GOŁOWKIN: CANELO TO DLA MNIE NIC
Giennadij Gołowkin (36-0, 33 KO) nie może już słuchać Saula Alvareza (48-1-1, 32 KO), który powtarza, że chce walczyć z Kazachem, ale wciąż odmawia podpisania kontraktu.
- "Canelo" to dla mnie nic. W ostatnim roku za dużo gadał, za dużo biznesu. Wiem, co to za człowiek. Gada i gada. Po każdej walce mówi, że jest gotowy na "GGG", żeby tylko dać mu rękawice, a będzie walczyć nawet jutro. Jak chcesz walki, to po prostu dawaj! Bez gadania, bez reklamy - mówi król wagi średniej.
Jest plan, aby do pojedynku Gołowkina z Alvarezem doszło we wrześniu. Negocjacje w tej sprawie już ruszyły.
- Nic nie zostało sfinalizowane. Ale dyskutujemy. Byłoby świetnie, gdyby udało się osiągnąć porozumienie. Nikt też jednak w obozie Gołowkina nie lekceważy Jacobsa - powiedział Tom Loeffler, promotor Kazacha.
"GGG" zmierzy się z Danielem Jacobsem (32-1, 29 KO), uznawanym za numer dwa w kategorii średniej, 18 marca gali w Nowym Jorku. Alvarez ma stoczyć kolejny pojedynek 6 maja.
W LHW zawodnicy wnoszą do ringu 85-86 kg, a na roztrenowaniu ważą po 90 kg, nie ma szans dla obu.
O jakich atutach ty mowisz? Kilku mniejszych zawodnikow jakos tej wielkiej sily alvareza nie odczulo... GGG maltretuje wszystkich, w tym o wiele wiekszych fizycznie zawodnikow. Canelo dobrze wyglada z wrakami i zawodnikami wyciagnietymi z lekkiej. Cotto go obnazyl, FMJ osmieszyl, a Lara obtancowal. GGG bije o wiele silniej, duzo lepiej sie porusza bo meksyk to ma betonowe nogi. Canelo jest bardzo dobrym bokserem, ale nie jest tym czyms, tym special one. Wszystkie atuty po stronie kazacha. Ten gosc jest mega talentem. Tylko wiek moze przechylic szale zwyciestwa na strone Alvareza. 90/10 jak na razie bo meksyk ulomkiem nie jest...
Teraz zawodnicy różnych wag są coraz więksi , cruiser to 190 cm , HW to ponad, LHW to pewnie będzie z 188 cm.
Owszem on się wzmocni fizycznie, ale kościec będzie ten sam, tego nie przeskoczysz
Na samym początku jeszcze raz przypomnę,że na ten moment w roli minimalnego faworyta widzę Kazacha. Co do wymienionych przez Ciebie przypadków czyli Floyda, Lare i Cotto to nie jest adekwatne porównanie. Ci piesciarze są lotni na nogach i wykorzystywali gorsza pracę nóg Meksykanina. Zadawali parę ciosów i uciekali, Canelo zawsze będzie miał z takimi bokserami problem przez swoja prace nog.GGG nie jest takim bokserem. On bardziej stylowo pasuje Alvarezowi. Ich walka bardziej będzie przypominała wyniszczenie niż gonitwe po ringu
Rudy wnosi do ringu ponad 170 funtów, o ile pamiętam jego najwyższa oficjalnie zanotowana waga to 173 funty, ale to było kilka lat temu. Dzisiaj pewnie wnosi koło 175 funtów lub więcej.
Między walkami pewnie waży w granicach 185-190 funtów.
Mowisz o wyniszczeniu! Przeciez to jest najgorszy scenariusz na walke z takim niszczycielem. Malo tego ja Kazacha widze jako bokserska hybryde, nie jest typowy styl, a bardziej mieszanka. Zauwaz jaki on ma timing. Canelo ladnie kontruje, ale z druga liga. Cotto stal duzo naprzeciw Rudego i co? Ogral go. Wygral na pkt, no ale DLH zrobil swoje. Wogole to chcialbym zobaczyc Rudego w walce kims takim jak Jacobs lub Lemieux. Mysle ze betonowe nogi Alvarez mialby bardzo trudno z poteznie bijacym kanadyjczykiem. No i wlasnie... nogi. GGG ma swietne poruszanie sie w ringu. Wielu wrecz tego nie zauwaza bo Kazach jest minimalista, nie odstawia wyszukanych piruetow. Zreszta czesto jego boks jest dosc minimalistyczny, przez co wielu go lekcewazy i widzi tylko jego sile. Tylko ze ta sila to jest wypadkowa wielu czynnikow, a najbardzie wlasnie czysto bokserskich umiejetnosci.
Oczywiście że jestem świadomy wszystkich atutów GGG. Wiem jaka bestia jest. Zresztą jest to jeden z moich ulubionych piesciarzy. Ale jestem też w stanie docenić Canelo co nie wszyscy na tym forum robią i moim zdaniem nie odbieralbym mu szans. Dlaczego Canelo nie miałby szans w tzw. walce na wyniszczenie z Kazachem. Posiada wszystkie potrzebne narzędzia do tego. Ma tak samo nokatujacy cios, ma twarda szczeke. Uwazam ze w poldystansie jest nawet lepszy niz GGG.Stylowo moim zdaniem są do siebie bardzo podobni. Kazach ma większe szanse na wygraną ale zwycięstwo Saula nie będzie żadna niespodzianka.
Co do canelo, przperaszam ale ten chlopiec dal rowna ledwie co wygrana walke pas prime cotto który jest juz po wielu wojnach w ringu. Lara go obskoczyl, fmj osmieszyl. Canelo ma 1% szans ktorym jest dociagniecie do 12 rundy. Bicie na tulow GGG? Powodzenia. Zobacz jakie on robi treningi na miesnie brzucha i idz na niego z bejsbolem heh predzej rudy rece sobie polamie. Alvarez jest twardy, moze i lekko wojowniczy ale z GGG to bedzie jego zguba, bo bedzie lany jak szmata, bedzie padal i wstawal a Gienek go skatuje za to wzzystko.
jesteś normalny ? mogłeś 500x wkleić
PRZEPRASZA OJCIEC ma pytanie czy mozna na orgu pisac ze mikrofon dziadowski jest ?? bo usuwaja komenty ojca juz dzis kilka razy ??
o tym mikrofonie to kiedyś ktoś jakąś opowieść napisze :) jak daleko sięgam pamięcią to zawsze coś z tym mikrofonem było :) ale to chyba jakaś cenna pamiątka po kimś wybitnym i chyba mają sentyment do niego :)