TERENCE CRAWFORD 20 MAJA W NEWARK - POTEM UNIFIKACJA?
Terence Crawford (30-0, 21 KO) potwierdził wcześniejsze plotki, że między linami zamelduje się 20 maja. Nie będzie to jednak tym razem jego Omaha, a dobrze nam znana hala Prudential Center w Newark.
Pomimo trudnych negocjacji, wciąż najpoważniejszą opcją na rywala wydaje się kandydatura mistrza olimpijskiego sprzed dziewięciu lat, Felixa Diaza (19-1, 9 KO). Sam mistrz świata kategorii junior półśredniej organizacji WBC i WBO przyznaje jednak, że nie wie jeszcze ostatecznie, kto stanie naprzeciw niego. Wiadomo tylko tyle, że jego walkę pokaże stacja HBO.
- Naprawdę nie wiem, z kim mam boksować. Wiem tylko tyle, że walczę 20 maja w Newark. Diaz byłby dobrym wyborem, lecz ja jestem pięściarzem, moim zadaniem jest boksowanie, a sprawy biznesowe zostawiam innym. Mogę tylko powtórzyć po raz kolejny, iż jestem gotów zmierzyć się z każdym, kogo postawią naprzeciw mnie. Po tym starcie chciałbym się na pewno skonfrontować ze zwycięzcą walki Ricky'ego Burnsa z Juliusem Idongo. Moim zdaniem to będzie najlepszy pojedynek do zrobienia w drugiej połowie roku w tym limicie. Zunifikujmy tytuły, tak by w naszej wadze był tylko jeden mistrz - kontynuował jeden z liderów zestawienia P4P.
- W limicie 140 funtów czuję się bardzo komfortowo, więc nie będę zmieniał kategorii po raz kolejny. Po co miałbym to robić, skoro na tej granicy czuję się tak dobrze? - dodał Crawford.