LARA ZNÓW RZUCA WYZWANIE NAJLEPSZYM
Erislandy Lara (24-2-2, 14 KO) stopując w czwartej rundzie Yuri Foremana (34-3, 10 KO) obronił pas federacji WBA kategorii junior średniej. Zaraz potem po raz kolejny rzucił rękawicę najlepszym - Gołowkinowi, Canelo i innym.
- Jestem zadowolony z tego, co pokazałem. Przeciwnik prezentuje trochę nietypowy styl, więc musiało minąć trochę czasu, zanim się do niego dostosowałem. Teraz jestem gotów na najlepszych, z Gołowkinem i Alvarezem na czele. Mogę spotkać się z każdym, kto jest tylko gotów podjąć takie wyzwanie i wyjść ze mną do ringu - mówi znakomity Kubańczyk.
- Przyjmowałem już mocniejsze ciosy, ale Lara to świetny zawodnik w szczycie formy. Wyrazy uznania dla tego mistrza - komplementował swojego pogromcę zawiedziony Foreman.
Póki co "The American Dream" będzie musiał jednak poczekać na te największe nazwiska. Gołowkin w marcu spotka się z Danielem Jacobsem, natomiast Alvarez w maju z Chavezem Juniorem. Potem prawdopodobnie "GGG" i "Canelo" staną już twarzą w twarz między sobą. Co to oznacza dla Lary? Rok szukania innych nazwisk. Opcji na szczęście ma sporo, bo choć bracia Charlo czy Andrade to jeszcze nie tak uznane marki, ale sportowo wcale tym największym nie ustępują.
No i co z tego, że Lara chce z nim walczyć. To znaczy, że gość, który jest wagę niżej, nie jest nawet zunifikowanym mistrzem i nie pokonał nikogo z topu swojej kategorii (wałek z Alvarezem pomijam, bo wynik niestety poszedł w świat) i jest marketinkgowo tak mocny jak Rigondeaux ma od razu dostać szansę walki o 3 pasy kategorię wyżej? Najpierw niech walczy z Andrade, Charlo i potem idzie do średniej, a nie taka droga na skróty i pewnie jeszcze za duże pieniądze.
,
jakos brook nie odbiega zbytnio od twojego opisu lary (brak zunifikowanego mistrzostwa w swojej kategorii, poza porterem tez nikogo z topu nie pokonal) ale jakos kell walke o dwa pasy z ggg dostal, pewnie dlatego ze jego promotor zaproponowal kazachowi kase, ktorej promotor lary nigdy na oczy nie widzial.
Za to Monroe, albo Rubio, to byli super zawodnicy
szansepromotions
"No i co z tego, że Lara chce z nim walczyć. To znaczy, że gość, który jest wagę niżej, nie jest nawet zunifikowanym mistrzem i nie pokonał nikogo z topu swojej kategorii (wałek z Alvarezem pomijam, bo wynik niestety poszedł w świat)"
Alvarez Williams Trout to nie jest top kategori?? AHAAAAA
up
pewnie dlatego ze jego promotor zaproponowal kazachowi kase, ktorej promotor lary nigdy na oczy nie widzial.
Lara nie jest czasem teraz u Haymonta?
Bardzo ciekawy komentarz.
niestety z marketingowego to kompletne niziny, pojedynek się nie sprzeda,
a jak się nie sprzeda to i się nie odbędzie.
http://www.boxingscene.com/lara-martirosyan-ii-leads-second-most-watched-16-sho-telecast--104946
Dużo lepiej by się sprzedała walka GGG z Larą niż z Lemiuex.
Lara to poziom Canelo wiec i takie samo zagrozenie dla GGG czyli zadne, zwlaszcza ze Canelo chociaz wnosi bycza wage do ringu a Lara jest drobny
Raz ze Lara to technicznie inna liga niz Canelo Dwa ze waga Lary w walce z GGG bylaby jego atutem
Styl Lary to jedyny ktory moze pokonac GGG, nie idziesz sie kopac z koniem Nikt nie jest silniejszy niz GGG w tym limicie zeby go pokonac trzeba grac swoja gre. Brook np zamiast robic swoje byc lzejszym i bardziej mobilnym chcial byc w ringu wiekszy od GGG zamiast boksowac na wstecznym poszedl z GGG w wymianki...
Lara to jedyny zawodnik z tych rejonow wagowych ktory potrafilby boksowac na wstecnzym na takim poziomie ktory daje szanse na rywalizacje z GGG. Nie mowie ze bylby tu faworytem ale to ze GGG nie wspominia o nim nigdy nawet jednoczesnie obijajac no namow pokorju Williego Monroe jr cyz tego innego cos sie polozyl od razu dokladnie to potwierdza. Lara nie jest super kasowym zawndikiem ale jest zdecydowanie bardziej rozpoznawalny niz polowa ostatnich rywali GGG
Więcej sensu ma walka GGG z Martirosjanem, który sklepał Larę w rewanżu. Albo z Akawowem, który ostatnio zlał UK-buma, Billego Joe Saundersa.
Więcej sensu ma walka GGG z Martirosjanem, który sklepał Larę w rewanżu.
Ty tak serio? :D:D:D:D