OPALACH ODPRAWIŁ PRZED CZASEM SŁABIUTKIEGO GRUZINA
Redakcja, Informacja własna
2017-03-04
Przemysław Opalach (24-2, 20 KO) nie zdążył się nawet porządnie spocić, a już było po walce z Paatą Warduaszwilim (30-12-2, 23 KO). Za nami pierwsza walka gali "BudWeld Boxing Night: Noc Prawdy" w Dzierżoniowie.
"Spartan" w swoim stylu szukał ciosów na korpus, bijąc kombinację dwóch-trzech uderzeń. Pierwsze były słabsze, ale każdą akcję kończył lewym hak w okolice wątroby. Nie narzucał jednak wysokiego tempa, jakby zostawiając siły na dalsze minuty. Tymczasem w przerwie pomiędzy drugą a trzecią rundą Gruzin zgłosił kontuzję ręki, odpuszczając dalszą rywalizację.