DANNY GARCIA O OJCU: TRUMP WYGADUJE GORSZE RZECZY
Porywczy temperament ojca Danny'ego Garcii (33-0, 19 KO) ponownie dał o sobie znać podczas konferencji prasowej przed walką z Keithem Thurmanem (27-0, 22 KO), kiedy senior zaczął ubliżać rywalowi swojego syna. Sam bokser zachowuje spokój i podkreśla, że to małe zło w porównwaniu z retoryką Donalda Trumpa, który w piątek zostanie zaprzysiężony na czterdziestego piątego prezydenta USA.
- Jest jaki jest, ja go nie zmienię. Mogę się tylko śmiać. Słyszałem już gorsze rzeczy z ust naszego nowego prezydenta - oznajmił.
Podczas spotkania z dziennikarzami Angel Garcia był nawet gotowy bić się z Thurmanem. Danny, choć sam trzyma nerwy na wodzy, przyznaje, że nie ma nic przeciwko takim spektaklom podczas promocji pojedynku.
- Tak się robi wielkie walki! Thurman ewidentnie był wkurzony, wszyscy byli wkurzeni. Myślą, że walczą z moim ojcem, a mną się już nie przejmują - skomentował.
Dwaj czołowi pięściarze wagi półśredniej skrzyżują rękawice 4 marca w Barclays Center na Brooklynie. W stawce znajdą się pasy WBC i WBA.
Tak samo wyprowadził z równowagi Khana i jego ojca kiedy zaczął im jeździć od Pakistańców, którzy nie potrafią walczyć i Khan wyszedł się z Garcią bić zamiast boksować, dostając KO.