DOMINACJA ZIMNOCHA! MOLLO NIE WYSZEDŁ DO SIÓDMEJ RUNDY!
W pojedynku wieczoru gali w Szczecinie Krzysztof Zimnoch (21-1-1, 14 KO) zmierzył się w rewanżowym boju z Mike'em Mollo (21-7-1, 13 KO). Pięściarz z Białegostoku zaboksował mądrze i zwyciężył Amerykanina, udanie rewanżując się za bolesną porażkę sprzed roku. Polski bokser miał nawet rywala na deskach i przez większość walki obijał "Bezlitosnego".
FOTORELACJA: ZIMNOCH vs MOLLO >>>
Pierwsza runda była niespodziewanie spokojna, Amerykanin kilka razy zadał kilka ciosów po komendzie sędziego ringowego, który jednak radził sobie dobrze w ringu, była dyscyplina. Zimnoch był spokojny, chodził na boki w pełni skoncentrowany. Pod koniec drugiej rundy Krzysztof zaczął boksować już na pressingu i w pewnym momencie wystrzelił mocny lewy sierpowy kontrujący, po którym Mollo padł na deski. Zabrzmiał gong, a "Bezlitosny" miał problem z powrotem do narożnika.
ZIMNOCH CHĘTNY NA WALKĘ ZE SZPILKĄ >>>
W trzeciej odsłonie Zimnoch od początku ruszył na rywala, obijał gradem ciosów i wydawało się, że Mollo nie wróci do gry, już w tej rundzie pięściarz z Białegostoku powinien zakończyć walkę przed czasem, ale nie ponowił później ataków. Kolejna runda była spokojniejsza w wykonaniu Zimnocha i jednocześnie spowodowało to, że w pewnym momencie oddał inicjatywę Mollo, który śmielej zaatakował i walczył na pressingu. Podopieczny Richarda Williamsa niepotrzebnie cofał się, dając miejsce to rozpoczęcia ofensywy "Bezlitosnego".
Zimnoch bił jednak dużo prostych ciosów, kończył akcje prawym sierpowym, próbował atakować na dół. Piąta i szósta runda to stopniowe rozmontowywanie Mollo pod każdym względem, ale brakowało dobicia rywala. W ostatniej, wspomnianej szóstej odsłonie Zimnoch jednak ponawiał ataki i było bardzo blisko końca. Kapitalnie wchodził mocny prawy sierpowy Krzysztofa. Idąc do narożnika przed siódmą rundą Mollo złapał się za lewy bark i wyraźnie odczuwał ból. Narożnik Amerykanina widząc jak ich zawodnik zmaga się ze swoim urazem zdecydował się poddać go.
Ten Mollo to jest żart :)
Ten żart tego prawie mistrza Szpilkę by znowu rzucił 2x na deski. Tak jak mówiłem przed walką, Zimnoch to był prawie pewniak. I nie potrzebuję do tego wizualizacji, czyli to było dla mnie jasne jeszcze przed walką.
Tak samo jak to, że Izu to nr w HW. I nie muszę oglądać konfrontacji ze Szpilką.
Nie odpisuj zgodnie z obietnicą :-)
Nadal jestem jednak zdania, że gdyby 4 lata temu, Szpilka zamiast kombinować wyszedł do Zimnocha, to dostałby w łeb.
Mike to zawsze była klasa C.
Krzysztof jest za porządny na ten sport i na to środowisko.
O walce mollo z zimnochm to szkoda gadać, jakaś parodia dwóch amatorów.
Prime miał dawno temu.
A ja mysle ze zwyczajnie pastwil sie nad Mollo no i obawial sie tez cos przyjac.
Wracaj na zmywak bo musisz odrobic 1k funtow. Stara ci tego zakladu nigdy nie wybaczy...
Data: 25-02-2017 23:42:44
Było miło "maniek"
Nie odpisuj zgodnie z obietnicą :-)
a przytocz co napisałem:)
i daj się czas pożegnać jeśli rzeczywiście obiecałem, tylko przypomnij moje słowa bo mam skleroze
ew nie sprawdziła się jak dobrze pamietam forma obietnicy ale znajdz i przytocz to znikne:)
co do walki, heh dziwne to wszystko, z jednej strony nie wierze aby mike się sprzedał, ale mollo miał zero agresji po prostu zero nie chcac zrobic krzywdy krzysiowi no i ze waciak go położył, oczywiście jeszcze pewny zakład babilona ze szpilka i już planowanie walki ze szpilka, no i hmm uszkodzony miesien? Krzysiek boksował trochę lepiej, ale Mollo dramatycznie. Na koniec całuski przepraszania i podziekowania tez dziwne
Bardzo możliwe. Gorąca głowa, piana na pysku i Zimnoch ogarnięty mogłoby się skończyć źle.
Co do Krzyśka to już pisałem gdzie indziej o odczuciach. Odczarował całe złe wrażenie i pokazał środkowy palec większości kibiców w Pl (wystarczy poczytać strony)
To nie Mollo był jakiś gorszy. To Zimnoch był lepszy. A Mollo wyglądał gorzej bo "WACIANY" Krzysiek skończył go prawie na pełnym baku w 2 rundzie (Szpilka musiał go najpierw porozcinać) i facet przez jakieś 3 minuty to nie wiedział pewnie gdzie jest xD
GRATULACJE KRZYSZTOF.
Ktoś napisze że to żałosne cieszyć się z tak mało wartościowej wygranej. Otóż nie. Takie zwycięstwa smakują najlepiej tj gdy większość w Ciebie nie wierzy a Ty z podniesionym czołem pokazujesz że się mylili.
Jak to rymowali w Paktofonice.
"Nawet jeśli wszyscy już w ciebie zwątpili Pokaż że się mylili Nie czekaj ani chwili Dłużej!"
!!!!!!!1
Ale to jest fakt :) gość już od lat nie ma nic wspólnego ze sportem i czy by posadził Szpilkę to mało ważne.Gościa w takiej dyspozycji w jakiej był dzisiaj Mollo można zestawić z jakimś młodym amatorem,który ma pierwszą walkę na zawodowstwie.Dajta spokój zawsze będę głośno krytykował zciąganie takich wraków jak Bińkowski albo gości z emerytury jak Mollo.Jeśli opowiada Krzysiek,ze ma tam jakieś ambicje to błagam nie takimi walkami:)
Zresztą pisz kolego ile chcesz. Zawsze to jeden więcej do rozmowy :)
Oczywiscie beda zawsze spekulacje ale zadna tajemnica ze Krzysiek nie ma nog i szlu w technice a Artur jak Artur - krzyczy, placze a Jennings i Wilder to tez byla i jest dla niego za wysoko.
Wiec taka walka Szpilki vs Kownacki czy Zimnoch to na dzien dzisiejszy jedna liga.
hejterzy krzyska -1
kurde. sami wielcy znawcy boksu, a spinacie dupy jakos tak kompletnie bez sensu, ze tego nie moge zrozumiec. WIADOMO, ze to nie byla walka na poziomie MISTRZOW SWIATA. kurde, wy byscie oczekiwali od kazdego goscia zeby skakal jak usyk miedzy linami? A CO MA MOWIC taki bokser jak zimnoch. ze wystarczy mu top#100 boxrec bo wie, ze nie da rady walczyc lepiej wiec kij z aspiracjami i planami?
jezu. mierzcie sily na zamiary i doceniajcie to, ze bokserzy staraja sie byc LEPSI niz sa.
Po tym jak Mollo się poddał,w jego narozniku zapanowała taka euforia jakby co najmniej Kliczke pokonali XD
Grzelak to co zostajesz :) ?
A dlaczego miałbym nie zostać? Przecież wszędzie powtarzałem, że Zimnoch wygra. Po prostu pierwsza walka mu nie wyszła.
To jest to czego nie rozumiem. Dlaczego jeżeli by np. Real przegrał z Legią to po meczu każdy powie, udało się, Real był dziś słabszy, Legia miał farta albo dobrze zagrała.
A w boksie wystarczy jedna walka i już większość przewartościowuje ocenę bokserów.
To nie Zimnoch jest lepszy tylko Mollo był dziś słabszy. Akurat. Był taki sam jak ostatnio i taki sam albo niewiele gorszy jak ze Szpilką. Po prostu ostatnio sędzia pozwolił na faul i to ustawiło walkę.
Jakby tak przed walką Floyda trzepnąć obuchem w głowę przed walką z Canelo to mógłby przegrać na punkty.
Co do dywagacji kto rzadzi w polskiej HW, proponuje turniej pomiedzy bezposrednimi zainteresowanymi - Zimnoch, Wach, Wawrzyk, Adamek, Szpilka, do tego Wlodar jesli ma ochote, Master, a nawet ewentualnie Kownacki i w zaleznosci od rozwoju sytuacji Izu. 4 pary sie zestawi, zwyciezcy przechodza dalej itd. Final w przeciagu 1.5 roku.
A co do jenternetów to pełno teraz opinii jaki to Mike był nieswój xD
Życie. Ważne że u Krzysztofa do przodu a hejterów jak piekły tak piec będą tyłki.
tyler - Tu w gronie sie zrzucilismy do puli z chlopakami po 1000, a akurat sie tak zlozylo ze 3 nas bylo za Mikem i 3 za Zimna, wiec 6 w puli byla, no ale moge sie jedynie oblizac w tym momencie. Chcielismy postawic u buka ale nic nie bylo do obstawienia, jedynie Kliczko byl z kursem 2,5. Przynajmniej kapusta zostanie wsrod swoich ,bo tak 3 by poszla dla buka.
Ale szczerze gratuluje Zimnej na tle zenujaco slabego Mollo.
Grzelak nie podważam żadnej twej tezy przypominam tylko twą konwersacje z maniek1986.
Ja przestałem grać bo mi Masternak nie oddał za Bellew.
http://imgur.com/a/6B0RA
nie byle jaki pocisk :D:D:D
magic19
Nie zapominaj że Mike Mollo został wyciągnięty z szafy dla naszego najlepszego Hw obecnie i ten nasz nr 1 potrzebował 2 walk by udowodnić że nie było przypadku w tym że był lepszy. Wyszło mu ciut lepiej od Zimnocha w ogólnym przekroju bo ten jednak ma 1 loss w rekordzie ale trzeba pamiętać o okolicznościach. A dziś Zimonoch rozbił Mollo znacznie lepiej niż Artek. A Mollo to nie był swój bo za każdą akcję nieudaną był mocno karcony to raz, dwa nie pofaulował sobie zbytnio to dwa a jak próbował to Krzysiek nie był dłużny a trzy po 2 rundzie to on nie umiałby się przedstawić i był praktycznie over. Stąd zmiana a nie z powodów o które go teraz próbują oskarżać różni psychole...
ps myślałem że Dzik Mollo pójdzie jak po trufle czy tam żołędzie ♣,a tu bum. Przynajmniej po walce się zachował jak należy.
Czy mi sie zdaje patolu smierdzacy czy ja widze tu Twoje wypowiedzi?
Obiecales ze nie powiesz tu ANI SŁOWA wiecej jak wygra Zimnoch.
Zachowasz sie jak facet czy ebdziesz jak Twoj idol patol cip.a Szpilka?
Jakie Mollo olał walkę? Widziałeś jaka forme zrobił chociażby i jak był nakręcony? xD Po prostu dostał wpierdol a w 2 rundzie mu światło zgasło i nie wiedział co się dzieje. Stąd gorsza postawa.
Nie szerz debilizmów.
Dodatkowo zobacz jaką miał muskulaturę Zimnoch w lepszym świetle przy wadze z Rekowskim. To nie jest tak że facet to jakieś dziecko zabiedzone. Zresztą był dziś wyraźnie silniejszy i Mollo przygotowany wcale tak mocno nie górował...
Ale z kim ja piszę. Babilon z Zimnochem się brędzlują? Co to za poziom ja się pytam. Dobrze że ty się nie wieszasz bo o ile zrozumiałem sporo byś przegrał jakby się udało postawić...
Nie podoba mi się wyciąganie gości z emerytury typu Mollo,Bińkowski,Palacios czy nawet twardy dziadek McCall obojętnie czy to dla Szpilki,Zimnocha czy Cieślaka.Wolę aktywnych bokserów bo nigdy ktoś kto jest kilka lat na emeryturze i nie prowadzi sportowego trybu zycia nawet w pół roku będzie mu ciężko zrobić formę do walki.
Boks to biznes. Haye wyciągał z kapelusza też Demorów i Gregrajlow. Jakoś trzeba tą karierę budować.
Magic19
Mi też się nie podoba ale taki mamy poziom boksu i tyle. Mollo akurat to nie jest jakaś tragedia bo facet dalej mógłby z naszymi konkurować na tym najwyższym poziomie i wcale nie jest powiedziane że by tylko obrywał.
Palacios też nie przesadzajmy.
Ale tak to już jest. To nie tylko domena boksu w Pl. Tak to wygląda że Wawrzyka można 2 razy doprowadzić do sytuacji w której może być pretendentem. To już temat na dłuższe narzekanie a ja mam za dobry humor na to.
Oczywiście ze względu na sukces Zimnocha na który bardzo liczyłem :D Stream miałem taki że musiałem go co jakieś 1,5 minuty 3 razy ponownie uruchamiać by załączył i akurat tuż przed feralną sytuacją z 2 rundy znów mi wyłączyło odbiór. Nawet nie wiecie jak się ucieszyłem jak po odpaleniu okazało się że to Mike stoi ledwo na nogach a nie Krzysiek ;D
Ja pisałem już wcześniej,ze wolę na tą chwilę walkę Zimnocha z Szpilka.Adaś niech zacznie chociaż z rok dwa trenować na pełen etat jak Szpilka czy Zimnoch trochę jeszcze powalczy złapie ciut lepszą formę i dawać :)
Ambicje i serce chłopak ma ale jeszcze chwilę :)
Tak jest Panowie :) Krzysiek wygrał jednogłośnie i nie ma co dyskutować.Jednego jestem pewien wole zobaczyć walkę Szpilki z Krzyśkiem niż teraz puszczą gita na Adasia Kownackiego bo idą na łatwiznę.Adaś niech jeszcze chwilę powalczy nabierze doświadczenia i zacznie trenować profesjonalnie jak Zimnoch od lat a nie na pół gwizdka pracujac i trenujac i za rok dwa walka z Szpilką.
ojciec mimo wszystko daje wieksze szanse adasiowi niz zmnochowi , :) presja jaka wywiera adas i ilosc ciosow , w 8 rund 840 ciosow to jest cos co dla zimnocha i szpilki jest nie osiagalne : ) a na taka walke z gitem napewno zrobi forme zycia wiec spokojnie w 10 rundowym pojedynku 1000 ciosow jest mozliwa :) co przy 230 ciosach gita w 9 rundach pokazuje ze walka nie bedzie spacerkiem dla szpilki , adas jak potrenuje skracanie ringu i strzelanie z kazdej plaszczyzny ciosami okolo 100 na runde to git moze byc niezle zdziwiony :)
Promotorzy też robią research i wiedzą,że taki Palacios miał problemy ze sobą prowadził się strasznie dlatego w tym momencie mu zaproponowali walkę,nazwiska nie walczą.Mimo to Zimnoch wygrał zdecydowanie i dawać mu wyzwania: Szpilka,Wach coś co jest realne do zrobienia a nie z emerytur wyłapywać i jechać na tym,że on kiedyś z kimś:)
Chłopaki trenują profesjonalnie za granica to niech walczą z profi a nie emerytami :)
Czajcie jakiego komcia Ałtułowi zajebałem, żeby mu trochę ciśnienie podbić, już mnie pierdzioszek zbanował XD
http://imgur.com/a/6B0RA
sam by tego ojciec chyba lepiej nie ujal :)
Ja chętnie też zobaczyłbym walkę Zimnoch vs Szpilka, ale uprzednio wolałbym Szpilka vs Glazkov\White
Kownackiego może i fajnie się ogląda bo zadaje dużo ciosów ale to są pacnięcia i jakoś nie widzę w nim materiału na nr1 polskiej wagi ciężkiej.
nie do konca bo ten chlopina msial pojechac do szpitala lekarz kazal bo mu adas wtwdy niezle leb obil , pewnie ze nie jest stevernem , ale ilosc ciosow sie kumuluje a napewno nie jest waciaty , tamten murzynek wtedy wygladal jak gladaitor nie rozbity nie byl tez szklany , tak wiec szpilka ze swoja szczeka nie jest wachem a adas kombinacaja spokojnie moze polozyc szpilke
ale Adaś za rok dwa może być jeszcze lepszy to dlaczego wychudzonego Szpilkę wysyłać w tym momencie.Adam tylko obiecuje,że się za siebie weźmie od dłuższego czasu a z walki na walkę waga rośnie a i walki raz lepsze raz gorsze,czyli jeszcze nie wpada w rytm profesjonalnego treningu.Tyle,że teraz już jakieś rozmowy o poważnych walkach z Adasiem są w toku także pewnie chłopak widzi,że jest szansa zarabiania plus wartościowszych walk i może to go zmobilizuje do ciężkiej pracy.Dlatego dałbym mu jeszcze z rok
o to jest walka Szpilka vs Glazkov,chłopak na lato wraca
OjciecZradioMaryja
ale Adaś za rok dwa może być jeszcze lepszy to dlaczego wychudzonego Szpilkę wysyłać w tym momencie.Adam tylko obiecuje,że się za siebie weźmie od dłuższego czasu a z walki na walkę waga rośnie a i walki raz lepsze raz gorsze,czyli jeszcze nie wpada w rytm profesjonalnego treningu.Tyle,że teraz już jakieś rozmowy o poważnych walkach z Adasiem są w toku także pewnie chłopak widzi,że jest szansa zarabiania plus wartościowszych walk i może to go zmobilizuje do ciężkiej pracy.Dlatego dałbym mu jeszcze z ro
ale ton chyba wasyl podpuszcza haymona adasia na szpilke tera bo wie ze za rok dwa moze byc jeszcze trudniej a mimo wszystko obaj sa polakami wiec konkurencja w usa :) narazie adas niepokonany i kogo mu daja to wygrywa , haymon go prowadzi sobie spokojnie a wasyl nie lubi konkurencji , tera jeszcz doszedl izu ktory mowi po angieslu lepiej od szpilki , prezentuje sie jak prezydent ;0 A JAK DZIS WYGRA TO NIE DOSC ze tanszy to bedzie wyzej od szpilki wiec wasyl ma bol glowy :)
Pewnie,że to Wasyl napędza tą walkę z Adasiem.Z Breazeale się pewnie bał go puścić to krzyknął specjalnie Alowi taką zaporową cenę,że kolana się mu ugieły bo Szpilce też się z cenami pojebało i Izu w dobry czas z rozmowami się wbił i tyle a tego się Wasyl pewnie nie spodziewał :) No i widzisz Dominic pewnie razem z Izu walczą za to co Arttur krzyknął :) Mam nadzieję,że Izu się dzisiaj dobrze zaprezentuje.