KAMIL SZEREMETA ZABOKSUJE Z NIEDAWNYM RYWALEM SZYMAŃSKIEGO
W połowie września Jose Antonio Villalobos (9-3-2, 5 KO) dał się poznać polskim kibicom z bardzo dobrej strony. Co prawda przegrał na kartach punktowych z Patrykiem Szymańskim, ale zapewne w każdym innym kraju na świecie to jego ręka powędrowałaby wtedy w górę. A już wkrótce znów zawita na polskiej gali.
Tym razem na tle niewygodnego, trochę chaotycznego, ale przy tym agresywnego przeciwnika, swoje umiejętności sprawdzi Kamil Szeremeta (14-0, 2 KO). Pojedynek odbędzie się 25 lutego w Szczecinie podczas wieczoru "Zimnoch vs Mollo II".
Przypomnijmy, że kilka tygodni temu Szeremeta został wyznaczony przez EBU na oficjalnego pretendenta do pasa mistrza Europy wagi średniej. Tytuł dzierży wiekowy Emanuele Felice Blandamura (26-2, 5 KO), który z pewnością byłby w zasięgu robiącego stałe postępy Polaka. Kamil w poprzednim roku zanotował dwa cenne zwycięstwa - najpierw w lutym zastopował niepokonanego wcześniej Artsioma Karpeca, by w sierpniu wypunktować dawnego championa IBF, Kassima Oumę. Żeby jednak myśleć o pasie EBU, najpierw trzeba będzie odprawić ambitnego Argentyńczyka.
Niespełna 23-letni Villalobos po walce z Szymańskim zaboksował jeszcze w listopadzie, ulegając jednak wysoko na punkty swojemu rodakowi, Alanowi Castano.