MAYWEATHER: WARD PRZEGRAŁ Z KOWALIOWEM, CANELO ZNOKAUTUJE GGG
Przy okazji promocji walki DeGale-Jack, która w weekend odbędzie się w Nowym Jorku, promotor tego drugiego Floyd Mayweather Jr udzielił wywiadu stacji ESPN, w którym poruszył kilka tematów ze świata boksu.
"Money" Floyd wskazał Romana Gonzaleza (46-0, 38 KO) jako najlepszego obecnie pięściarza globu bez podziału na kategorie wagowe. Mistrz WBC w wadze super muszej awansował na pierwsze miejsce w rankingach P4P po tym, jak Mayweather zakończył karierę we wrześniu 2015 roku. Nikaraguańczyk do dzisiaj utrzymuje tę lokatę w prestiżowych zestawieniach ESPN oraz magazynu The Ring.
- "Chocolatito" to numer jeden. Nie przegrał ani razu i jest świetnym pięściarzem - ocenił Mayweather.
FLOYD OFERUJE McGREGOROWI 15 MLN >>>
Amerykanin zabrał też głos na temat walki Kowaliow-Ward, której werdykt, przyznający zwycięstwo Wardowi, wywołał dużo dyskusji.
- Lubię Ande Warda, ale trzeba nazywać rzeczy po imieniu. On nie wygrał tej walki. Jeśli będzie boksować z Kowaliowem ponownie, musi dokonać dużych zmian. Przede wszystkim nie ma dobrego trenera. Virgil Hunter to sympatyczny gość, ale on sam nigdy nie walczył, nigdy nie znajdował się w kluczowych sytuacjach, kiedy trzeba działać szybko - oznajmił.
Pojawił się również temat hitowego starcia Canelo-Gołowkin, które od dłuższego czasu jest odkładane, jak twierdzi wielu kibiców - z winy Meksykanina.
- "Canelo" nie unika "GGG". Gołowkin to gość, który przegrywał z zawodnikiem wagi półśredniej. Wiem, co mówię. Nikt nie zna się na boksie tak jak ja. "Canelo" znokautuje "GGG". Zresztą Gołowkin będzie miał pełne ręce roboty w walce z Jacobsem. Daniel to zawodnik, który potrafi przyłożyć, ale musi też umieć przyjąć. Wszystko sprowadzi się do tego, kto trafi pierwszy - powiedział.
Andre zachowuje zie jak diwa Da rewanz albo nie itd . Przestalem mocno go szanowac o tej walce
Co do walki z castillo to ja nie wiem gdzie widzieliscie ze przegral
G... prawda. Mayweather był znany z tego że NIE dawał rewanżów. Majdana był jednym z wyjątków.
Zajrzyj na Boxrec i podaj, komu dał rewanź.
@pankracy
W tej walce odejeto pkt, więc taki wynik, to raczej wyjść nie mógł.
Ward to przegral, widzial to kazdy na swiecie oprocz samego Warda, skladu sedziowskiego, Manka (@Maniek1986) oraz paru wypaczonych amerykanskich patriotow lol
@Sugar78:
G... prawda. Mayweather był znany z tego że NIE dawał rewanżów. Majdana był jednym z wyjątków.
Zajrzyj na Boxrec i podaj, komu dał rewanź.
Czlowieku o cyzm Ty mowisz A niby komu poza Catillo, Maidanie i DeLaHoya ten rewanz sie nalezal? Cala reszte pozamiatal bez watpliwosci W karierze mial 3 walki co do ktorych mozna bylo sie spierac W 2 przypadkach od razu byl rewanz
Z Oscarem walcyzl na jego warunkach w 154 Rewanz pewnie bylby w 147 i Oscar za duzo by do gadania juz nie mial
Oczywiscie ze kazyd by chcial rewanz z Mayweatherem bo to kasa tylko kto na niego zasluzyl? Eweantualnie Cotto i nie dla tego ze walka byla bliska ale ze wogole byla tam jakas walka a nie dominacja
Gadanie, że Floyd faworyzuje Canelo, bo z nim wygrał to głupota. Wygrał ze wszystkimi z którymi walczył, a ci z którymi nie walczył widocznie nie zasługiwali nawet na walkę. Gołowkina też by pokonał, ale trochę się rozminęli w czasie.
Dobrze, że potwierdził, że Gołowkin by przegrał z Canelo, też tak to widzę i kilka razy o tym pisałem i potwierdził też, że Gołowkin przegrywał z Brookiem (a jak o tym pisałem po walce to niektórzy złośliwie to komentowali).
Muszę tylko zrozumieć dlaczego Ward nie wygrał z Kowaliowem, widziałem minimalne zwycięstwo Warda, choć można tez było punktować dla Kowaliowa, najlepszy byłby remis. I o to chyba chodziło TBE, że Ward tego NIE WYGRAŁ, ale też nie przegrał, bo Floyd powiedział tylko, że nie wygrał a to różnica.