BARRERA ZREZYGNOWAŁ, BETERBIJEW SZUKA NOWEGO RYWALA
Niestety nie dojdzie do planowanej na 21 kwietnia w Miami walki Artura Beterbijewa (11-0, 11 KO) z Sullivanem Barrerą (18-1, 13 KO). Kubańczyk ponoć zaakceptował warunki kontraktu, po czym ze wszystkiego się wycofał.
Przypomnijmy, że 2 lutego przetarg na to starcie wygrał promujący Rosjanina Yvon Mitchel, który wyłożył na tę walkę 201 tysięcy dolarów. Obaj pięściarze mieli powalczyć o pozycję obowiązkowego pretendenta do tytułu mistrza świata federacji IBF w wadze półciężkiej.
- Sullivan Barrera nigdy nie podpisał swojego kontraktu i tak naprawdę nigdy nie chciał zmierzyć się z Beterbijewem. Niezależnie od wszystkiego co teraz mówi prawda jest taka, że on boi się Artura - powiedział promotor Yvon Mitchell.
Wobec wycofania się z pojedynku przez Barrerę federacja IBF wyznaczy Beterbijewowi prawdopodobnie nowego oponenta. Kolejne miejsca w rankingu zajmują odpowiednio Sergiej Kowaliow, Erik Skoglund, Sean Monaghan i Enrico Koelling.