ŁAPIN: STĘŻENIE ZAKAZANEJ SUBSTANCJI U WAWRZYKA BARDZO MAŁE
Trener Fiodor Łapin poinformował, że stężenie zabronionej substancji, którą znaleziono w organizmie Andrzeja Wawrzyka (33-1, 19 KO), było minimalne.
Przeprowadzone przez agencję antydopingową VADA badanie dało wynik pozytywny na obecność stanozololu. W efekcie polskiemu pięściarzowi przeszła koło walka życia z mistrzem WBC w wadze ciężkiej Deontayem Wilderem (37-0, 36 KO).
- Przysłano nam już informację o stężeniu zakazanej substancji w próbce. To bardzo, ale to bardzo niewielka ilość. Oznacza to, że możemy rozpocząć proces weryfikacji suplementów - powiedział Łapin.
Stanozolol znaleziono zarówno w próbce A, jak i B pobranej od Wawrzyka. Krakowianin podkreśla, że nie przyjmował tej substancji świadomie.
OŚWIADCZENIE ANDRZEJA WAWRZYKA >>>
W planowanej na 25 lutego walce z Wilderem Polaka zastąpi Amerykanin Gerlad Washington (18-0-1, 12 KO).
Walka Wilder-Wawrzyk sprzedawała się kiepsko, oglądalność też nie zapowiadała się za ciekawie do tego fala krytyki która przeszła przez media po Wilderze za dobór rywala też zrobiła swoje. Wiadomo było że Andrzej nie pójdzie na układ: dostaniesz 30% gaży tylko zgłoś kontuzję więc szybciutko "znaleziono" syf w moczu i skreślono go bez zbędnych ceregieli.
Czy Wilder bierze? Cały świat bierze, Ruscy wręcz wpierdzielają łopatami tylko ci Amerykanie to naturalni herosi jak ze swoich kinowych przebojów:-).
To tak jak z owocami. Ustala się dawkę pestycydów, którą człowiek może bezpiecznie przyjąć a do norma dzieli się to przez 100 (nie piszę tego na oko, tak jest, dzieli się przez 100, żeby już było naprawdę bezpiecznie). I co teraz będzie znaczyła informacja, że w partii jabłek stężenie pestycydów wyniosło 150% dopuszczalnej normy? Ano tyle, że było o pół procenta powyżej tej ustalonej granicy, która i tak była 100x poniżej dopuszczalnej, czyli, że tak naprawdę było 1.5 zamiast ustalonego 1.0 a bezpieczne jest i tak 100.0.
Cycu jest OK, zwykłe zaniedbanie, które nie miało ŻADNEGO znaczenia w kontekście szans podczas walki.
Może Wawrzyk zarobi kupę forsy wcale nie wychodząc do ringu?
Ja pier..le kto jak kto ale Ty? też zaczynasz takie bzdury wypisywać :) Jedno zdanie Łapina, że stężenie małe i ludzie przestają myśleć racjonalnie:) a jakie miało być stężenie? chyba nie zakładasz,że zaczął brać miecha temu
Nie zdążył się wypłukać bo nawet się pewnie z tym nie spieszył,bo na bank takiej walki się nie spodziewał :)
Jedna wypowiedź upośledzonego Garnka w programie Puncher, który jest na wypłacie u Wasyla,że Wawrzyk będzie bogatym człowiekiem bo poda do sądu producenta odżywek :)
a tu taki zawód .. zwłaszcza ,że Cycu nie jest wirtuozem boksu wpada mu taka walka .... ja bym się "powiesił" jak by mi takie coś przeszło koło nosa ..hahah
chętnie zobaczę :-)
@
Łapin - człowieku z charakterem - a jakie było stężenie u Kosteckiego ?
Jeżeli wierzycie, że będzie jakaś sprawa sądowa, to macie odpowiedź dlaczego jesteście tu i kim jesteście :).
Doczekacie się podobnie jak na wytoczenie procesu Konderowi przez Adamka, gdy Konder w swej książce napisał jak to Góral się szprycował koksem i jako katolik żarliwy nasyłał typów-fizoli na wrogów albo jak to miał wygrać "protest" na rozstrzygnięcie walki z Moliną.
@
Piar Wasilewskiego dla tłuszczy rozwija się tak jak zasygnalizowałem w dniu wybuchu afery z Tańczącym Cycem.
Vada to amerykańska organizacja( nie mylić z WADA), jakimś cudem wszyscy są na dopingu, tylko nie amerykanie."
Oho, pierwsza konspiracyjna teoria na tym forum.
*
*
"Doszły mnie słuchy, że taki szpilka dostał wcześniej info, że będzie badany, by zdążył się oczyścić. Myślicie, że taki Wilder takich informacji nie dostaje ?"
Buahhaha, kolejna!
Tak tak paranoiku, Wilder wie dokladnie kiedy przyjda, Szpilka tez, wszystko to jest ustawione, tak tak masz racje, Napoleon potwierdzi
Przecież na etapie produkcji ktoś musiałby to robić świadomie, żeby nielegalnie sprzedawać doping"
Że co? Skad Ci sie wziela ta bzdurna teoria, ze ktos probuje nielegalnie sprzedawac doping i w ogole po co? tak jakby nie mogl legalnie sprzedawa, przeciez to nie jest zabronione :D
Haha te teorie konspiracyjne tutejszych mnie naprawde rozwalają na łopatki. Co komentarz, to glupsza teoria i bardziej pokrecona :D
*
*
"No ale wtedy cena tych odżywek musiałaby być dużo wyższa niż normalnych."
Czyli sprzedają nielegalnie legalny doping po cenie nizszej. Hm, masz racje, to brzmi bardzo logicznie...:D
*
*
"No i oczywiście musiałaby to być wiedza powszechna w środowisku powiedzmy siłowni, żeby ludzie to kupowali za dużą kasę. A jeśli by tak było, to czy profesjonalny sztab nie miałby wiedzy jaką posiada przeciętny paker na siłowni? Za bardzo pokręcone, żeby było prawdziwe."
Ano pewnie ze tak, Łapin, Wasyl, wszyscy prowadza transakcje handlowe z producentami sprzedajacymi nielegalnie legalny koks
Kur.a jak to brzmi, chlopie osiagnales chyba szczyt debilizmu na tym forum xD
Osobiście uważam, że tak jak Rosjanie mają w kieszeni swoją organizację do zwalczania dopingu, my ze swoją też mamy odpowiednie układy (sprawa Kosteckiego), tak Amerykanie nie są gorsi. "
Ale Rosjan organizacja zwalczania dopingu nie jest już uznawana na swiecie, wlasnie dlatego, ze oszukiwali. Wiec zakladajac Twoja teorie musielibysmy zalozyc, ze swiatem steruje USA, a to juz jest jeszcze wieksza popieprzona fobiczna teoria niz ta poprzednia ktora wymysliles :D
*
*
"Walka Wilder-Wawrzyk sprzedawała się kiepsko, oglądalność też nie zapowiadała się za ciekawie"
No tak, bo z Washingtonem sprzeda się super. Walka sprzedawala sie podobnie jak poprzednie dobrowolne obrony Wildera.
*
*
"Cały świat bierze"
Kolejna paranoiczna teoria. Najpierw zalozyl, ze caly swiat bierze, potem, jako, ze jego teoria sie kloci z tym, ze Wildera czy innych nie łapią, to zalozyl kolejna paranoiczna teorie uzasadniajacą poprzednią, mianowicie, że Amerykanie trzymaja w ryzach wszystko oraz agencje antydopingowe xD
Tak jak myślałem i tak od początku pisałem, Wawrzyk to przyjął pechowo/nieświadomie."
Jak to 'tak jak myślałem'? Przeciez nigdzie w artykule nie stwierdzono, ze Wawrzyk przyjal nieswiadomie, ani z niczego nic takiego nie wynika.
*
*
"Cycu jest OK, zwykłe zaniedbanie"
jw.
A tym którzy nie widzą logiki w dosypywaniu koksu do odżywek służę wyjaśnieniem - To się robi po to, by odżywka twojej firmy w zalewie dziesiątek identycznych dawała wyraźne rezultaty, wyróżniające się na tle podobnych i teoretycznie identycznym składzie. Obroty są wtedy nieporówywalnie wyższe.
I doprawdy zadziwiające jest jak niektórzy wyzywają innych o sianie "teorii spiskowych" tylko dlatego że nie znają tematu. Trochę pokory panowie, to że o czymś nie wiecie nie znaczy że tego nie ma. Podkoloryzowane odżywki z USA to rzecz dobrze znana.
słyszałem, że w kilku wypadkach w Polsce udowodniono przy wpadkach z dopingiem winę odżywek ale podaj mi przykład gdzie w Polsce ktoś wygrał proces na grube miliony z producentem odżywek na zawartość substancji anab
Podkoloryzowane odżywki z USA to rzecz dobrze znana."
Zgadza sie i to jest oczywiste, natomiast teorie co poniektorych tutaj, ze kwitnie podziemny nielegalny legalny handerl sterydami szmuglowanymi w odżywkach, czy tez teorie ze 'wszyscy biorą'no to juz troche inna sprawa :D
A ogolnie coz, Joshua czysty, Amerykanie(!) czysci huehue Klasyka. W swoim czasie Holyfield zlapany na kupowaniu koksu stwierdzil, ze kupowal dla kolegi. Tlumaczenie przeszlo.
Bez sensu jest wtedy robienie drugiego badania. Już się przecież mógł zdążyć wyczyścić. Słabe laboratorium nie wykryło. itd itp
Powietkin 0,000000000000000000000007 Andrzej czekam na ten wynik
Ściema amerykańska.
Pacman nie dostał legalnej blokady bo świstka nie złożył
Mayweather dostał witaminy mogące maskować doping a kilka tygodni później pozwolenie na to.
Abstrahując oczywiście od tego że Andrzej szanse miał iluzoryczne. Ale niech się chłop broni bo z torbami za to pójdzie a na to nie zasługuje. Wasilewski niech przemyśli też trochę co się dzieje wokół.