ERICKSON LUBIN OFICJALNIE Z COTĄ W RAMACH TURNIEJU WBC
Erickson Lubin (17-0, 12 KO) w kilku plebiscytach został uznany za najciekawszego prospekta minionego roku. Zaledwie 21-letni "Młot" z Florydy wkrótce będzie miał okazję potwierdzić krążące o nim opinie.
Zgodnie z tym, co pisaliśmy już ponad dwa tygodnie temu, czołowy pięściarz kategorii junior średniej wystąpi 4 marca na rozpisce gali Thurman vs Garcia. Teraz wszystko potwierdzono już oficjalnie. Naprzeciw niego stanie groźny Jorge Cota (25-1, 22 KO).
Pierwotnie ten wieczór miał być transmitowany przez Showtime, ale teraz wydaje się, że galę pokaże stacja CBS. Stawką będzie półfinał turnieju federacji WBC. Zwycięzca starcia Lubina z Cotą ustawi się w kolejce do walki z Vanesem Martirosyanem (36-3-1, 21 KO), albo zwycięzcą walki Martirosyana z nieznanym dotąd przeciwnikiem.
Lubin został wytypowany na najciekawszego zawodnika młodego pokolenia zarówno w głosowaniu dziennikarzy The Ring, jak również ESPN oraz PBC. Czy spełni pokładane w nim nadzieje? Spotkanie z twardym Meksykaninem powinno dać choćby częściowo odpowiedź na to pytanie.
Autor komentarza: NietrzezwyTomasz Data: 12-07-2014 20:29:48
Takie jest również przesłanie moich komentarzy. Warto odnotowywać takie gale żeby kształcić kibiców. Np. na gali FOX swój szósty pojedynek stoczył 18 letni Erickson Lubin (waga półśrednia), który zapowiada się świetnie i który będzie zapewne kolejną amerykańską gwiazdą welterweight.
http://boxrec.com/list_bouts.php?human_id=670934&cat=boxer
http://fightnews.com/Boxing/121813tyson00t.jpg
Utalentowany amator, który swój pierwszy turniej wygrał w wieku 10 lat, dwa lata z rzędu wygrał junior olympics, wygrywał turniej golden gloves z rekordem 5-0 (5 KO). Świetnie ułożony technicznie, śliski, mający naturalny talent. Czy bije tak mocno jak wskazuje jego rekord? Okaże się kiedy dostanie lepszych zawodników, ale na pewno ma dobre oko, bije w tempo i "łapie" swoich rywali kontrami w taki sposób, że ciosów nie widzą i przez to są przez nie ranieni.
Tak jak piszesz, okaże się za 2 lata, że Lubin zawalczy o swój pierwszy tytuł bądź o większą stawkę z dużo bardziej rozpoznawalnym rywalem na medialnej gali, a na bokser.org będą głosy "nie znam gościa, nie widziałem jego walk"
Ja bardzo czekam na to co pokaże Devin Haney w najbliższych latach. Zaluje, że przestał trenować z Floydem Sr.
Jego b dobrze wyglądające sparingi już w tym wieku z takimi zawodnikami jak Porter czy Broner to coś chorego...
Troche waciany, ale to przez wiek. Liczę, że się mocno rozwinie w najbliższym czasie.
@NT:
Faktycznie ostatnio jakby nagle pojawia się wiecej newsów o Lubinie. Szkoda, że tylko o nim...jest wielu godnych oglądania młodych prospektów.