BREAZEALE: UDZIELĘ UGONOHOWI LEKCJI BOKSU
Dominic Breazeale (17-1, 15 KO) zapowiada, że jest w wielkiej formie przed walką z Izuagbe Ugonohem (17-0, 14 KO), która w nocy z soboty na niedzielę odbędzie się w Birmingham w Alabamie.
- Czuję się świetnie i już nie mogę się doczekać tego pojedynku. Mam za sobą naprawdę udany obóż. To było dziesięć ciężkich tygodni, jestem w fantastycznej formie - mówi Amerykanin.
- Mój rywal występował wcześniej w niższej wadze, więc podczas obozu korzystałem z pomocy mniejszych zawodników, aby popracować nad celnością i szybkością. Chcę się zaprezentować z dobrej strony i dać kibicom to, na co czekają. Udzielę przeciwnikowi lekcji boksu. Liczę na nokaut - dodaje.
Starcie Polaka z Breazeale'em, ubiegłorocznym pretendentem do tytułu IBF w wadze ciężkiej, poprzedzi główną atrakcję wieczoru - pojedynek mistrza WBC Deontaya Wildera (37-0, 36 KO) z Geraldem Washingtonem (18-0-1, 12 KO).
Transmisję z zawodów w Birmingham przeprowadzi Canal+ Sport. Początek w nocy z soboty na niedzielę o godz. 2:00.
niby tak, ale nie można traktować tego jako wyznacznik, bo czy ktoś dotąd pokazał cokolwiek w walce z AJ? No dobra, White trafił AJ... ale to wszystko z tych kilkunastu przeciwników.
Data: 23-02-2017 14:58:32
Rzeczywiście kurs zmienił się o 360 stopni. 1,4 na Izu do 3,1 dla Brazylii. Jeszcze w zeszłym miesiącu było na odwrót :)
O 180 raczej ;) Niemniej jednak takie odwrócenie kursów jest bardzo dziwne i zastanawiające.
Od kiedy to zupełnie niezweryfikowany prospekt, dla większości świata kompletnie anonimowy, jest faworytem w starciu z twardym, solidnym pięściarzem, którego spokojnie można umieścić w top 20 HW? A Izu? Nie można wykluczyć, że to materiał na absolutną czołówkę, ale też póki nie ma ku temu zbyt wielu podstaw. Niby krążą jakieś opowieści o jego dewastacyjnych ciosach na korpus, ale z drugiej strony pojawiały się też opinie o rzekomej słabej odporności i dechach na sparingach z cruiserami. Jaka jest prawda o Ugonohu przekonany się w sobotę. I choć życzę Izu zwycięstwa, to liczba znaków zapytania przy jego nazwisku nakazuje widzieć faworyta w Breazeale'u. Może nie zdecydowanego, ale jednak. I tak też pierwotnie widzieli to bukmacherzy, jednak z jakichś powodów postanowili odwrócić swoje kursy o 180 stopni. Co ich mogło do tego skłonić? Wiedzą coś więcej? Może jakieś przecieki o złej formie Dominica? Doniesienia o rewelacyjnej dyspozycji Ugonoha na sparingach? Jakieś ingerencje z zewnątrz? Interesujące to wszystko, dlatego z tym większą ciekawością oczekuję tej konfrontacji.
Brezalle nie jest jakiś szybki i dynamiczny ale to mocny fizycznie zawodnik z dość mocnym ciosem 2 metry wzrostu
pierwsza na pewno 15 ka na świecie a może 1o tka
W przypadku wygranej będzie nieformalnym liderem w Polsce wagi ciężkiej w przypadku porążki koniec marzęń walki o tytuł i zostanie Polskie podwórko walki i ewentualne walki z Kownackim , czy bardziej kasowe z Wachem , Szpilką
Wielki kolek czlapiacy powolny, tak naprawdę nie wiadomo czy bije mocno bo skad te wnioski? Lepszych rywali i nie bylo juz kolorowo. Kica jak arreola. Jedyny oczywisty plus to twardy leb, ale czy korpus?
Izu wyglada swietnie, warunki ma super, prezentuje sie na tarczy fajnie ale jaki bedzie w ringu to sie okaze jednak na starcie widac w nim wiecej dobrego niz i dominika