BROOK: WALKA Z KHANEM JUŻ BARDZO BLISKO
Kell Brook (36-1, 25 KO) jest dobrej myśli i po ostatnich rozmowach wierzy, że w końcu uda się doprowadzić do wyczekiwanej od lat walki z Amirem Khanem (31-4, 19 KO).
- To już za długo trwa. Brytyjscy kibice muszą zobaczyć tę walkę. Khan nie ma innych opcji. Nie mieliśmy jeszcze tak dobrych negocjacji jak teraz. Rozmawialiśmy już nawet o lokalizacji. Jesteśmy naprawdę blisko porozumienia - stwierdził "Special K".
- Nie chcę mówić za dużo, żeby go nie wystraszyć. Niech inni załatwią tę walkę, a potem ja załatwię jego - dodał.
Pojedynek miałby się odbyć w limicie kategorii półśredniej, w której Brook dzierży pas IBF.
- Mój sztab chce, abym się przeniósł do junior średniej, wiedzą, że lepiej boksuję, kiedy ważę więcej. Jestem jednak uparty i mam pas mistrzowski w półśredniej, dlatego chcę w niej pozostać - oznajmił 30-latek.
Walka z Khanem to idealna okazna na zarobienie kasy i uniknięcie walki ze Spencem. Nie winie go za chwytanie tej okazji, ale to tylko pokazuje jego charakter.
Powinien najpierw obronic pas z Errolem, potem walczyc z Khanem.
Brook w formie z walki z GGG znokautuje Khana.
https://youtu.be/fF_iJEjMp70