ROY CHCE WALCZYĆ Z ANDERSONEM SILVĄ NA GALI MAYWEATHER-McGREGOR
Roy Jones Jr (65-9, 47 KO) stwierdził po ostatnim zwycięstwie, że chętnie zmierzyłby się z legendą mieszanych sztuk walki, byłym mistrzem UFC w wadze średniej Andersonem Silvą.
O walce słynnych zawodników mówi się od lat, ale jak dotąd nie udało się do niej doprowadzić. 48-letni Jones nie traci jednak nadziei. Zapytany o to, co sądzi o potencjalnym pojedynku Mayweather-McGregor, odparł: - Sądzę, że gdyby w drugiej walce wieczoru umieścić walkę Roya Jonesa Jr z Andersonem Silvą, mielibyśmy piekielnie dobrą galę.
41-letni Brazylijczyk podkreślił w jednym wywiadów przed swoim ostatnim występem, że walka z Jonesem Jr, którego jest fanem i którego techniki bokserskie są dla niego inspiracją w oktagonie, to jego marzenie. Przyznał, że kilkukrotnie rozmawiał na ten temat z włodarzami UFC, ale ci nie wyrazyli zgody.
Jones pokonał w nocy z piątku na sobotę Bobby'ego Gunna (21-7-1, 18 KO). Walka zakończyła się po siedmiu rundach, a po wszystkim najlepszy niegdyś bokser świata zaznaczył, że pomimo zaawansowanego wieku nie zamierza jeszcze kończyć kariery.
kolejny freak fight z wielkimi (kiedyś) nazwiskami w tle.
- Ronda Roussey wróciła z emerytury, drastyczny wpierdol i powrót na emeryture (zapewne)
- Anderson Silva wystapił ostatnio na numerowanej gali UFC, z dramatycznymi wynikami PPV, ale zapewne gdyby nie on, byłyby jeszcze gorsze
- wczoraj miał walczyć Fedor Emalianenko, ale jego rywal się wycofał w dzień walki
- powrót zapowiedział Georges St.Pierre (chyba najlepszy w historii)
- odejść nie może BJ Penn
Wszystkie dzieciaki na boks by się przerzuciły.
Dodatkowo czas na walkę Mark Hunt vs David Tua
Hunt jest wciąż aktywny w UFC i ani nie służy za nazwisko do obijania, ani nie zapycha gal z jakimiś frajerami.
A Tua? Kilka lat temu nie mógł pokonać Baretta no i jest na emeryturze. Hunt by go zrobił z łatwością.
Hunt to próbuje ugrać odszkodowanie za Lesnara. W Boksie byłby to fajny pojedynek. Tua z prime by zwyczajnie rozbił Hunta, teraz to niewiadoma.
Domaga się odszkodowania to jedno, ale regularnie walczy w wadzie cięzkiej UFC to drugie.
Tua w prime był z 15 lat temu. Na koniec kariery męczył sie ze średniakami i pozostaje nieaktywny od kilku lat. Kiedyś Tua by go rozniósł. Dzisiaj - Hunt spuszcza Davidowi srogi wpierdol.