PETER FURY NIE STANIE W NAROŻNIKU SYNA W WALCE Z PARKEREM
Hughie Fury (20-0, 10 KO) nie będzie miał swojego ojca i trenera w narożniku podczas walki o pas WBO w wadze ciężkiej z Josephem Parkerem (22-0, 18 KO).
Nowozelandzki urząd imigracyjny nie zezwolił Peterowi Fury'emu na wjazd do kraju ze względu na dwa trwające łącznie dwanaście lat pobyty w zakładzie karnym. Szkoleniowiec był skazywany za posiadanie narkotyków z zamiarem sprzedaży oraz pranie brudnych pieniędzy.
Fury złożył wniosek o pozwolenie na przekroczenie nowozelandzkiej granicy, ale urząd wydał w tej sprawie negatywną decyzję.
- Jesteśmy trochę zawiedzeni. Walka odbędzie się jednak zgodnie z planem - skomentował David Higgins, dyrektor promującej Parkera grupy Duco Events.
Do pojedynku Parker-Fury dojdzie 6 maja na gali w Auckland. Dla Nowozelandczyka będzie to pierwsza obrona tytułu mistrza świata, który wywalczył w grudniu ubiegłego roku.
Parker dysponuje bardzo dobrymi, szybkimi kombinacjami. Jesli Fury bedzie chcial klinczowac to bedzie zbieral. Ciekawa walka i szans mlodemu nie mozna odmowic.
Myślę, że nie o taktycznych niedogodnościach pisał @arpxp
Ojciec Tysona Furrego też nie powinien dostać wizy, bo siedział za wydłubanie oka.
Mlody cygan jaki wysypany na zdjeciu, obrzydliwy.......Zadna go na bank nie chce, siedzi i wali konia w przyczepie kempingowej...
Poplakalem sie ze smiechu. XD
Ale nie wiem juz, czy z tego co napisales, czy bardziej z faktu, ze pisales to na serio... ze zloscia.
Tak czy siak - dzieki, dawno sie tak nie smialem.
Dzieki. To nie na serio, to po prostu moje specyficznie sarkastyczne poczucie humoru lol