EUBANK SR: WKRÓTCE SPOTKANIE Z PROMOTOREM GOŁOWKINA
Opromienieni sobotnim zwycięstwem Chris Eubank Jr (24-1, 19 KO) i jego ojciec chcą jak najszybciej doprowadzić do walki z Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO).
Mówiło się o niej już w ubiegłym roku, ale ostatecznie nie osiągnięto porozumienia w tej sprawie. Teraz temat powraca.
- Spotkamy się z promotorem Gołowkina w ciągu półtora tygodnia - mówi Eubank Sr.
Poza Kazachem na celowniku Anglików znajduje się m.in. Billy Joe Saunders (24-0, 12 KO), z którym junior przegrał w 2014 roku, oraz James DeGale (23-1-1, 14 KO).
- Nie jesteśmy komikami. Nie stroimy sobie żartów. Idziemy po was. Ugotujemy was - powiedział senior.
- Jestem gotowy. Jutro wracam na salę. Przed nikim się nie ukrywam - dodał ze swojej strony syn.
Eubank Jr pokonał w sobotę w dziesiątej rundzie Renolda Quinlana (11-2, 7 KO). Zdobył tym samym pas IBO w kategorii super średniej.
Gdyby Jubenk się nie bał GGG, to do walki doszło by już wcześniej przy pierwszych negocjacjach, ale stary wszystko spierniczył. Teraz zapewne znów spróbują postawić niekorzystne warunki bo wpierdziel od kazacha raczej pewny. A co do ich wypowiedzi to uważam że są to obecnie dwie największe zakały boksu. Ciekaw jestem kto bardziej się skompromitował w ubiegłym roku niż oni? Uzupełniają się dwa cymbały: jeden młody, drugi stary.
Nie opłaca mu sie wpierdol dostać. ja nie wiem jak po takich akcjach co ten rudy śmierdziel odstawiał można dalej twierdzić ze on sie golowkina nie obawia,toć on spierdala na samo tylko zająknięcie sie o ggg,nie przepadam za kazachem ale pewien jestem że tą panienke to by załatwił szybciuteńko,taki brook to miał prace nóg,jacobs tak samo nie najgorszy w tym elemencie,a ta stojąca w miejscu kłoda to by robiła z żywy worek treningowy. ot co,tyle.
Granat
No dobra,wcześniej coś tam spieprzyli,ale teraz chce z nim walczyć za wszelką cene,nie ucieka od niego a wręcz przeciwnie sam sie tej walki domaga,więc co? dalej sie go boi? nie kumam. czyli jak? nie chcesz wyskakiwać z ggg to sie go boisz a jak chcesz z nim zawalczyć to też jesteś leszcz i sie go boisz?. dziwne to troche
Widziałem dziś rano ten link do walki ulicznej Eubanka, aż mnie zmroziło, jeżeli on walczył na ulicy to musi mieć mocną psychikę. Ja bym nie umiał się przełamać do do solówki a na pewno nie 1 na 1. Trochę z obawy o zdrowie ale i trochę dlatego, że 1 na 1 jest sprzeczne z moimi zasadami.
Dlatego Eubank teraz mnie jeszcze bardziej fascynuje choć go nie rozumiem.
Nie będzie dużo większym wyzwaniem ponieważ nigdy z ggg nie zawalczy taki jest obsrany. cios ma ale technicznie jest dużo gorszy od brooka i napewno mniej umie niż Jacobs a mi sie wydaje że golovkinovi siła ciosu rywala nie robi różnicy,na niego trzeba kogoś kto ma kondycje technike i znakomitą prace nóg by mógł pukać i pukać a samemu nie zostać mocno zranionym (motorycznie ktoś taki jak RJJ),jeśli do tego doszlaby jeszcze mocna szczęka to już wogóle ideał. taki Canelo jest zbyt statycznym celem i to by sie skończylo może nawet szybciej niż z brookiem. takie moje zdanie. my tu juz mówimy o kolejnym rywalu dla ggg a ja wam mówie nie wolno tak skreślać Jacobsa na starcie,różnie może być. hehe czysto iluzorycznie,ggg z regresem formy a Jacobs walka życia i już mamy miksa na sensacje.
A określanie Gołowkina prymitywnym przy Brytyjczyku... woła o pomstę do nieba....
Dlaczego aż tak ostro? Gołowkin idzie do przodu jak czołg a później nokautuje, bo bije mocno. Boks Eubanka jest dla mnie ciekawszy, jakie to ma znaczenie, że Gołowkin jest lepszy od Eubanka. Władek też był lepszy od Toneya a 5x bardziej wolałem walki Toneya.
RJJ był pewnie słabszy od Głowackiego, ale ciekawą walkę z Lebiedievem, wolę to niż np. Głowacki - Huck choć poziom może nawet nieznacznie wyższy był w tej drugiej walce.
Autor komentarza: Granat
A określanie Gołowkina prymitywnym przy Brytyjczyku... woła o pomstę do nieba....
Dlaczego aż tak ostro? Gołowkin idzie do przodu jak czołg a później nokautuje, bo bije mocno. Boks Eubanka jest dla mnie ciekawszy, jakie to ma znaczenie, że Gołowkin jest lepszy od Eubanka. Władek też był lepszy od Toneya a 5x bardziej wolałem walki Toneya.
RJJ był pewnie słabszy od Głowackiego, ale ciekawą walkę z Lebiedievem, wolę to niż np. Głowacki - Huck choć poziom może nawet nieznacznie wyższy był w tej drugiej walce.
No ok, każdy ma swoją subiektywną opinię który styl mu się bardziej podoba. Po prostu uważam że nazywanie stylu Gołowkina prymitywnym jest dość krzywdzące... Wg mnie prymitywne wyglądać mogą nokauty cepiarzy. Ale dla mnie nokauty kazacha wyglądają naprawdę efektownie i stanowią popis jego umiejętności technicznych, a nie tylko samej surowej siły.
Jacobs jest bez szans,Eubank jest bez szans,Canelo tym bardziej,Saunders zapewne też....co to kur.. za pieprzenie głupot,więc nikt nie ma najmniejszych szans z bogiem boksu ggg. dajcie spokuj każdy z nich to czołówka i każdy może czymś zaskoczyć (poza canelo). bezsensu takie gadanie ,,bez szans'' na każdego kozaka znajdzie sie kozak,nie tacy chojracy byli detronizowani
A co to kur... Eubank to jakiś Bóg boksu ? Skończ pieprzyć głupoty. Wygrał z jakimś kelnerem z Antypodów i od razu się podniecasz
a gdzie ja kur.. stwierdzam ze Eubank to jakis bóg boksu? ironizuje tylko twoją wypowiedz ze nie ma szans z ggg,bo jak widac kazach jest dla ciebie bogiem boksu nie do pokonania przez nikogo,inni wogóle niech nawet nie podejmują rekawic bo poco?
Całkowicie się zgadzam. Poza tym Eubank popełnia błędy w pracy nóg.
Ja też nigdy nie słyszałem o tym kolesiu co miał pas IBO. Skąd oni go wzięli? Walczyli w centrum sportowym w PPV. Aczkolwiek, to może być rok Eubanka Jr. Dobry jest.
nie mówie że to średniak jest niezły ale dużo brakuję mu do Gołowkina któey jest metodyczny , cierpliwy i bije z dużą precyzją .myśle że z Lemieux miałby nie łatwo a z Canelo też nie byłby faworytem.
Wiadomo że chodzi o jak największy zarobek za ewentualny łomot od GG
Eubank jakąś tam odwagę ma ale nim to bardziej steruję tatuś despotyczny niż on sam!
obaj starszy i młodszy to wyszczekane cwaniaczki
aha Grzelak jak zawsze kolorozuję i wyolbrzymia jak zawsze zresztą.