MARIUSZ WACH W KOŃCU POKAZAŁ JAJA I CHARAKTER!

To miała być walka o wszystko w wykonaniu Mariusza Wacha (33-2, 17 KO). Bo jeśli chciał jeszcze na poważnie namieszać w królewskiej kategorii, musiał pokonać Erkana Tepera (16-2, 10 KO). I pokonał!

Mariusz wyszedł do ringu pierwszy. Wyglądał na zrelaksowanego i pewnego siebie. Dotąd w Niemczech boksował czterokrotnie, odnosząc trzy zwycięstwa. Poległ tylko raz, z absolutnym królem, Władimirem Kliczką. Chwilę potem równie zrelaksowany między linami zameldował się Niemiec z tureckimi korzeniami.

Nasz rodak dobrze rozpoczął ten pojedynek. Stopował ataki przeciwnika długim lewym prostym, a pod koniec pierwszej rundy uderzył mocnym lewym hakiem pod prawy łokieć w okolice wątroby. W drugim starciu również przeważał Polak, choć nie dominował wyraźnie, co przy wyjazdowej walce może różnie się kończyć. Ale w przerwie w narożniku "Waszki" panował spokój i zadowolenie. W trzeciej odsłonie obaj trafili kilka razy w półdystansie. Walka nabierała rumieńców.

Wach wrócił dużo lepszą czwartą rundą. Bił lżej, za to znacznie częściej. Przejął inicjatywę, uruchomił brakujący w pewnym momencie lewy prosty, szukając też miejsca na ciosy po dole, które miały się skumulować i dać o sobie znać w późniejszej fazie pojedynku. W piątej Mariusz trochę się cofnął, lecz była to aktywna defensywa. Bo podopieczny Piotra Wilczewskiego nawet cofając się nie zapominał o długim lewym, a raz na jakiś czas pociągnął też mocniejszym prawym sierpowym.

Po ostrej reprymendzie w narożniku Teper natarł mocniej w szóstym starciu. Przeważał przez dwie minuty, ale to Wach lepiej finiszował, trafiając w końcu po raz pierwszy prawym podbródkowym. W siódmej rundzie obaj podkręcili trochę tempo. Optycznie na bardziej zmęczonego wyglądał Niemiec, jednak to właśnie on wykazywał na tym odcinku trochę większą aktywność. Na szczęście po chwilowym kryzysie Wach wrócił udaną ósmą rundą. To znów on był aktywniejszy, wyprzedzał akcje przeciwnika i zmazał gorsze wrażenie w poprzedniej odsłony.

Obaj byli bardzo zmęczeni. Dziewiąta runda to dużo klinczowania, wolne tempo i mało ciosów. - Oni nic nie robią przez dwie minuty i akcentują trzecią. Nie czekamy już, zapieprzamy - krzyczał w narożniku w przerwie trener Wilczewski.

Przez dwie minuty dziesiątej rundy Wach sam robił mało. Ale w końcu złapał rywala na kontrę z prawej ręki. Teper chciał szybko odpowiedzieć, lecz nadział się na jeszcze jedną kontrę z prawej. To była najlepsza okazja do wygranej przed czasem, ale Niemiec szybko sklinczował i zażegnał niebezpieczeństwo. Obaj byli krańcowo wyczerpani. Na szczęście to Wach pokazał większy charakter. Na każdy cios przeciwnika odpowiadał dwoma swoimi i spychał go do odwrotu. W ostatnich trzech minutach zmęczony Teper zapychał Mariusza do lin. Ten próbował się oderwać i uderzyć czymś mocnym, lecz Niemiec sprytnie odpoczywał w tych sytuacjach. Gdy zabrzmiał ostatni gong, obaj podnieśli ręce na znak wygranej. Nieznacznie lepszy był Polak, jednak trzeba było pamiętać, że bój toczył się na terenie rywala...

MARIUSZ WACH: SERWIS SPECJALNY >>>

Sędziowie punktowali na szczęście w zgodzie ze swoim sumieniem - 116:112, 115:113 i 115:113, wszyscy na korzyść Wacha!!!

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: samurai
Data: 18-03-2017 22:23:16 
Poziom tej walki to tragedia!
Czy wach wygral? Nie mam pojecia bo ogladalem tylko 5 ostatnich rund. Ale mobilmosc Wacha to tragedia.
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 18-03-2017 22:24:30 
Mariusz Wach pokazał, że ma szerokie plecy w tym brudnym biznesie bokserskim i wygrał na terenie wroga :) A tak na poważnie, to nie będę się wypowiadał kto bardziej zasłużył na wygraną, bo tak jak pisałem i przypuszczałem pod innym tematem Polsat Sport pokazał tą walkę od 8 rundy! W 11 rundzie Mario miał naruszonego Tepera wystarczyło wsadzić jeden celny cios więcej i Turas poszedłby na deski. W tej samej rundzie przecież wypluwał ochraniacz. Krańcowo zmęczony na granicy nokautu, a przynajmniej nokdaunu był Teper w 11 rundzie. Mina Wacha po ogłoszeniu werdyktu bezcenna :) Chyba sam w to nie wierzy do tej pory. Brawo!!!
 Autor komentarza: DTOsman
Data: 18-03-2017 22:25:08 
Dobra walka, Teper to nie byle kelner mimo, że do czołówki nie należy. Jednak Wach potrafi zadawać ciosy z prawej ręki, jeżeli chce ;)
 Autor komentarza: NISZCZYCIEL
Data: 18-03-2017 22:25:10 
Panowie przypominam swoja wypowiedz
Moim zdaniem wygra Wach ale to jest tylko moje zdanie poczekajmy kilka dni ps rzadko się mylę.
Czasami w życiu jest tak ze jak cie wszyscy skreślają i krytykują budzisz się ze snu.Pozdrawiam
 Autor komentarza: CELko
Data: 18-03-2017 22:25:31 
Poziom późniejszych rund to wina Tepera który chciał wygrać klinczem ale to nie mma tutaj nie dają punktów za kontrole klinczów i pchanie rywala.

Wach wygrał zasłużenie. Teper to twardy zawodnik, Mario zabrakło szybkości aby go znokautować.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 18-03-2017 22:27:17 
Wygrana mnie nie dziwi, ale oficjalny wynik już tak.

Brawo Wiking. Chłop znów dostanie jakąś fajną, dobrze płatną walkę.
 Autor komentarza: Grande
Data: 18-03-2017 22:27:28 
Chycki odpowiadał za przygotowanie fizyczne Wacha? Szału nie było, podobnie jak walce Adamek - Molina.
 Autor komentarza: cortexo
Data: 18-03-2017 22:28:11 
jezusie na toście, Wach trzyma równy, ten sam drewniany poziom od lat ;-))

Niemniej Teper jeszcze gorzej. W ogóle walka na żenującym poziomie sportowym.

Zastanawiam się, czy to oznacza, że Wach zawalczy teraz w Wilderem? Chyba nie, Wilder nie zaryzykuje z byłym koksiarzem (choć fajnie byłoby pooglądać kogoś, na kim wiatraki Wildera nie robią wrażenia).

Aha, koordynacja Wacha jest niemal kreskówkowo niedorozwinięta, aż żal patrzeć ;)
 Autor komentarza: CELko
Data: 18-03-2017 22:28:14 
Turków już w Niemczech nie lubią bo łamią standardy demokratyczne i dlatego Saunderland dał Mariuszowi wygrać.
 Autor komentarza: DTOsman
Data: 18-03-2017 22:28:41 
Zenujacy poziom sportowy to wczorajsza walka ukraińca z Nascimento. Nie przesadzajcie.
 Autor komentarza: adamo
Data: 18-03-2017 22:29:40 
bardzo słaby poziom boksu jeden i drógi emerytura
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 18-03-2017 22:31:18 
@CELko
Jak się nie mylę była to gala organizowana przez grupę SES Boxing, a nie Sauerland Team.
 Autor komentarza: voy
Data: 18-03-2017 22:32:04 
Dlaczego jeszcze jakies TV chce to pokazywac!
 Autor komentarza: garson
Data: 18-03-2017 22:32:12 
walka w zwolnionym tempie :(
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 18-03-2017 22:32:19 
Fajnie, że Wiking wygrał. Chłop jeszcze dostanie co najmniej jedną dobrze płatną walkę, być może nawet jakiegoś tittle shota.
 Autor komentarza: garson
Data: 18-03-2017 22:33:26 
Jakim cudem "Dupa" przegrał z tym cielakiem ? :|
 Autor komentarza: GaD1
Data: 18-03-2017 22:34:33 
Gratulacje dla Grajewskiego.
 Autor komentarza: skud
Data: 18-03-2017 22:34:48 
Wach teraz jest nr 2 w Polsce.O nr1 zawalczy Szpilka z Kownackim.Przegrany bedzie nr 3 lub 4 z Zimnochem,zalezy w jakim stylu przegra.Nr 5 izu.6 Rekowski.(Wawrzyk i Sosnowski nie aktywni)
 Autor komentarza: samurai
Data: 18-03-2017 22:39:31 
Wach boksersko to lepszy juz nie bedzie ale moze poprawic wydolnosc jak sie postara i znajdzie naprawde fachowca od przygotowania. O kilka procent poprawic wydolnosc i dynamike i zrobi duza roznice. Z granitowa szczeka moze dostanie jeszcze jakas szanse od ktoregos z mistrzow.
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 18-03-2017 22:43:21 
Jakub Chucki ten od Adamka jak się nie myle musi go wziąć w obroty, Co do następnej walki może Molina ? jak najszybciej i w 10 tce Mariusz jest na pewno.
 Autor komentarza: mirage
Data: 18-03-2017 22:44:23 
Wach nie osiągnie już nic. Słabe to było
 Autor komentarza: Grzes
Data: 18-03-2017 22:44:57 
A mi tam się bardzo Wach podobał. Absolutnie najlepsza walka w karierze. Bardzo cenne zwycięstwo i w końcu pokazał serce do walki. W dwóch ostatnich rundach naprawdę zależało mu na wygranej. Mega GRATULACJE !!!
 Autor komentarza: Grzes
Data: 18-03-2017 22:46:48 
Jestem z niego bardzo dumny !!! To musiało od niego wymagać wiele wysiłku fizycznego i psychicznego. Ogromna zmiana na + !
 Autor komentarza: OjciecZradioMaryja
Data: 18-03-2017 22:51:27 
skaczecie po tych tematach , a redakcja jak zwykle waszym zdaniem ni chu.. a potem wielkie halo ze nie pisze sie pod odpowiednim tematem jak sie tam komus wstanie lewa noga
 Autor komentarza: CELko
Data: 18-03-2017 22:51:55 
polska hw
1.Szpilka
2.Wach
3.Wawrzyk
4.Kownacki
5.Zimnoch
6.Ugonoh
7.Siwy
8.Rekowski
9.Kosela
10.Brzeski
11.Olas
12.Rozanski
13.Sosnowski
14.Werwerjko
15.Koprowski(kolega Najmana bo on zawodnik MMA)
 Autor komentarza: heinz
Data: 18-03-2017 22:52:13 
Dla mnie też Wach wyglądał na wyjątkowo zmotywowanego.
Do tej pory Mariusz w ringu bywał jak "nam strzelać nie kazano", dzisiaj był :"ALbo ty mnie albo ja Ciebie".

Gabarytów i swoich ograniczeń technicznych nie ominął ale o coś mu dzisiaj w ringu chodziło.
 Autor komentarza: Furmi
Data: 18-03-2017 22:53:31 
@Grzes - według mnie Mariusza stać na jeszcze więcej. Po prostu ostatnio był... bezjajeczny. I potrzebował takiej walki, gdzie sam siebie złamie psychicznie, tak jak tutaj. Po słabej dziewiątej rundzie, gdy zaczynałem już powoli #%*$%#, wrócił na charakterze najlepszymi rundami 10 i 11. W końcu przełamał swoje słabości i wygrał z kimś naprawdę poważnym. Najpoważniejszym od czasu Hammera. Teraz zobaczyłbym jego walkę z kimś pokroju Helenius/Martin/Briggs, a może nawet Whyte.
 Autor komentarza: OjciecZradioMaryja
Data: 18-03-2017 22:53:33 
ogromna zmiana na plus , najlepsza walka w karierze , uuhhhuu ktos tu ma dostep chyba do towaru redaktora BIlunskiego , gratulacje ojciec z ciekawosci tez by poprobowal , zazdro
 Autor komentarza: cortexo
Data: 18-03-2017 22:56:09 
Ojciec by wpadł kiedyś do mnie i pojadł moich odżywek, to by oglądał Wacha niczym czterolatka Kucyki Pony ;)
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 18-03-2017 23:01:42 
garson:

"Jakim cudem "Dupa" przegrał z tym cielakiem ? :|"

Wtedy Teper zdrowo koksował, a werdykt był kontrowersyjny. Moim zdaniem "Dupa" był nieznacznie lepszy.
 Autor komentarza: CELko
Data: 18-03-2017 23:02:21 
Lets go Champ vs Mariusz Wach to byłaby dobra walka. Shannon jest dosyć powolny i Mariusz mógłby się wykazać.
Whyte po operacji ma już tylko w 50% sprawną reke.Tak na wyspach i forach piszą. Ciekawe ile w tym prawdy.
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 18-03-2017 23:05:55 
No muszę przyznać, że się pomyliłem :)
Myślałem że Waszka tylko po kasę jedzie, no a w razie czego sędziowie pomogą...
Zwycięstwo cieszy, pokazał serce i... pewnie o jakiś pasek wkrótce znowu zawalczy. Brawo Mariusz, mega pozytywne zaskoczenie!
 Autor komentarza: BumPromotion
Data: 18-03-2017 23:21:19 
Walka wyrównana więc wprost byłem pewny, że dla Tepera. Miła niespodzianka, ale tak czy siak walka nie stała na zbyt wysokim poziomie. Imo to nie jest nawet top 20HW, ale Mariusza lubię i życzę mu kolejnej, lepiej płatnej potyczki.
 Autor komentarza: Darion
Data: 18-03-2017 23:58:16 
Przecież ta walka była równie żałosna jak wczorajsza Werewejko. Tragiczny poziom techniczny, dramat kondycyjny. Tego się nie dało oglądać, obaj powinni mieć dożywotni zakaz ringowy. Tak jak Kostyra zakaz komentowania. Oglądanie walk Wacha jest równie pasjonujące jak oglądanie schnacej farby na ścianie. To jest antyboks. Niech Wach idzie do tego cyrku zwanego KSW.
 Autor komentarza: Knot
Data: 18-03-2017 23:58:26 
Ciekaw jestem teraz tych co skazywali Wacha na porażkę
 Autor komentarza: Heldmaschine
Data: 19-03-2017 00:10:28 
Żałosne jest dupowłaztwo Furmana w stronę Wacha, żałosny jest boks Wacha, żałosny jest poziom tej strony.
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 19-03-2017 00:13:03 
Ciesze sie z wygranej Wacha, juz wielokrotnie pokazal iz sie nie boi, ma ograniczenia motoryczne, pozno zaczal a jednak jest to jeden z czolowych zawodnikow heavy w swiecie I chwala mu za to. Ja go szanuje, za jego postawe poza ringiem, za to ze nie robi nikomu dzieci, nie ubliza, nie szuka taniej reklamy a choc ma sporo przeciw sobie to jednak ma to w du'ie I daje rade. Pokonal kilku zawodnikow ktorzy nagle okazuje sie dla polskiego zaplecza nie do przejscia I nigdy wstydu nie przyniosl. Ja go szanuje I zycze mu by dostal walke o tytul a nawet mysle iz z takim Wilderem czy Parkerem ma szanse na zwyciestwo I bardzo mu tego zycze. Gratulacje Mariusz, dzieki za to ze ciagle wierzysz I mimo wielu przeciwnosci to ciagle wbrew wielu znawcow opini pozowasz sie do przodu.
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 19-03-2017 00:27:34 
@Grzywa,
W pełni popieram.
I moje wyrazy najgłębszej pogardy dla forumowych śmieci, którzy są nikim, lecz lekceważąco piszą o bokserach.
 Autor komentarza: cortexo
Data: 19-03-2017 00:29:49 
https://www.youtube.com/watch?v=4OS9rytk-lY

tutaj undercard eventu w Madison Sqaure Garden, właśnie pyka rusek Siergiej Bochaczyk (Sergey Bohachuk), który stylem wygląda jak mały Kowaliow ;D
 Autor komentarza: malygejowatychlopiec
Data: 19-03-2017 00:31:07 
Na kanale MDR, macie transmisje live, tyle że po niemiecku.
 Autor komentarza: malygejowatychlopiec
Data: 19-03-2017 00:33:01 
A Gołownik będzie gdzieś na jakimś kanale poza anal+ ? ;]
 Autor komentarza: Grzelak
Data: 19-03-2017 00:44:17 
Tak pisałem od kilku dni, że liczę na dobrą walkę Wacha i jest w stanie wygrać, ale będzie trudno. Bo trochę lepszy jest chyba Teper. Ale to już nieważne, w tej walce lepszy był Wach.
Nieoczekiwanie Wach został najlepszym polskim ciężkim.

Mało kogo lubię ale Wacha naprawdę lubię. Spokojny, pogodny, bez napinki, bez chamstwa, skromny i sympatyczny.
Ciekawe jakby wyglądała konferencja Szpilka - Wach. Szpilka by pewnie skakał jak ratlerek a Wach by walczył z tym, żeby nie zasnąć z nudów. :)
 Autor komentarza: BumPromotion
Data: 19-03-2017 01:12:25 
Hahahahahaha Granat wtopił w pierwszej rundzie ze sraczką Dimitrenką.
 Autor komentarza: zniszcze
Data: 19-03-2017 01:13:06 
Wrak boksera WAszka. Smutno sie jego bijatyki oglada , za Kolodzieja w USA byly nadzieje na dobry boks ale mocny regres poszedl. Pozostaje teraz tylko imitowac worek bokserski, przyjac troche ciosow za godne pieniadze i skonczyc kariere. SErce boli jak sie patrzy na nieumiejetnosc wykorzystania fantastycznych warunkow jakie Bozia dala Mariuszowi[kurdupel Teper z latwoscia w poldystans wchodzi, eh] pozostaje cieszyc sie ta niespodziewana wygrana bo sie ustawi na dalsze lata zycia Waszka ktory zawsze narzekal mimo 2 solidnych wyplat na brak $$$
 Autor komentarza: matd
Data: 19-03-2017 01:57:02 
Brawo kurw#a Mariusz !!!!!
 Autor komentarza: Clevland
Data: 19-03-2017 10:04:21 
Mariusz wyglądał lepiej niż w ostatniej walce.
Kombinacje, ciosy na wstecznym.
Teper bardzo dobrze skraca dystans.
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 19-03-2017 11:35:40 
Widziałem Skrót faktycznie Wach zdecydowanie lepiej się zaprezentował niż w ostatniej walce prawdopodobnie solidny trening z Chyckim dało jakiś efekt nie był tak leniwy jak wcześniej ale też nie ma się co zachwycać bo Teper mimo że twardy z mocnym ciosem to nadwaga bez obrazy ale wyglądał za przeproszeniem jak zalana świnia a nie profesjonalny fighter jak np kiedyś Andy Ruiz Jr tylko porównując szybkość Meksykańca do Tepera Jak Pendolino do malucha na korzyśc Ruiza.
Szpilka a potem Wach to zdecydowanie najbardziej doświadczona i najlepsza 2 jak naszych ciężkich.za nimi Kownacki Wawrzyk, Izu i Zimnoch cieżko
Jedno jest pewne że Polska Waga cieżka to nie za wysoki poziom ani Szpilka ani tym bardziej Wach, Izu , Kownacki a już na pewno inni to żaden materiał na Mistrza Świata czy nawet pierwszą 1o tke na świecie!
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 19-03-2017 11:54:01 
aha dodam że Wach wydaję się w porządku gościem żaden cwaniak , pozer , lanser nie krzyczy nie wrzeszczy , Nie zachwycam się jakoś bardzo tą wygraną ale wiadać że solidnie przepracował i przygotował do tej walki ,nie skreślam go może powalczyć z czołówką np Europejską czy wygra okaże choć bo np doświadczonym dobrym Pulewem go szczeże muwiać nie widzę Realnie to cieżko mu będzie się dopchać jakiegoś do eliminatora walki o Mistrzostwo Świata może uda mu się stoczyć jakiś walkę o tytuł Mistrza Europy.
pożyjemy zobaczymy
najlepiej płatna walka dla Mariusza to na koniec kariery za półtora roku czy dwa walka o najlepszego ciężkiego w Polsce z Szpilką na Pbn.
 Autor komentarza: Miro
Data: 19-03-2017 13:17:11 
Czy może ktoś z forumowiczów wyjaśnić mi pewną rzecz dotyczącą Wacha.

1/ dlaczego polskiego pięściarza HW , który ma najlepsze warunki fizyczne spośród Polaków walczących w HW nie może trenować któryś z najlepszych polskich trenerów czyli Łapin albo Gmitruk.

2/ dlaczego Wacha pod swoje skrzydła nie może wziąć promotor Andrzej Wasilewski skoro ma takiego Andrzeja Wawrzyka

3/ dlaczego nikt z polskiego biznesu bokserskiego nie chce zainwestować w Wacha a przecież nie wiadomo kiedy będziemy mieli drugiego Polaka o takich gabarytach

Wygląda tak jakby wszystkim wisiała kariera Wacha . Zamiast zainwestować w Mariusza , żeby zrobić z niego rasowego pięściarza i zarabiać kasę na nim to wszyscy spoglądają się jak Mariusz rozmienia się na drobne , nie ulepsza się pięściarsko , stoi w miejscu a nawet dryfuje. Czy dla polskiego boksu jest obojętny los Wacha ? Lata lecą i zero zmian na lepsze. Zimnocha trenuje trener angielski , stworzono mu warunki do rozwoju w Anglii. Szpilce stworzono warunki rozwoju w USA a Wacha trenuje Wilczewski - trener bez dobrego CV . I wszystkim to pasuje ? Czy po prostu wszyscy widzą od lat , że Wacha nie da rady się ulepszyć ,jest antytalentem do boksu i nie pomógł by tu nawet śp Stewart a wobec tego nie ma chętnych do zainwestowania w rozwój Mariusza. Nie da rady pokonywać wyższe przeszkody w HW bazując jedynie na twardej szczęce i gabarytach. Czy na prawdę nie można Wacha nauczyć prawidłowego wyprowadzania ciosów z dynamiką szybkością, żeby te ciosy naruszały i skruszały przeciwników a nie tam takie pykanie Mariusza. Mając takie gabaryty i siłę fizyczną ciosy powinny być adekwatne do tych warunków ale jeśli one są wolne pchane to nie mają mocy. Mobilności w ringu, nóg przy swoich gabarytach raczej już nie poprawi. Nie każdy jest Tysonem Fury, żeby fruwał w ringu. Ale to pier......ęcie chyba Mariusz może poprawić, żeby jego walki nie musiały trwać cały dystans. Co jest grane z tym Mariuszem Wachem ? No kawał chłopa w ringu a arsenał ciosów anemiczny. Takie pykanie jakie prezentuje w ringu Wach to nie przystoi w kategorii ciężkiej. Tu trzeba lutować , kończyć walkę przed czasem a nie bawić się w jakieś szermierki na pięści.
 Autor komentarza: Darion
Data: 19-03-2017 14:55:20 
@Miro

Po co Wasyl ma brac Wacha? Wach nie przyniesie zadnej kasy- to po pierwsze. To jest drewniany kolek nie umiejacy boksowac, ktory zanudza ludzi swoimi pojedynkami.

Po drugie Wach sam nie wie czego chce, jego kariera to jedna wielka telenowela, zmiany zdania co chwile, raz chce walki, za tydzien nie chce, pozniej jednak znowu chce.

Po trzecie Wach nie ma mentalnosci sportowca. Jest leniwy, trzeba stac nad nim z batem, sam z siebie nie pracuje kazdego dnia zeby stac sie lepszym zawodnikiem. Cwiczy tylko przed walka albo jak jedzie do kogos na sparingi zeby zarobic.

Po czwarte, zobacz jak konczyly sie wszystkie jego wspolprace z promotorami. Zawsze byly jakies fochy i pretensje.

Wiec po co Wasyl ma go brac do stajni skoro zarobku zadnego a tylko same problemy? Ja nie jestem fanem Wasyla ale doskonale go rozumiem, bo tez nie chcialbym z Wachem wspolpracowac. Gosc ma prawie 40 lat a zachowuje sie jak 5 latek. Nigdy nie byl i nie bedzie powaznym piesciarzem, nie ta glowa.

Idealnie soe dobrali z Wilczewskim. Jeden to leser, drugi to kiepski trener. W dodatku obaj tak mowia, ze nie mozna ich zrozumiec.
 Autor komentarza: Miro
Data: 19-03-2017 16:26:38 
Darion

Z Twojej odpowiedzi wynikałoby, że Mariusz sam sobie wszystko pogmatwał z karierą. I znowu przez głowę jak Gołota tyle że psychika Gołoty wpływała na obraz jego walk a psychika Wacha powoduje, iż podejmuje złe decyzje życiowe w temacie wykonywanego zawodu a więc boksu. Ja żałuję, że Mariusz trenuje z Wilczewskim. Kolega za dużo nie wyciśnie z kolegi nie zmusi go do katorżniczej pracy.Wach boi się podjęcia ryzyka co do swojej kariery / np wyjazd do USA i tam trenowanie jak to zrobił Szpilka /,albo po prostu jest świadomy swoich ograniczeń i nie wierzy już w lepszą swoją przyszłość pięściarską a jedynie liczy , że jeszcze dobra kasa wpadnie mu czy to z walk z lepszym lub gorszym przeciwnikiem czy ze sparingów.Być może walka z Kliczko, później z Povietkinem na tyle Wacha rozbiła i uszkodziła fizycznie i mentalnie, że nie jest już w stanie wrócić do dyspozycji sprzed walki z Kliczko. I teraz to już tylko kontynuowanie kariery wyłącznie dla kasy i bez wiary i przekonania, że może jeszcze odnieść sukces sportowy a więc zwycięstwa z czołówką HW ,bo o mistrzostwie świata to raczej nie marzy.Trochę smutna ta kariera Wacha. Nigdy tak na prawdę nie nabrała rozpędu. A po Gołocie wiązałem nadzieję z Mariuszem ale to bardziej moja wyobraźnia była dalece posunięta z uwagi na gabaryty Wacha zamiast na chłodno przeanalizować jego umiejętności bokserskie ,bo w porównaniu z Gołotą ,to te umiejętności są praktycznie bardzo mierne. Gołota to był talent bokserski a Wach jak się sam kiedyś przyznał nie ma talentu do boksu. Tylko , że nie wie tego, że jak się nie ma nawet talentu to ciężką pracą też można coś osiągnąć. Bo sam talent bez systematycznej ciężkiej pracy za wiele też nie da. Przykład - Solis/ w boksie zawodowym/. Może nie ma co się rozczulać nad Wachem. Jego życie jego kariera jego wybory i decyzje. Jak sobie pościeli tak się wyśpi. Może On w ogóle za dużo nie potrzebuje i nie oczekuje . Nie ma mennicy w oczach, może i tak łatwiej mu się żyje. Dzięki samym naturalnym gabarytom i twardej głowie zawsze będzie dość nie wygodnym przeciwnikiem . Ale przestałem już wierzyć, iż jego walki dadzą kiedykolwiek radość polskiemu kibicowi.Mi po prostu nie dają. Może mam za duże wymagania.
 Autor komentarza: Emperror
Data: 19-03-2017 19:27:06 
Przypominam ze Wach ma juz 36 lat i sporo ciosow na koncie, nie bedzie mial juz tej formy 30 latka takie jest zycie.
 Autor komentarza: canuck
Data: 20-03-2017 04:28:55 
Wach walczyl madrze na miare swoich mozliwosci or umiejetnosci.

Glowne ograniczenie mozliwosci bokserskich Wacha to nawet nie jest jego psychika czy umiejetnosci bokserskie, ale ZUPLENY brak atletyzmu (tzn. szybkosci, mobilnosci, dynamiki, gibkosci, koordynacji ruchow oraz sily ciosu).

W dzisiejszym boksie w wadze HW czolowi bokserzy to dwu-metrowcy, ale z bardzo dobrym przygotowaniem atletycznym (Klitschko, Fury, Wilder, Joshua, itd).
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.