SZEF WBC WIDZIAŁ WYGRANĄ GONZALEZA. MOŻLIWY REWANŻ
Maurio Sulaiman, szef federacji WBC, przyznał, że jego zdaniem Roman Gonzalez (46-1, 38 KO) zasłużył na zwycięstwo w walce z Wisaksilem Wangekiem (42-4-1, 38 KO).
W niedzielny poranek w Nowym Jorku Nikaraguańczyk niespodziewanie przegrał po dwunastu rundach z rywalem z Tajlandii i stracił pas WBC w kategorii super muszej. Zdaniem wielu obserwatorów decyzja sędziów nie była jednak słuszna.
- Bardzo mi przykro, że Roman utracił status niepokonanego. To była historyczna walka, chcę ją teraz poddać analizie. Sądzę, że "Chocolatito" zasłużył na zwycięstwo. Niektóre rundy były trudne do punktowania, ale uważam, że zrobił dostatecznie dużo, aby wygrać - oznajmił Sulaiman.
Zgodnie z wcześniejszym rozporządzeniem WBC zwycięzca powinien zmierzyć się w kolejnym pojedynku z obowiązkowym pretendentem Carlosem Cuadrasem (36-1-1, 27 KO). Były mistrz chce jednak natychmiastowego rewanżu, który najprawdopodobniej będzie możliwy.
- Wszystko zależy od zamiarów ekipy Gonzaleza. Naprawdę szkoda, że mistrz tej klasy stracił pas. To zawsze jest smutne - stwierdził szef WBC.