SŁYNNY TRENER O TRUMPIE I PREZYDENCIE MEKSYKU: DWA PAJACE
Jeden z najbardziej znanych trenerów bokserskich na świecie krótko podsumowuje ostatnie wydarzenia polityczne na linii USA-Meksyk.
Urzędujący od kilku dni prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump chce wprowadzić 20-procentowy podatek na produkty importowane z Meksyku. Zamierza ten sposób dotrzymać obietnicy z kampanii wyborczej i nie tylko wybudować mur na południowej granicy kraju, ale i sprawić, że to Meksyk za niego zapłaci.
Przed kilkoma dniami Trump zasugerował Enrique Peñi Nieto, prezydentowi Meksyku, aby nie przyjeżdżał się z nim spotkać, jeśli nie zamierza pokryć kosztów budowy muru. Nieto odwołał więc wizytę i raz jeszcze podkreślił, że Meksyk nie wyda na ten cel ani jednego peso.
Spór dwóch prezydentów jest coraz ostrzejszy i powoli zaczyna przypominać wymianę ciosów w ringu.
- Tyle że mówimy tutaj tak naprawdę o walce dwóch pajaców - komentuje Robert Garcia, urodzony w USA, ale mający meksykańskie korzenie i czujący się Meksykaninem szkoleniowiec, który ma na koncie współpracę m.in. z Marcosem Maidaną, Antonio Margarito i Julio Cesarem Chavezem Jr.
- Nie lubię się zagłębiać w politykę, ale w tym przypadku mamy po prostu do czynienia z dwoma pajacami - podkreślił.
Trumpa, miłośnika boksu, goszczącego w ostatnich latach m.in. na walkach Giennadija Gołowkina w Nowym Jorku, krytykowały już niedawno inne znany osobistości pięściarskiego świata o meksykańskich korzeniach, w tym Oscar De La Hoya. Pochlebnie o nowym prezydencie wypowiadał się natomiast Mike Tyson.
U nas zalew Ukraińców robi coraz więcej i oni też zaczynają pracować za stawki za które Polacy nie idą a domagają się taką samą stawkę to też jest cwaniactwo emigrantów
U nas zalew Ukraińców robi coraz więcej i oni też zaczynają pracować za stawki za które Polacy nie idą a domagają się taką samą stawkę to też jest cwaniactwo emigrantów
Cwaniactow emigrantow bo domagaja sie uczciwej zaplaty zaprace tak? Cwaniactwo bo zyja jak szczury w klitach zapierdalaja i wyslaja pieniadze rodzinom na wschodzie?
Jedyne cwaniactwo jakie tu jest to to ze jakis skurwiel wykorzystuje czyjas kiepska sytuacje i placi mu grosze za nieraz lepiej wykonana robote.
Nie lubie Ukraincow ,ale tez zle im nie zycze ,to ze pracuja za mniejsze stawki jest efektem wykorzystywania pazernych pracodawcow .
W republice bananowj zwanej Polska najbardziej szkodza nasi politycy ,ktorzy dzialaja wbrew interesowi narodowemu od 30 lat