BARRY: ZWYCIĘSTWO Z BREAZEALE'EM PRZYBLIŻY IZU DO WALKI Z WILDEREM

W najbliższą sobotę na ringu w Alabamie Izu Ugonoh (17-0, 14 KO) przejdzie swój najpoważniejszy zawodowy test mierząc się z Dominikiem Breazeale'em (17-1, 15 KO). Szkoleniowiec Polaka Kevin Barry wietrzy, że zwycięstwo zapewni jego podopiecznemu w niedalekiej przyszłości walkę z mistrzem świata federacji WBC, Deontayem Wilderem.

Sam Izu niedawno deklarował, że to właśnie z "Brązowym Bombardierem" najchętniej skonfrontowałby się w walce o mistrzowski tytuł. Trener urodzonego w Szczecinie pięściarza również ma nadzieję, że Ugonoh już niedługo powalczy o zielony pas dzierżony przez pięściarza z Alabamy.

- Myślę, że zwycięzca tego pojedynku zdecydowanie przybliży się do walki z Deontayem Wilderem. Izu trenował bardzo ciężko, za nim bardzo intensywne sparingi. Mieliśmy na obozie trzech bardzo dobrych sparingpartnerów, z którymi przesparował wiele rund. 25 lutego będzie gotów, aby pokazać światu najlepszą wersję Izuagbe Ugonoha - zapewnił Barry.

W głównej walce wieczoru w Alabamie wywołany do tablicy przez trenera Barry'ego Wilder podejmie Geralda Washingtona (18-0-1, 12 KO). Wszystko na żywo w Stanach Zjednoczonych pokaże ogólnodostępna telewizja FOX.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Tharivol
Data: 20-02-2017 20:50:38 
Izu wygląda świetnie, ale jest ogromną niewiadomą, bo walczył z samymi kelnerami (coś w stylu jak pierwsza 20tka Wildera czyli same ofermy).
W cuda nie wierzę, ale śmiesznie by było jakby to pierwszym Polakiem zasiadającym na tronie jakiejś prestiżowej federacji był Polak murzyn :D
 Autor komentarza: teanshin
Data: 20-02-2017 21:36:07 
Z Breazealem da se radę, ale z dzikusem ringu Wilderem miał by nie ciekawie. Wszystko zależy od tego jak Izu potrafi zachować się w sytuacjach kryzysowych. Szczęka nie sprawdzona też. Nie zapominajmy że Iu ma średnią 3 rundy na walkę więc doświadczenia w wojnach też ma mało.
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 20-02-2017 21:49:31 
Tharivol
Mylisz sie co do rywali Izu, a Wildera. Zobacz sobie z kim walczyl Bumobij w 18 walce, a z kim zmierzy sie teraz Izu. Nawet ci Journeymeni z ktorymi walczyl w NZ to byli mega rywale w porownaniu z przeciwnikami Deontaya...


https://www.youtube.com/watch?v=gUlfI5VlZuY&t=82s

tutaj masz jego klase rywali
 Autor komentarza: Knot
Data: 20-02-2017 22:22:02 
Śmieszy mnie stwierdzenie że z "Baltazarem da se rade"
Z całym szacunkiem dla Izu, bo go lubię i wydaje się fajnym gościem ale z kim on walczył żeby pisać że "z Baltazarem da se radze" ?
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 20-02-2017 22:22:51 
BARRY: ZWYCIĘSTWO Z BREAZEALE'EM PRZYBLIŻY IZU DO WALKI Z WILDEREM

A porażka zepchnie w niebyt ;)
Wg mnie Izu ma nikłe szanse na zwycięstwo. Walka z dużym prawdopodobieństwem rozegra się na pełnym dystansie a wtedy w razie potrzeby punktację Breazeale się nieco podrasuje. Dla Izu taki przeskok prawdopodobnie będzie zbyt dużym szokiem aby mógł się wznieść na wyżyny i znokautować przeciwnika. To co najmniej o jedną walkę za wcześnie. No ale chwała mu za to, że próbuje.
 Autor komentarza: PanJanekTygrys
Data: 20-02-2017 22:26:54 
Izu niech zapomni o walce z bumem bo to nie ma sensu.
Dziwne rzeczy dzieja sie jak ma dojsc do walki z bumobijca.

Povietkin- zlapany na dopingu
Szpilka- 5 tygodni na przygotowania
Wawrzyk- zlapany na dopingu
Washington 4 tyg na przygotowania.

Izu ma wybor- albo wziac walke z biegu-tak zeby bum mogl wygrac, albo wpasc na koksie. Jaki to ma sens? Przeciez nawet dziecko widzi ze cos tu jest nie tak.
 Autor komentarza: astarte
Data: 20-02-2017 22:34:06 
ktory jest izu w rankingu wbc? cholera, przed sekunda patrzylem, a nie zwrocilem uwagi czy widnieje tam brizil. ugonoh zas jest w top 15 dwoch innych federacji. ale skakac do kliczki/aj gdy ma sie 191 wzrostu i dosyc klasyczny styl boksowania.. no nie wiem. zaraz ktos powie, ze to nie wzrost wygrywa, bo mike t. ma 178. ale kurcze, mike t byl niewiarygodnie dynamicznym i silnym dzikiem. w swoim prime skladal kazdego wierzowca.

bede trzymal kciuki za ugonoha, ale gdybym mial obstawiac kto wygra - postawilbym na brizila. doswiadczenie z mansourem, pare rund z AJ daja mu przewage doswiadczenia jak i moznosc dokonania jakiejs oceny jego klasy. u ugonoha wszelkie pozytywy rozmywaja sie o znaki zapytania jak bedzie sie prezentowal w wyzszej lidzd rywalizacji, stad ma chlodna ocena.

niemniej jednak bd trzymal mocno kciuki za chlopaka, bo jest szalenie sympatyczny i fajnie sie wyslawia.
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 20-02-2017 22:50:37 
Tyson to przede wszystkim boksował na balansie i to dawało sukcesy w połączeniu z niesamowitą dynamiką. Gdyby boksował w klasyczny sposób jak nasz Izu to gówno by mu dała ta dynamika. W starciach z wysokimi zawsze by dostał łomot. Tutaj właśnie widać jak się sprawdza teoria Januszy że jak jesteś czarny to się gibasz. Izu wychował się w pl i nauczył się naszej europejskie szkoły boksu więc boksuje jak większość naszych. Przychylam się do stwierdzenia że Breazeal jest faworytem. Lekkim, ale jest. Ma warunki. Był w ringu z kilkoma przyzwoitymi zawodnikami. Nic wielkiego nie pokazał, ale jednak. Mansour go lał, a AJ to wogóle... Mimo wszystko Dominik miał okazję się choć przekonać jak to jest na wyższym poziomie. 60-40 dla Amerykanina.
 Autor komentarza: magic19
Data: 21-02-2017 00:35:30 
Knot
Bardzo prosta sprawa żebyś zarobił dużo pieniążków bo kurs na DB jest 2.30 postaw i wklej nam kupon z wygraną :))))
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 21-02-2017 19:36:29 
Ja się wstrzymam z oceną Izu ,bo faktycznie obija kelnerów ale to nie znaczy że sam jest kelner pod względy budowy wygląda bardzo dobrze ale budowa mięśnie to nie wszystko to wiadomo od dawna.
Braezalle nie należy do szybkich zawodników ale to taki mocny fizol z dość mocnym uderzeniem coś tam potrafi nie dał się tak łatwo złamać z Joshuą choć w końcu padł jak kłoda.

Poczekamy i zobaczymy co się wydarzy faworytem nie jest z Brazellem ale może zaskoczy okaże nie długo

Mimo wszystko czarny polak to żaden materiał na mistrza nawet jak jakimś trafem fartem czy nie fartem wygra z Brezellae to nie widzę go Z Wilderem.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.