McGREGOR: ROZWALĘ MAYWEATHEROWI TEN JEGO MALUTKI ŁEB
Conor McGregor przekonuje, że wystarczyłby jeden cios, aby rozstrzygnął walkę z najlepszym bokserem ostatnich lat, Floydem Mayweatherem Jr.
- Dążę do tej walki i nikt mnie może powstrzymać - mówi mistrz UFC.
Irlandczyk ma już licencję bokserską w stanie Kalifornia, wkrótce może też takową otrzymać od komisji w Nevadzie. Choć w walce z "Money" Floydem nikt nie daje mu szans, 28-latek mocno wierzy, że pokona go nawet na jego zasadach, tj. w walce w ringu, a nie w oktagonie, w którym występuje na co dzień.
- Przed czasem nikt nie ucieknie. On ma 40 lat. Jest malutki, ma malutką główkę. Moja pięść jest większa niż jego głowa - stwierdził.
- Ja usypiam ludzi, sprawiam, że tracą przytomność. Rozwalę mu ten jego malutki łeb, odpadnie od tułowia i poleci prosto w trybuny - dodał.
Mayweather zaprzeczył w środę doniesieniom irlandzkich mediów, jakoby walka z McGregorem była już dogadana. Emerytowany pięściarz stwierdził, że jego rywal musi najpierw uporządkować sprawy z organizacją UFC, z którą ma obowiązujący kontrakt. Jej prezydent Dana White powtarzał w ostatnim czasie, że do pojedynku nie dojdzie bez jego zgody.
Panowie redaktorzy nie dawajcie codziennie wiadomości o tej walce, której organizacja ciągnie się jak Brazylijska telenowela i tylko jeden z drugim wymienia pyskówki ale żadnych konkretów
Niby racja, ale ja tam w sumie jestem ciekaw reakcji Floyda na ten tekst, oraz odpowiedzi McGregora na reakcję Floyda, jak i reakcji Floyda na odpowiedź McGregora na reakcję Floyda na tekst McGregora z tego artykułu.
Czy Floyd odpowie? Nie, on jest obecnie dojrzałym facetem, wyważonym. Nie musi szarpać się słownie z gówniarzem, jak coś i tak swoją kasę weźmie.
można kogoś uśpić młodtkami jak ten leży, kopnięciem, duszeniem, ale nei pamietam aby kogos uspił takim one punchem.
Czy Floyd odpowie? Nie, on jest obecnie dojrzałym facetem, wyważonym. Nie musi szarpać się słownie z gówniarzem, jak coś i tak swoją kasę weźmie.
Polecam walke z Jose Aldo .