.
Co innego, że na pewno na dobre nie wyszedł mu wiek, tu nie ma żadnych wątpliwości, pytanie jest tylko takie, na ile zdoła "oszukać" ten swój wiek i własny organizm...
Jak dla mnie jakieś walki na przetarcie z bumami nie są i nie były mu potrzebne w tej przerwie.
Jego brat, jakoś wrócił po 3-4 latach i pozamiatał Petera przez TKO, będąc chyba w najlepszej formie w karierze, bez walk na przetarcie z bumami.
Inna sprawa, że miał wtedy 37 a nie 41.
Właśnie tu się trochę tego obawiam, stary Kliczko można powiedzieć że jeszcze w wieku 40 lat był w prime, a pół roku później już past prime, tak to niestety bywa w tym wieku.
A paradoksalnie ta wielka niewiadoma o której piszesz, to też w jakimś sensie zasłona dymna dla AJ i jego teamu, bo nie wiedzą czego się do końca mogą spodziewać, pewnie myślą że wyjdzie zardzewiały dziadzia, którego AJ odstrzeli pierwszą lepszą tubą jak Molinę.
Gdyby Władek wygrał z Furym to sądzę że Hearn nie spieszyłby się aż tak bardzo do starcia z Władem.
Bardziej niż o rdzę właśnie się martwię o wiek i efekty 2 wiosenek więcej na karku. W walce z nawet takim Brownem czy Ustinowem może by coś człowiek zauważył. Ale tu też masz rację że ta niewiadoma może też zadziałać na plus.
W każdym razie AJ to przeciwnik najtrudniejszy jakiego mogli wybrać w tym momencie a to świadczy o tym że grają va banque. Wóz albo przewóz a i dodatkowo hiper wypłata jako dodatkowy smaczek. Panowie mogą zarobić powyżej 20 kawałków na głowę.
Nic tylko pozostaje trzymać kciuki by do ringu wszedł naprawdę Władek w przedniej formie i by dali panowie widowisko dobre. Przy takich armatach to nawet nudna techniczna walka będzie trzymała w napięciu cały czas.
Jako fan trzymam kciuki za Włada ale jak wygra AJ płakać nie będę. Lubię gościa i widzę w nim przyszłość tej kategorii wagowej więc stratą jego wygrana na pewno nie będzie. Tylko szkoda Klika bo będzie w dość nieciekawej sytuacji w razie przegranej.
To fakt, że zagrali va banque, głównie przez Furego, ale szacun że wzięli właśnie taką walkę, a nie z jakimś Parkerem, czy innym Brownem (choć obie to było by easy money dla Władka), ale wartość sportowa była by żadna, i wynik z góry znany.
A z AJ moim zdaniem ryzyko porażki (przed czasem) jest jeszcze większe jak z Furym, bo w przeciwieństwie do Tysona, AJ ma petardę w łapie i może uśpić każdego.
Kliczko nie wydaje się typem, który przepierdolił cały majątek, i raczej kwestie finansowe nie są tu na pierwszym miejscu (nie są też kompletnie bez znaczenia).
No cóż, ta walka (jeśli do niej dojdzie) odpowie nam na pytanie czy wiek to tylko liczby...
Bo ja wiem czy odpowie?? Nawet z Władkiem z walki z Hayem (osobiście uważam że wtedy to był jego szczyt możliwości fizycznych, był już doświadczony a dodatkowo miał Stwearda) u mnie AJ miałby 40% szans na sukces a więc wcale nie mało. To taki zawodnik z takimi cechami że nawet Wład w prime na 10 walk mógłby z nim przewalić nawet połowę więc wnioski będzie można wyciągnąć różne. Chyba że Wład będzie wyglądał tragicznie lub wręcz odwrotnie.
"Tylko szkoda Klika bo będzie w dość nieciekawej sytuacji w razie przegranej."
Czemu szkoda taka kolej rzeczy,młody głodny wilk przejmuje pałeczkę akurat Wład tyle lat był na tronie,że nie ma co aż tak go żałować a do tego z głodu nie przymiera:)
NATHAN
"To fakt, że zagrali va banque, głównie przez Furego, ale szacun że wzięli właśnie taką walkę, a nie z jakimś Parkerem, czy innym Brownem
Wzięli tą walkę,która wygenerowała największą kasę Wembley Stadium 90 000 miejsc plus w Anglii boks w tym momencie jest na topie jak i AJ co wygeneruje następny grosz z tv
Każdy jak zwykle pisze,że Wład wygląda super na filmikach z treningu ale przed walką z cyganem też wyglądał super dlatego wszyscy pisali,że zje cygana :) On przed każda walką wyglądał dobrze na filmikach i zdjęciach to akurat nie jest wyznacznikiem u tego Pana :) Wiek jest wiekiem i tego nikt nie oszuka szczególnie u gości o tak dużych gabarytach tam stawy i cała reszta jest bardziej obciążana niż u tych mniejszych słomkowatych :)
Ja to upatruje bardziej szanse w tym,że gość jest najbardziej zmotywowany w swojej karierze raz przez to,że przegrał i to z anty atletą a dwa,że go zrobił w chu.. i olał zakontraktowany rewanż :)
Zganial nie bede,ale jednak ukryc sie nie da,ze wiek swoj ma,ale w jego przypadku to troche umowne,bo jak jest powiedzenie,ze "da sie oszukac wiek" to parametrami wydlnosciowymi Wlad to na pewno troche uczynil..Tak czy tak wielki szacun za profesjonalizm i za to gdzie w tym wieku sie sprtowo znajduje - i to dozywotni i nie zaleznie od wyniku walki z Anthonym. Na wiek(kolejny raz uzywam juz tego slowa) jednak potencjalnej porazki zganiac nie ma co,bo AJ z takim boksem moglby i ubic Kliczke z Haye'a.."Moglby" to tylko takie gdybanie bo przy takich puncherach to i szczescie tez bedzie odgrywac znaczaca role i tu jeden drugiego jak i drugi pierwszego moglby ubic w roznych konfiguracjach formy i wieku ;)
W wolnym czasie ogladam ich pojedynki i doszukuje sie co bedzie pasowac jednemu,a co drugiemu i jako,ze bardziej kibicuje AJ,to martwi mnie pojedynek Wlada z Pulevem,Ktory przed chwila obejrzalem. Bo mimo,ze przez te nokdauny i petardy jakie lataly ta walka uwazana jest za dobra,to Kliczko gral tam wyjatkowo brudno i frustrowal Puleva konkretnie,az ten go napierdzialal w tyl glowy co tez bylo nie fer.. Pulev uzywa wyprostowanej pozycji,strzela dobrym jabem i Wladek nie mial jak go rozstrzeliwac swoim starym sposobem i sciagac w dol,wiec od razu wpychal sie w niego klinczem - praktycznie dwoma lapskami,nie dawal kompletnie boksowac,jakakolwiem probe poboksowania zabijal w zarodku,a w razie niebezpieczenstwa odwracal sie plecami i obawiam sie jednak podobnej taktyki w walce z Joshua.. Tylko z drugiej strony Joshua to nie Pulev :) No mowie ciekawie,ciekawie.. Ciezko cokolwiek uznac za pewnik.
A wracajac do Kliczko vs Pulev to oczywiscie ciosy nokdaunowe byly eleganckie, a obrona Puleva pzed lewym sierpem na poziomie gorzej niz zalosnym. Tu trzeba Wladkowi cwaniactwo i kunszt oddac.
ale za te jego faule to czasami konkretna dyskwalifikacja by się nieraz należała, albo za to co odpierdolił z Povietkinem no nieee, ale można mu trochę odpuścić, bo ringowy też miał swój udział, a za sam profesjonalizm, dyscyplinę i ambicję jak również nie małe osiągnięcia sportowe szacunek się należy, nawet jeśli ktoś go nie lubi.
wcześniej miałęm otwarte kilka stron boksera na raz i chciałem tak mniej więcej skomentować tutaj ale skomentowałem gdzie indziej przeklejam sory
Przewiduję wybuchowy scenariusz i względnie szybkie KO/TKO, na które większe szanse jednak ma Joshua.