GOŁOWKIN PÓJDZIE W GÓRĘ. W PRZYSZŁYM ROKU WAGA SUPER ŚREDNIA

W 2018 roku waga super średnia, a ok. 2020 już półciężka - takie plany wobec Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO), króla kategorii średniej, ma jego trener Abel Sanchez.

Kazach jest o krok od stania się niekwestionowanym mistrzem limitu 160 funtów. W kolekcji brakuje mu tylko tytułu WBO, dzierżonego przez Anglika Billy'ego Joe Saundersa. Kiedy już zdobędzie to trofeum, nadejdzie czas, aby wskoczyć na głębszą wodę.

- Możliwe, że jeżeli pojawi się właściwa oferta, wkrótce zaboksuje w wadze super średniej, a potem wróci do średniej. A potem, za jakieś 18 miesięcy, już na stałe będzie walczyć w 168 funtach. Z kolei za 36 miesięcy może krążyć wokół dywizji super średniej i półciężkiej - oświadczył Sanchez.

Gołowkin wróci na ring 18 marca. Tego dnia zmierzy się w nowojorskiej hali Madison Square Garden z Danielem Jacobsem (32-1, 29 KO). Później, we wrześniu, "GGG" chciałby skrzyżować rękawice w wyczekiwanym od lat pojedynku z Saulem Alvarezem.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Grzelak
Data: 09-01-2017 12:04:48 
"Ucieka przed Canelo." Mógłby powiedzieć zaślepiony fan Canelo. Podobnie jak zaślepiony fan Gołowkina powie, że Canelo boi się Gienka.
 Autor komentarza: Hangag0d
Data: 09-01-2017 12:18:48 
To prawda w zasadzie, bo przecież nikt z nas nie mieszka pod czaszką Alvareza, ale skoro do tej walki nie doszło (oddanie paska kiwi), a mogło dojść, to siłą rzeczy jest więcej przesłanek wskazujących na to, że GGG nie jest obecnie najlepszą opcją dla Canelo ;-)
 Autor komentarza: Clevland
Data: 09-01-2017 12:25:14 
Alvarez nie wyjdzie do GGG bo tamten go zatłucze.
Podobnie jak Chavez.

Oni jako Meksykanie mają olbrzymią publiczność i nie będą chcieli kończyć kariery.
 Autor komentarza: Rolan
Data: 09-01-2017 12:50:05 
Grzelak
Nie spotkałem się jeszcze z komentarzem że Canelo boi się GGG. Canelo boi się porażki z GGG i wynikających z tego następstw liczonych w milionach dolarów.
 Autor komentarza: ekspertkris
Data: 09-01-2017 12:50:25 
Niech sie zmierzy z Wardem...
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 09-01-2017 13:41:14 
Autor komentarza: ekspertkris Data: 09-01-2017 12:50:25
Niech sie zmierzy z Wardem...

*
*
*

Doceniam ironię kolego xD Mimo wszystko wystarczyłby tylko i aż zwycięzca Jack-DeGale, nawet Ramirez dałby mu w 168 bardzo, bardzo ciężką walkę. Ward to już posługując się pewnym przysłowiem, za wysokie progi.
 Autor komentarza: NOSFERATU1922
Data: 09-01-2017 14:15:52 
Taa Ward by klinczował pół walki, później obiektywni sędziowie dali by mu zwycięstwo i wielka radość! W międzyczasie ze dwa knockdwowny ale i tak by dał radę odrobić. Walka najlepiej w Auckland.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 09-01-2017 14:17:14 
@DUDAS

100 LAT!!!


na fb nie moge ci nic napisac bo mnie tam jakies lewaki zablokowaly
 Autor komentarza: puncher48
Data: 09-01-2017 14:24:43 
Za pięć lat, ale o tym jeszcze nie mówią Gołowkin będzie siał postrach w wadze ciężkiej,

występował będzie na drabinie z gipsowymi bandażami, a to są już argumenty obok którym nie można przejść

obojętnie.
 Autor komentarza: hayabooza
Data: 09-01-2017 14:28:58 
GGG nie bedzie miał łatwo w SMW w walkach z DeGale czy Ramirezem.
Z Wardem bez szans, ale ponowne gadanie o Wardzie zacznie się, jak faktycznie bedą ruszać w góre i szukać znowu promocji.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 09-01-2017 14:36:48 
Sanchez chce wysłać GGG za 36 miesięcy do wagi polciezkiej. On chyba zwariował. Za 3 lata Kazach będzie miał prawie 40 lat na karku. W tym wieku i w tej wadze GGG z bestii stanie się piesciarzem nie zaliczanym nawet do czolowki lagodnie to ujmujac. Jedyne co jemu zostanie to siła z którą i tak w polciezkiej nie będzie brylowal
 Autor komentarza: Apprentice
Data: 09-01-2017 17:01:37 
jakby Sulęcki był mądry mając obecne 27 lat poczekałby 18mc i zawalczył o pas po epoce Gołowkina; w jego wieku nawet Ginia nie pchał się jeszcze na afisz; mógłby wyczyścić dywizję :) albo zawalczyć z Canelo za 20 dużych zielonych baniek; potem nawet podejść do góry i zadrzeć z 40 letnim GGG itd. może gość mieć topową karierę ale nie wiadomo czy starczy mu przytomności umysłu
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 09-01-2017 17:10:08 




Smiesza mnie komentarze mowiace ze GGG z Wardem nie ma szans. To sa tylko 3-4 kg i 5cm roznicy panowie a Golovkin to jeden z wiekszych zabijakow w historii tej dyscypliny.



 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 09-01-2017 18:07:01 
Moze saunders sie zesra ze wypłata mu ucieknie i sie szybko zgodzi heh chociaz on pewnie liczy na canelo.

I tym razem knock sie zgadzamy:)
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 09-01-2017 20:57:16 



;)


 Autor komentarza: Kadej
Data: 09-01-2017 22:21:59 
A niedawno GGG mówił, że za kilka lat będzie kończył karierę.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.