CIEKAWIE 4 MARCA - 'NOC PRAWDY': BALSKI, ŻEROMIŃSKI I INNI
Już 4 marca gala "BudWeld Boxing Night: Noc prawdy", organizowana wspólnie przez grupy Tymex Boxing Promotion i AG Promotion. To będzie wieczór starć polsko-polskich, które tak lubią kibice. A kto wystąpi w rolach głównych?
Czekają nas dwa rewanże. W wadze super średniej Mateusz Rzadkosz (4-0-1, 1 KO) spotka się po raz drugi z Tomaszem Gromadzkim (2-0-1, 1 KO). Pod koniec lutego po sześciu rundach sędziowie wytypowali remis. Znów naprzeciw siebie staną również Michał Leśniak (5-1, 2 KO) i Damian Wrzesiński (10-0-1, 4 KO). W pierwszej, bardzo ciekawej potyczce, nieznacznie lepszy okazał się "Wrzos", ale choć werdykt był jednogłośny, to walka była wtedy bardzo zacięta i ciekawa dla oka.
Między liny wejdzie również Michał Żeromiński (11-2-1, 1 KO). Pierwszym pomysłem było starcie z Damianem Mielewczykiem, lecz ten nie zamierza więcej zbijać kilogramów poniżej limitu kategorii junior średniej. - Mamy już zastępstwo i gwarantuję, że będzie to jeszcze ciekawsze zestawienie. Wszystko podamy mniej więcej za tydzień, gdy kontrakt będzie już na spokojnie podpisany - mówi Mariusz Grabowski, szef Tymexu i współpromotor tej imprezy.
Nie zabraknie również wschodzącej gwiazdy kategorii junior ciężkiej, Adama Balskiego (7-0, 6 KO). Naprzeciw niego stanie Polak boksujący w Anglii, Dariusz Skop (6-1, 2 KO).
- Mało kto wie, ale Adam przed Mistrzostwami Polski Seniorów miał pewien uraz, który odnowił się niestety już podczas turnieju. Sprawy się trochę skomplikowały, dlatego teraz czeka go trochę luźniejsza walka niż początkowo zakładaliśmy. To jednak nie oznacza, że lekceważymy Skopa, po prostu chcieliśmy dla Adama kogoś jeszcze mocniejszego. Ale po dłuższej przerwie i rehabilitacji ktoś taki jak Skop będzie idealnym przeciwnikiem dla Balskiego - kontynuował Grabowski.
Kolejnym pomysłem jest pojedynek w wadze półciężkiej pomiędzy Robertem Parzęczewskim (14-1, 8 KO) a Michałem Gerleckim (13-1, 7 KO). - Sprawa nie została jeszcze dogadana. Przyznam, że dopiero co rozmawiałem z Parzęczewskim i ten się zgodził. Z Michałem jeszcze nie rozmawiałem. Na spokojnie skontaktuję się z nim już po nowym roku i zobaczymy, co on myśli o takim zestawieniu - dodał promotor.
-lepiej można się bronić,
-ciosy są bardziej widoczne,
-ciosy nie mają takiej mocy.