BELLEW O WALCE JOSHUA-WILDER: 5 MINUT I BYŁOBY PO WSZYSTKIM
Tony Bellew (28-2-1, 18 KO), mistrz wagi junior ciężkiej, a poza ringiem ekspert brytyjskiej telewizji Sky Sports, w nowym roku życzy sobie i kibicom wybuchowo zapowiadającą się konfrontację pomiędzy Anthonym Joshuą (18-0, 18 KO) a Deontayem Wilderem (37-0, 36 KO).
- Chcę zobaczyć walkę Joshua-Wilder głównie dlatego, że w ciągu 300 sekund byłoby po wszystkim. No i to jedna z najlepszych do zrobienia potyczek w wadze ciężkiej. Wilder jest taki jak sugeruje jego nazwisko - dziki - natomiast Joshua jest niezwykle silny i niebywale szybki jak na kogoś o jego rozmiarach - stwierdził Bellew.
Potyczka Joshua-Wilder to jedna z trzech walk, które najbardziej chciałby zobaczyć Anglik w 2017 roku. Pozostałe to Canelo-Gołowkin oraz Khan-Brook.
O wszystkich tych pojedynkch mówi się już od jakiegoś czasu. Wilder stwierdził niedawno, że być może zmierzy się z Joshuą pod koniec 2017 roku. Najpierw jednak obaj pięściarze muszą pokonać najbliższych rywali. Amerykanin zmierzy się 25 lutego z Andrzejem Wawrzykiem (33-1, 19 KO), Joshua zaś przystąpi 29 kwietnia do hitowej batalii Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO).
Niebywale to nawet Mayweather nie był.
Niebywale szybki jak na 2 metrowego, prawie 110 kilowego dzika.
O walce Wildera z Wawrzykiem nie ma co się rozpisywać, walka zapewne zakończy się w ciągu 3-4 rund.
No ale starcie dwóch niepoknanych, młodych, piekielnie mocno bijących mistrzów świata jest zawsze elektryzującym wydarzeniem.
czy Molina .Amerykanie chca miec ten pas i beda chronic Widera przed potecjalna porazka ,wprowadzili nowy element walki z rywalami ,afery Dopingowe ,tak jak zrobili z Powietkinem .Odnosi sie to nie tylko do boksu ,ale ogolnie do sportu.Skoro Wilder jest tym kim mowi ,a ludzie mu wirza to ze to on jest zbawicielem HV,to dlaczego nigdy nie mial powaznego rywala ,dlaczego?
Zgadza sie, 5 minut i Wilder schodzi na noszach....
Wilder na linach jest dziurawy na dole i u góry.
Moilna nawet go obijał.
Deontay się posypał. Po tych kontuzjach zapowiadali rozważenie zmiany rękawic na bardziej przyjazne dla dłoni Wildera nawet kosztem siły ciosu. Facet już w niektórych walkach musiał się ostro namęczyć by skończyć starcia. Nasz Andrzej to idealny przeciwnik by pokazać że wszystko jest ok ale...
Nie sądzę by te głośne zapowiedzi o chęci unifikacji były tylko szczekaniem. Czas na pasie Wildera zarobić nie milion a 15 milionów. Oni wiedzą że gdyby z poważniejszym przeciwnikiem Wildera spotkało to co spotkało go w starciu z Krzyśkiem Arreolą to by nie było co zbierać. Dlatego też będą szukali unifikacji a przynajmniej w mojej opinii wiele na to wskazuje. Powietkina odsunęli znów za pomocą domniemanego dopingu co już budzi kontrowersje ale nie mogą robić tego z każdym. W ich kierunku pędzi już być może równie groźny Luis Ortiz (nr 3 w WBC) i dzieli go od uzyskania statusu obowiązkowego pewnie jedna walka. A ma mocnego promotora tylko kasy nie generuje. Z kim lepiej więc przegrać? Ano z wygranym z starcia WK vs AJ za 15 a nie 1,5 miliona.
Co do szans to w zależności od tego co pokażą na dzień dzisiejszy myślę że tak ułożeni, szybcy i mocno bijący pięściarze po drugiej stronie w dodatku sporo zapewne silniejsi i podobnych rozmiarów to dla Wildera zdecydowanie za dużo i choć miałby ze względu na swoje atuty szanse na wygraną stawiałbym wyraźnie na AJ czy WK.
Data: 02-01-2017 11:22:39
@Adih4sh
Niebywale szybki jak na 2 metrowego, prawie 110 kilowego dzika.
ponad 110, 113kg ostatnio wniosł. Jest bardzo szybki i dynamiczny
Nigdy nie widzialem aby nasi tak sie katowali na obozach.
To jak ten koles trenuje to jest w ogole temat rzeka. To jest naprawde niesamowite. Kiedys zadalem ironiczne pytanie(oczywiscie znajac na nie odpowiedz). Mianowicie; skad sie u AJ bierze przy tej kupie miesni niczym kulturyta ta niewiarygodna dynamika,szybkosc i wydolnosc? Wystarczy zobaczyc na jakim poziomie ten czlowiek pracuje nad soba :) I pomijam to czym on jest faszerowany,bo wszyscy "cos" biora. Jest tyle suplementow,grubych/mocnych zamiennikow,ktore sa dopuszczalne i nie sa na liscie zakazanych substancji,ze on teoretycznie moze nawet jedzie "legalnie"... Na pewno Hearn i team AJ jakos tego pilnuja i trzymaja lape na pulsie,bo chyba nie sa tak glupi,zeby tak uksztaltowana gwiazde zniszczyc przez jakies glupie wpadki.
Co do potencjalnej walki. Zdecydowanie stawailbym na AJ. W ogole,zeby o plusach i minusach jednego i drugiego sie rozpisac to musialbym chyba z pol dnia poswiecic,wiec sobie to zachowam jak juz walka bedzie miala dojsc do skutku.. Ale tak na szybko,to ja Wilderowi daje tylko szanse ze wzgledu na to ,ze ma ten "panczerowski" cios i warunki. Dla mnie na dzis to jest jakies 70%-30% na korzysc AJ.. Aaa i warto pamietac,ze Joshua lada moment bedzie mial hitowe mega starcie z Kliczka,z ktorego nie musi wcale wyjsc zwyciesko,a Wilder bedzie klaunem we wlasnym cyrku...
tym razem z najsłabszym przeciwnikiem, mam nadzieję ze nie będzie ko w pierwszej i drugiej rundzie.
Andrzej nie zasłużył na walkę o Mistrzostwo Świata walce z rozbitym Sosnowskim pokazała że miałby problem z choćby z Teperem, Pulewem czy nawet Szpilką ( choć wiadomo że do tej walki nie dojdzie) ale niech nie da ciała i wyjdzie walczyć a nie tylko po wypłatę
dodam że do Wawrzyka nic nie mam żaden cwaniak normalny gość żaden pozer itp podobne klimaty,