CZY GRANAT ODPALI?
- Czuję się bardzo mocny i gotowy na każdego na świecie - mówi ponad dwumetrowy Adrian Granat (14-0, 13 KO), który za niewiele ponad dwa tygodnie spotka się z Aleksandrem Dimitrenką (39-3, 25 KO). W stawce będzie należący do Szweda pas IBF International wagi ciężkiej.
- Dimitrenko wydaje się jak dotąd najtrudniejszym rywalem w mojej karierze. Jest niezwykle doświadczony i dobrze poukładany technicznie. Szykuje się więc dobra walka. Mierzę wyżej niż Dimitrenko, jednak póki co nie wybiegam za bardzo w przyszłość i koncentruję się wyłącznie na nim - kontynuował znany z nokautującego uderzenia pięściarz z Malmo, gdzie zresztą rozegra się pojedynek.
- Po tym, gdy już rozprawię się z Dimitrenką, wówczas rozejrzę się za innymi. Będę chciał wtedy zapolować na takich rywali jak Dominic Breazeale, Dillian Whyte, Luis Ortiz, Lucas Browne czy Joseph Parker. A kiedy wykażę się na tle zawodników takiej klasy, będę mógł również rzucić wyzwanie Kliczce, Wilderowi bądź Joshui. Krok po kroku - dodał. Czy Granat odpali również na tle takich przeciwników? Najpierw trzeba przejść Dimitrenkę...
Haloooooo Karthuuuuuuus Haloooooooooooooooooooo !!!! Dymitrenko to Rusek z niemieckim paszportem a piszecie że to Szwed ? nie ma opcji :)