MASTER POTĘPIŁ DOPINGOWICZÓW. 'SUKCESY POWINNO SIĘ OSIĄGAĆ PRACĄ'
Mateusz Masternak (37-4, 16 KO) jest jednym z pięściarzy, którzy stanowczo potępili stosowanie dopingu w sporcie. W poniedziałek na jaw wyszła informacja, że nielegalne substancje wykryto u Michała Cieślaka (15-0, 11 KO) i Nikodema Jeżewskiego (12-1-1, 7 KO), którzy zmierzyli się 10 grudnia na ringu we Wrocławiu.
- Osobiście zawsze i niezmiennie jestem przeciwny dopingowi i potępiam takie działania - pisze Masternak na Facebooku.
- Absolutnie nie zgadzam się z dość popularną ostatnimi czasy opinią o tym, że doping powinien być zalegalizowany, ponieważ "wszyscy i tak biorą". To nieprawda! Sukcesy powinno się osiągać ciężką pracą, poświęceniem i naturalnymi sposobami doskonalenia tego, co Matka Natura nam dała - kontynuuje.
Wrocławianin sam jest poddawany testom antydopingowym w ramach Clean Boxing Program, antydopingowego programu testów, który utworzyła federacja WBC we współpracy z agencją VADA. Uczestniczący w nim pięściarze są poddawani kontrolom w sposób wyrywkowy przez cały rok.
- W Polsce tego systemu nie ma. Zgadzam się w tej kwestii z Mateuszem Borkiem - powinno się jasno określić podmioty, otrzymujące wyniki badań antydopingowych. Niestety w Polsce światło dzienne mają szansę ujrzeć jedynie badania zewnętrzne, narzucone przez najważniejsze federacje, reszta może być "zamieciona pod dywan" - skomentował Masternak.
Cały wpis 29-letniego zawodnika można przeczytać na jego stronie na Facebooku.
Ale takie wybielanie się na tle innych jest nieeleganckie, takie płynięcie z prądem i odwracanie się od bokserów przyłapanych na dopingu. Tym bardziej, że większość kibiców ma to tak naprawdę głęboko w dupie czy ich ulubiony bokser bierze czy nie.
Jeszcze skopiuję to co napisałem w drugim temacie, o Cieślaku.
Autor komentarza: Grzelak
Data: 10-01-2017 13:10:30
Zawsze jak ktoś podczas kontroli przekroczy dozwolony próg to jest później z tego robiona afera, że hoho. Dla mnie to normalny etap w karierze boksera. Każdemu się może zdarzyć popełnić błąd podczas przygotowań do kontroli.
Mam nadzieję, że sprawa przycichnie, bo żal mi obu zawodników, przygotowywali się do walki bez kontroli, o kontroli dowiedzieli się w chwili dorzucenia pasa (tak zrozumiałem artykuł).
To tak jak z fotoradarami. Każdy wie gdzie stoją i tam zwalnia. Są potrzebne, bo przypominają, żeby zwolnić ale nie rozwiązują do końca problemu szybkiej jazdy.
Gdyby opracować sposób na szybkie i tanie sprawdzanie zawodników, gdyby kontrola antydopingowa była tak prosta jak dmuchanie w balonik to problem dałoby się rozwiązać. Możliwa byłaby nawet codzienna kontrola zawodników i natychmiastowe przeciwdziałanie. Ktoś przekroczył minimalnie dawkę - dostaje czas 2 tyg na dojście do właściwego poziomu.
A teraz jest polowanie na czarownice. Jedni biorą ostro cały czas a inni (jak Powietkin) przekraczają minimalnie jakieś wyśrubowane do śmieszności 0,000...1 i są posądzani o doping.
Skąd my to znamy
jak ktoś nie wie jak wygląda skaza białkowa to niech nie pierdoli i odrazu nie przypina łatki"
No ja np. wiem, jak wygląda skaza białkowa, rozumiem że ty jesteś jednym z tych, co parafrazując 'nie wie, a pierdoli'? Master już niejednokrotnie przedstawiał w wywiadach swoją dietę, która ZA CHUJ nie pasuje do diety kogoś cierpiącego na skazę białkową (owsianki, orzechy, jajka). Kolejna sprawa to rozróżnienie pryszczy od atopowego zapalenia skóry.
No, ale dla prawilnego sebastiana z osiedla to będzie tylko zwykły hejt, bo każdy sebek 'swoje wie'.
W sumie to nie ważne. Dla mnie słaba wypowiedź Mastera i tyle.
Ale takie wybielanie się na tle innych jest nieeleganckie, takie płynięcie z prądem i odwracanie się od bokserów przyłapanych na dopingu. Tym bardziej, że większość kibiców ma to tak naprawdę głęboko w dupie czy ich ulubiony bokser bierze czy nie. "
Nie wiesz kto bierze a kto nie. Zgadzam się tu z innymi komentarzami czytanymi na różnych stronach, że nawet gdyby tylko 1 był fair to pozostali za nieuczciwość w stosunku do niego powinni zostać ukarani. Różnica jest taka, że Master kilka poważnych walk stoczył i nie wpadł nigdy.
Półinteligenci co myślą że jeśli ktoś ma problemy ze skórą to musi brać, bo ich wiedza kończy się na miejscowej siłce.......
Czy ktoś wie czy cieślak był zgłoszony do programu cbp? On był/jest w 15 WBC?
Pozdro dla ostatnich wypowiadających się userów. Nadzieja jest, że nie tylko mi zależy na czystości sportu.
Mam pytanko. Czy jest jakiś polski pięściarz, którego darzycie szacunkiem/nie obrażacie?
No ja np. wiem, jak wygląda skaza białkowa, rozumiem że ty jesteś jednym z tych, co parafrazując 'nie wie, a pierdoli'? Master już niejednokrotnie przedstawiał w wywiadach swoją dietę, która ZA CHUJ nie pasuje do diety kogoś cierpiącego na skazę białkową (owsianki, orzechy, jajka). Kolejna sprawa to rozróżnienie pryszczy od atopowego zapalenia skóry.
No, ale dla prawilnego sebastiana z osiedla to będzie tylko zwykły hejt, bo każdy sebek 'swoje wie'.
Powiesz mi że wpierdalając białko z puszki można nie mieć pryszczy? A Sebastiana to szukaj na swoim osiedlu