HEARN: REWANŻ Z BELLEW TO JEDYNA OPCJA DLA HAYE'A
Promotor Tony'ego Bellew (29-2-1, 19 KO) twierdzi, że David Haye (28-3, 26 KO) musi się zrewanżować jego podopiecznemu, jeśli myśli jeszcze o sukcesach na zawodowym ringu.
Na początku marca Haye przegrał ze swoim rodakiem w jedenastej rundzie. Mimo porażki i czekającej go rehabilitacji z powodu kontuzji ścięgna Achillesa 36-latek chce kontynuować karierę. Jego główny cel to mistrzostwo świata wagi ciężkiej.
- Pomysł walki Haye'a z Anthonym Joshuą jest w tej chwili martwi. Jedyna dostępna dla Davida potyczka to starcie z Bellew. Słyszałem, że chce być znowu mistrzem. Myślę, że wciąż jest na tyle dobry, by to osiągnąć, ale dopiero co został zastopowany przez Bellew. Czy miał kontuzję, czy nie - liczy się to, że przegrał. Dlatego rewanż z Bellew to w tej chwili jego jedyna opcja, podczas gdy Tony ma ich pięć czy sześć. Wiemy, że jest duże zainteresowanie rewanżem, na pewno jest to walka, którą będziemy brać pod uwagę - oświadczył Eddie Hearn, szef promującej Bellew stajni Matchroom Boxing.
Promotor dodał, że nie wierzy, aby jego zawodnik przeszedł na emeryturę, co sam pięściarz z Liverpoolu sugerował zaraz po zwycięstwie nad "Hayemakerem".
- Mówi o tej emeryturze, ale pokażę mu tyle grubych ryb, że to chyba niemożliwe. Spodziewam się walki o mistrzostwo świata wagi ciężkiej z jego udziałem. Albo rewanżu z Haye'em - oświadczył.