HATTON: PACQUIAO CIĄGLE ZA DOBRY DLA KHANA
Brytyjczyk Ricky Hatton, który przed laty został ciężko znokautowany przez Manny'ego Pacquiao (59-6-2, 38 KO), sądzi, że Filipińczyk pokona też jego rodaka Amira Khana (31-4, 19 KO).
"Pac Man" ma się zmierzyć z Khanem w maju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Dla mającego pakistańskie korzenie pięściarza będzie to pierwszy występ od czasu ubiegłorocznej porażki przed czasem z Saulem Alvarezem.
- Manny najlepsze lata ma już za sobą, ale myślę, że ciągle jest za dobry dla Amira. Mam nadzieję, że się mylę. Khan został ciężko znokautowany w ostatniej walce, był to już w sumie trzeci ciężki nokaut w jego karierze. Nie idzie się ciągle podnosić po takich nokautach - skomentował Hatton.
"Hitman" walczył z Pacquiao w 2009 roku w Las Vegas. Anglik nie miał w ringu nic do powiedzenia i został zastopowany już w drugiej rundzie.
Jeśli Khan zawalczy ambitnie i agresywnie, to na 95% polegnie przed czasem. Ale nie zawalczy.