LUCAS BROWNE TRENUJE I CZEKA NA DECYZJĘ WS. DOPINGU
Przyłapany po raz drugi na stosowaniu dopingu Australijczyk Lucas Browne (24-0, 21 KO) pozostaje w treningu, czekając na postanowienia federacji WBC.
- W moim życiu wszystko jest teraz w porządku, wyłączając boks. Czekam na decyzję, a potem cała naprzód. Będę chciał walczyć z każdym. Mam 37 lat, przed sobą duże walki za dobre pieniądze. Chcę zostawić po sobie inne dziedzictwo niż łatka dopingowicza, którym nie jestem i nigdy nie byłem. Cały czas trenuję, sparuję, każdego dnia czegoś się uczę - oznajmił.
Browne miał boksować pod koniec 2016 roku o regularny pas WBA w wadze ciężkiej z Shannonem Briggsem. Z planów trzeba było zrezygnować, kiedy przeprowadzony przez agencję VADA test antydopingowy dał wynik pozytywny. W organizmie Australijczyk wykryto ostarynę, którą niedawno znaleziono też u Aleksandra Powietkina.