ORTIZ, KOWALIOW, CHAVEZ JR WCIĄŻ POZA PROGRAMEM ANTYDOPINGOWYM
Federacja World Boxing Council opublikowała listę pięściarzy, którzy nie przystąpili jeszcze do Clean Boxing Program. Przypomniała wszystkim, że kończy im się na to czas. Jeśli nie prześlą dokumentów, zostaną usunięci z rankingów, które WBC opublikuje w pierwszym tygodniu lutego.
Na udostępnionej właśnie liście widnieją nazwiska wielu znanych pięściarzy. W wadze ciężkiej są to Luis Ortiz Jarrell Miller i David Price. W półciężkiej z kolei Siergiej Kowaliow, a w super średniej m.in. Julio Cesar Chavez Jr i Arthur Abraham.
Także Timothy Bradley, Errol Spence Jr (waga półśrednia), Nonito Donaire (super kogucia) oraz Juan Francisco Estrada (super musza) nie przystąpili do programu.
Łącznie na liście znalazło się ponad 50 nazwisk.
W ramach CBP, prowadzonego przez WBC wspólnie z agencją antydopingową VADA, wykryto przed kilkoma dniami zabronioną substancję w organizmie Andrzeja Wawrzyka. Polski pięściarz stracił przez to szansę walki o mistrzostwo wagi ciężkiej z Deontayem Wilderem.
"Koval nie dość,że się koksuje to jeszcze nie potrafił wygrać z superśrednim Wardem"-ktory tez koksuje :)
Tu powinno byc tak samo- Chcesz Suleiman testow? To testuj Wildera i Alvareza i sobie z nimi walcz-proste.
Tak jest do teraz :D Graczy NBA nie badają.
Pomijam fakt,że oni do RIO wysłali niemal 3-4 garnitur i jak się skończyło wszyscy widzieli.
Zawsze i wszedzie będą równi i równiejsi.
Oczywiście że w NBA się szprycują. Mało tego tam nie istnieje pojęcie "dopingu" nie ma żadnych kontroli zakazanych środków. Każdy bierze co jest dostępne na rynku i co mu najbardziej odpowiada. Nie ma hipokryzji i nagonek na konkretne osoby.
Ale NBA to nie boks tam nie ma zagrożenia życia i zdrowia w każdym meczu jak w boksie w walce(pomijam zwyczajne kontuzje). Jedyne co jest zakazane to trawka i narkotyki. Jeśli policja złapie kolesia na tych używkach to liga wyciąga konsekwencje ale sama z siebie żadnych testów nie robi.
82 w regular, ale play off to kilkanaście jeżeli przechodzi się do samego finału.
Liczba i tak jest kosmiczna. Potrafią zagrać 3 mecze (przykładowo po 35-42min w każdym) i pokonywać ogromne odległości na terenie USA czy wylatując do Toronto. No i ta intensywność w koszykówce!
Ale też nie jest tak,że są niezniszczalni. Niektórzy się tak sypią,że nie idzie z nimi nic zrobić, np. Brandon Roy.
Swoja drogą, liczba ekspertów, znawców, sympatyków i zwykłych januszy, rozkłada się w tych dyscyplinach proporcjonalnie. Tu i tu chcą zwycięstw swoich, musi być show, zdają sobie sprawe z dopingu etc.
To ewenementy które mają to dane od natury.
Oczywiście to był sarkazm :D
Joshua nie podlega pod Clean Boxing Program.
Przecież Powietkin już od ok. roku należy do tego programu.
Jest dokladnie tak jak piszesz. Koszykarze NBA szprycujac sie szkodza co najwyzej tylko samemu sobie. Nie wszystkie z reszta koszykarskie organizmy w NBA ze szprycowaniem sobie dobrze radza. Przyklad? Chris Bosh z Miami Heat, ktory cierpi na zakrzepice pluc. Jest to EWIDENTNY dowod na branie przez niego sterydow. Jerome Kersey (dawny rywal MJ) z reszta na to zmarl.
Jednak z boksem jest diametralnie inna sprawa. Tutaj szkodzi sie nie tylko samemu sobie, a przede wszystkiem rywalowi, z którym taki nakoksowaniec sie spotyka w ringu, dlatego uwazam, ze doping w sportach walki powinien byc karany bezwzgledna kara pozbawienia wolnosci, a szpryca powinna byc uznana za rownie niebezpieczne narzedzie ewentualnego mordu jak noz, siekiera,kastet, pistolet, karabin czy inna garota...
To nie działa tak że wbijesz kilka strzałów w dupę, zeżresz kilka tabsów mety, winka albo halo i masz pierdolnięcie jak Mike Tyson, Foreman, GGG czy Klitschko. Siła ciosu uwarunkowana jest genetycznie i wpływa na nią wiele czynników od motoryki, koordynacji, szybkości, dynamiki po czynniki wyuczone jak technika. Na to doping nie ma wpływu.
Nie ma żadnych znanych przypadków kiedy bokser z przeciętnym ciosem nagle stał się terminatorem (może poza Adamkiem, który po specjalnym treningu Rogera siał postrach w wadze ciężkiej dzięki swojej nowej nokautującej sile ciosu...)
Doping to nie jest kurwa gips w rękawicach i zarówno w boksie jak i mma biorą prawie wszyscy.
Tu masz wyjaśniony z grubsza temat sterydów w MMA:
Sterydy w MMA, co bierzemy i dlaczego. Part I
https://www.youtube.com/watch?v=VFLbc3Zyk4k
Sterydy w MMA Czego nie bierzemy Part II
https://www.youtube.com/watch?v=V8CtXu7Hqws