KRZYSZTOF ZIMNOCH: WIEDZIAŁEM, ŻE WYGRAM W REWANŻU
Łukasz Famulski, Nagranie własne
2017-02-26
- Teraz muszę trochę odpocząć i zobaczymy co dalej. Chętnie spotkałbym się ze Szpilką i wyjaśnił sobie z nim wszystko w ringu. Wiedziałem, że wygram ten rewanż. Jestem coraz lepszym pięściarzem i z tym trenerem będzie stały progres - powiedział po udanym rewanżu nad Mike'em Mollo (21-7-1, 13 KO) zadowolony z siebie Krzysztof Zimnoch (21-1-1, 14 KO).
Matko ale ja dziś jadem pluje. Ale kurde nie mogę zdzierżyć, że tak drastycznie spadł tu poziom merytoryczny, większość się tu wypowiadający to zwykłe debile :(
Wygranej gratuluję, ale nie widać było żadnej poprawy"
Brednie, czy troll?
Po 1 sensowne bicie lewego prostego- nie bylo energochlonnego machania jak kiedys
Po 2 znakomite kontry prawym prostym i sierpowym; bez wczesniejszego przygotowania, bez cofniecia sie, krotkie niebezpieczne ciosy po ktorych Mollo plywal- tego nie bylo wczesniej
Po 3 sila ciosu- widac ze jest po prostu wieksza niz wczesniej
Po 4 Garda działała dobrze, nie plec glupot
Po 5 technika, technika i jeszcze raz technika- gdyby nie te ciezkie nogi u Zimnocha to chlopak naprawde moglby powalczyc nawet z odpowiednio dobrana czolowka. Bylo juz schodzenie na boki, ładne kontry w tempo, celny lewy prosty, ładnie narzucana presja, dobra obrona.
Naprawde chlopak pokazal dobry boks, to czego brakowalo to wiekszego tempa, kondycji i nóg.
Nogi zdecydowanie do poprawy, nie wiem wlasciwie czemu Zimnoch ma tak ciezkie nogi ale wydaje mi sie ze jest to bardziej wynikiem stylu, jakiego bledu w technice przy przygotowywaniu pozycji do zadawania ciosow
Po ew. zwycięstwie nad Zimnochem będzie można coś znowu kombinować na rynku amerykańskim.
- spadek kondycji od 4 rundy co było widać po tym jak przyjął kilka cepów w narożniku od Mike'a
- fatalna jednak praca nóg, zostawał po ciosach- dobrze,że Wasyl przypominał o jej pracy-wszystko fajnie tylko szkoda,że to był promotor a nie trener
- gdzie był lewy prosty ja się pytam- dobrze,że Krzysiek sobie o nim przypomniał od 5 rundy
Ogólnie walka na plus,ale niepokoją mnie przede wszystkim braki kondycyjne Krzyśka. Jeżeli chce wyjść do Szpilki to musi poprawić kondychę zdecydowanie i balans ciałem bo w przeciwnym razie Szpilens będzie go kłuł z dystansu ciosami i uciekał
Fajnie ,że Krzysiek wygrał z tym powiedzmy sobie już bumem"
Nie trolluj i nie osmieszaj sie. Przed walka tacy jak Ty pisali, ze Mollo znokautuje Zimnocha, teraz juz jest bumem? Wiesz jak traktuja czytelnicy takiego kogos jak Ty? Jak cymbała bez wiedzy ktory sie kompromituje publicznie
*
*
"gdzie był lewy prosty ja się pytam"
To sie nie pytaj tylko ucz sie boksu i wiecej ogladaj. Lewy prosty chodzil bardzo ladnie, zadawany oszczednie, wtedy kiedy trzeba, byl celny i wbrew temu co pisano przed ta walką, STOPOWAŁ Mollo. A wiekszosc pisala, ze wlasnie nie da rady nim stopowac takiego dzika
Lewy prosty pojawił się dopiero w 4 rundzie.
Nogi też coś koło tego.
Obie te rzeczy zanikały w połowie rundy.
Braki:
-nie potrafił uderzać na wstecznym.
-średnio czół dystans
-kondycja
-słaba dynamika
Plus:
-kombinacje,
-wymiany,
-klincze
-ostrożność choć nie do końca.
Z tak widocznym lewym prostym to karci go praktycznie po każdej akcji.
Z długimi przestojami, Szpilka przejawia inicjatywę i zasypuje Zimnocha ciosami.
Prawa ręka jako główna broń na mańkuta u Zimnocha średnio.
Jak chce walczyć ze Szpilką to niech nauczy się kontr, pozycji mańkuta, zbijania ciosów, lewego prostego, poprawi nogi.
Nie wiem gdzie Zimnoch był do tej pory, ale sorry ma lustro, widział jak boksował, ma youtuba.
Trzymam kciuki za Zimnocha, ale przed nim masa pracy.
Przy jego tempie rozwoju to w 3 walce ma jakieś szanse ze Szpilką.
Chyba że Szpilka po ciężkim k.o. pływa po średnich ciosach.
Zimnoch dobrze zaboksował i odkupił się trochę. Jest jednak strasznie wolny na nogach i mało dynamiczny. Nie wiem czy te elementy da się jeszcze poprawić.
Zimnoch wygrał raczej ze sobą niż z Mollo."
Bzdura totalna, Zimnoch pokonal przede wszystkim Mollo,czysto boksersko. Oszczedz nam hejtu i teorii spiskowych
*
*
"Lewy prosty pojawił się dopiero w 4 rundzie."
Jesli sie nie domysliles, ze taka byla taktyka, to kiepsko u Ciebie z rozumieniem boksu. Taka była taktyka, aby nie rozpoczynać zbyt mocno, nie szarzowac z lewymi prostymi bo Mollo jest bardzo niebezpieczny na początku. W poprzedniej walce Zimnocha szarżowanie lewymi od początku się zle skonczylo.Tym razem to bardziej wyważył
*
*
"nie potrafił uderzać na wstecznym."
Rzadko który bokser to tak naprawdę potrafi, a jeśli już potrafi staje się to wlasnie dlatego jego ogromnym atutem
*
*
"średnio czół dystans "
Dobrze czul dystans dlatego nie dal się trafic wlasciwie niczym szczegolnym przez cala walke
Szpilka go robi jak chce. "
Bzdura. Nie będzie to walka z oczywistym wynikiem.
*
*
"Z tak widocznym lewym prostym to karci go praktycznie po każdej akcji. "
Że co przepraszam robi? Gdzie Szpilka kiedykolwiek kogokolwiek ‘karcił’ po jego nieudanym lewym prostym? Szpilka po rywala nieudanym lewym prostym podnieca się ze uniknal ciosu i dalej tancuje a nie ‘kontruje’. Ty chyba mówisz o innym bokserze
*
*
"Z długimi przestojami, Szpilka przejawia inicjatywę i zasypuje Zimnocha ciosami. "
:O
Że co przepraszam Szpilka robi? Zasypuje ciosami??? Szpilka ciosow zadaje zawsze jak na lekarstwo a Ty tu o zasypywaniu ciosami mówisz hahaha
*
*
"Prawa ręka jako główna broń na mańkuta u Zimnocha średnio. "
Kolejna bzdura. Prawa reka Zimnego z Mollo chodziła znakomicie. Zaskakujace, szybkie kontry przy wejściu w zwarcie, bardzo niebezpieczne i dynamiczne ciosy od których Mollo pływał wlasciwie cala walke i chyba tylko on sam wie jak nie padł.
*
*
"Jak chce walczyć ze Szpilką to niech nauczy się kontr"
Dalej brednie. Zimnoch calkiem niezle bije obecnie kontry widać było to z Mollo
*
*
"lewego prostego"
Znowu trolling i te same bzdury
Zimnoch odrobił zadanie zawalczył w miarę mądrze i wygrał pewnie z Moloo e nie jestem hejterem jego osoby ale widzę że ma niedociągnięcia cios nie jakiś mocny ,luki w obronie , ciosy pchane , Mimo to zmusił do poddania Mollo i za to duży plus.
w 3 czy 4 rundzie dał się zepchnąć do defensywy i w sumie dobrze że zaczoł klinczować bo mógł
by dostać cepa i zaliczyć deski
Trzeba jasno powiedzieć że Mollo mocny fizol ale bez techniki, kondycji, jeśli by przegrał z takim Mollo 2 raz to koniec tak zwanej poważniej kariery Zimnocha.
Mimo że nie jestem jakimś fanem Szpiki ale uważam jest dużo lepszy na nogach od Zimnocha , szybszy , dynamiczniejszy uważam że wypunktuję prawdpodobny scenariusz że znokutuję Zimnocha.
Krysiek ma luki w obronie i Cwany Szpilka myśle znajdzie sposób żeby go znokutować
pożyjemy zobaczymy jak będzie.
Izu nokutuję Zimnocha tyle w temacie
Cymbałów to sobie w rodzince wyszukuj gamoniu. Taki z ciebie zajebisty expert bokserski a wcześniej jakoś twoich wypocin próżno było szukać ale dobrze pieprzysz jak potłuczony
Wojna medialna przed walka dla naiwnych nawet Babilonski po walce wypowiadal sie tak jakby szukal straconych pieniedzy na podlodze.
Porównując Szpilkę i Zimnocha to wg mnie są na podobnym poziomie z tym, że Zimnoch wg mnie ma lepiej w głowie poukładane.
Lista stoczonych walk przez obu bokserów jeśli chodzi o przeciwników pod kątem rywalizacji z czołowką HW na kolana nie powala.
Szpilce w głowie sie poprzewracało - po wpierdolu od Wildera - nokaucie roku... uznał się za jednego z najlepszych na świecie...
Zimnoch jeszcze musi pokazać w przyszłości czy można pokładać w nim nadzieje...