JOSHUA: CHCĘ POZOSTAĆ NA SZCZYCIE BARDZO DŁUGO
- Jestem zdeterminowany, by zostać tym najlepszym. To wręcz moja obsesja - mówi Anthony Joshua (18-0, 18 KO), który 29 kwietnia na stadionie Wembley spotka się z Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO). Lepszy z tej dwójki zagarnie pasy WBA i IBF wagi ciężkiej.
- Teraz wszystko co mówi Kliczko to już tylko jego gierki mentalne. Mi za każdym razem zależy na tym, by pokazać się z jak najlepszej strony, a przy tym walczyć z najlepszymi - nie ukrywa panujący champion International Boxing Federation.
- Przy tej potyczce pojawiają się pytania, czy to aby nie za wcześnie dla mnie i czy poprzedni rywale byli w stanie przygotować mnie na kogoś takiego jak Kliczko? Mam zamiar udowodnić, że należę do absolutnego szczytu i chcę na nim pozostać na bardzo długo - dodał angielski mocarz.
Joshua vs Wilder chyba każdy chciałby tą walkę zobaczyć.Szkoda ze wilder nie ma jaj i będzie unikał jak mógł walki z Joshuą
To dla tych co twierdzą że Aj to koksiarz on po prostu zapierdala jak dzik dla tego tak wygląda.
A co do Ortiza,to on jest swietny. Technika,styl,no zywcem gosc wyjety z lat 70'-90' ..Niesamwicie mi sie go oglada.. A co do jego ostatnich wystepow,to troche tez Hearn dal ciala z doborem rywali.. Scott przyjechal bezczelnie uciekac bez zadnej checi podjecia walki..12 zenujacych rund spierd#lania po ringu... A Ortiz to nie jest przeciez jakis Golovkin co skraca dystans i idzie jak buldozer.. No i pajacujacy kartofel z kamienna glowa - Allen.Ciezko sie pokazac na tle takich rywali. Ortiz jeszcze kogos z topu,albo chociaz solidnego rozpierdzieli... Na moje nie wyglada,az tak staro jak niektorzy piszą,wiec jeszcze ma chwile,zeby zaskoczyc,ale musi sie sprezac bo teraz to moze byc juz rownia pochyla...
ma w rekordzie co prawda kilku niezłych zawodników ale nikogo wybitnego
pas zdobył na kompletnym bumie Martinie który nikogo nie pokonał. Whyte i Breazeale mieli tylko ładne rekordy ( jeden dał równą walke z Chisorą który jest lekko past prime, a drugi męczył sie ze starym Mansurem i wygrał przez kontuzje ). Molina dostał szanse walki o pas bo pokonał starego Adamka
Kliczko ogarniał wszystkich przez 10 lat.
Przeciez Martin przez wielu - nawet z branzy stawiany byl w roli faworyta... Wielu rozwniez typowalo ta walke 50/50... Przed walka z AJ byl silnym,duzym ciezkim prospektem,po walce z Joshua "kompletnym bumem" ?..Aha. Czyli teoretycznie kazdy kto bedzie konczyl z AJ do jednej bramki bedzie stawal sie z marszu bumem? ..Whyte,Martin,Breazeale,Molina to nie sa bumy. To na tym etapie na ktorym jest AJ dobrzy,solidni rywale. Nie sa to zawodnicy pokroju topu czy mogacy przygtowac AJ na Kliczke,ale rowniez konieczni w zlapaniu niezbednego doswiadczenia. Joshua jest prowadzony z podrecznikiem w reku przez Hearna a Kliczka jest wejsciem na kolejny - najwyzszy juz w tym momencie szczebel. Glowną weryfikacją
Martin przedstawiany jako bum wzbudza tylko mój uśmiech szeroki. Jak tutaj przekonywałem wielu userów że to żadne 50/50 to podawali całą masę argumentów na korzyść Martina. Coś się zmieniło? Facet zmienił styl walki? Zmalał o 10cm? Nie ma już śliskiego, nietypowego stylu? xD Bije 2x słabiej? Nie ma świetnego jabu?
Pozostawię to bez dalszego komentarza.
Co do oceny AJ to chyba na dzień dzisiejszy stawiałbym go w roli faworyta z każdym innym pięściarzem Hw.
Klitschko vs Joshua 40-60%- przez wzgląd na różnicę wieku i to że Wład kończy wielką i bardzo udaną karierę a AJ dopiero wchodzi w szczytowy jej moment nie potrafię postawić na Włada jako faworyta.
Ortiz vs Joshua tak samo jak wyżej a może nawet 35% do 65% dla AJ. Ortiz wypadł średnio w ostatnich pojedynkach i tłumaczenie tego stylem rywali to moim zdaniem tylko połowicznie dobra wymówka bo w obu przypadkach można się było spodziewać czegoś więcej. Lata lecą tak samo jak i u Włada więc wiek gra na niekorzyść a poza tym miałby tu do czynienia z kimś kto bije być może nawet mocniej, jest większy, silniejszy itd.
Wilder vs Joshua 30-70%- Tu widzę dla Bumobija tylko szanse punczera. Mógłby czymś trafić sztywnego momentami Antka ale raczej sądzę że by się zestresował, zablokował i by został rozstrzelany. Antek by go czymś wyprzedził i by się skończyło. Siła fizyczna na pewno na plus dla pięściarza z UK. Dużo mocniejszy jest w ataku Joshua co można zaobserwować choćby w korespondencyjnym pojedynku z Ericiem Moliną. Jest też znacznie lepszy technicznie i lepiej go ułożyli.
Reszta też nie byłaby faworytami Haye 30%, Powietkin 30%, Parker 20% itd
Jedynym któremu bym dał szanse 50% albo być może nawet i byłby faworytem lekkim byłby Tyson Fury ale jego w ogóle nie ma co brać pod uwagę w tym momencie a jak się będzie prezentował po powrocie się dopiero okaże o ile wróci.
No ale zaznaczam że te wyliczanki to moje zdanie i trochę strzelanie w ciemno na podstawie obserwacji luźnych. Chwilkę poczekamy jeszcze i dostać powinniśmy ostateczną odpowiedź na temat Joshuy bo wiele może się tu zmienić.
lepszego kontrolera jakości prezentowanego poziomu, nie mógł sobie wymarzyć.
Wład ma w tym momemencie ma 41 lat myśle że dalej w formie i grozny choć może nie tak jak 2 lata temu z Pulewem którego ciężko znokutował
Joshua to talent wchodzi w prime jest atletą panczerem ,moc ale nie ma doświadczenia jak Władimir
nie walczył z nikim o zbliżonym poziomie co Władzia
Myśle że wszystko zależy od odpornośći psychicznej obu, jeśli Wład wytrzyma ciśnienie i nie wyjdzie spięty przy krzyczących angolach to ma duże szanse nawet znokautować Joshue .
Walka to duży znak zapytania wszystko się może zdarzyć , oby się ta walka odbyła bo to będzie jedna z największych walk w ostatnich latach o ile nie największa
Myśle że czy wygra czy przegra Władmir to będzie to jego ostatnia walka w Karierze
Presja będzie na Joshule bo walczy u siebie i cała Anglia liczy na niego
dla mnie nie ma wyraźnego faworyta walki wszystko możliwe i jeden i drugi może wygrać przez klasyczne ko !!
Prawdopodobnie, bo może jeszcze da rewanż Antoniemu jeśli oczywiście wygra.
Wywiad z Bashirem o decyzji Usyka.
Aha no i psychika. Właściwie to kompletny pięściarz. Trzeba wziąźć też pod uwagę że HW jest specyficzna. Jakby Joshue pomniejszyć i zestawić z GGG to by przegrał."
Haha spokojnie, z ta psychika to sie tak kolego nie nakrecaj. Stanalby z Witalijem Kliczko- wyzszym, walczacym na rozkroku i odchyleniu, zasypujacym prostymi to bysmy zobaczyli czy bylby taki kozaczek- moglby bardzo szybko peknac psychicznie. Do tego trzeba psychiki mistrza jak Lewis, takze nie chwal dnia przed zachodem kolego bo Joshua jeszcze nie mial prawdziwego starcia pokazujacego jaka ma psychike i nawet Wladek nie bedzie takim rywalem. Moim zdaniem Fury bylby najlepszym sprawdzianem psychiki Joshuy
Coś się zmieniło? Facet zmienił styl walki? Zmalał o 10cm? Nie ma już śliskiego, nietypowego stylu? xD Bije 2x słabiej? Nie ma świetnego jabu?
Pozostawię to bez dalszego komentarza."
Czy Ty sobie trollu jaja robisz, czy to jakies zarty? przeciez wszyscy tu pamietaja jak chciales sie zakladac z kazdym ze Stiverne rozniesie Wildera, czy ze Adamek po ciezkiej młócce pokona Szpilke. Wlasnie widzielismy- moglbys z powodzeniem trafiac w zakladach, wystarczy ze zawsze stawialbys odwrotnie niz myslisz, specjalisto
Oszczedz sobie osmieszania sie
Gosc dostal walke o pas absolutnie niezasluzenie, nie pokonal nikogo. Walke z Glaskovem wygral bo tamten zlapal kontuzje. I potem zenada z AJ. Prosze
AJ mozna tak naprawdę ocenic po Kliczce. Bo do tej pory prowadzony wzorowo.