INOUE I MURATA ZWYCIĘŻYLI NA GALI W JAPONII
W walce wieczoru na piątkowej gali w Tokio Naoya Inoue (12-0, 10 KO) pokonał przed czasem Kohei Kono (32-10-1, 13 KO) i obronił pas WBO w wadze super muszej.
23-letni Inoue, według niektórych już teraz jeden z najlepszych na świecie zawodników P4P, zastopował dużo bardziej doświadczonego rywala w szóstej rundzie. Idący od nokautu do nokautu Japończyk chciałby się wkrótce zmierzyć z Romanem Gonzalezem, najlepszym obecnie bokserem globu w ocenie m.in. magazynu The Ring i serwisu ESPN.
W innym pojedynku mistrzowskim w Tokio Akira Yaegashi (25-5, 13 KO) wygrał przez techniczny nokaut w dwunastej rundzie z Wittawasem Basapeanem (31-6, 12 KO), broniąc tym samym tytułu IBF w kategorii muszej.
Podczas tych samych zawodów kolejne zwycięstwo dopisał do rekordu Ryota Murata (12-0, 9 KO), mistrz olimpijski z Londynu w wadze średniej. 30-latek znokautował w trzeciej rundzie Bruno Sandovala (19-2-1, 15 KO).
Inny medalista z IO sprzed czterech lat Satoshi Shimizu (2-0, 2 KO) zastopował w trzeciej rundzie Carlo Demecillo (6-4, 1 KO). W Londynie 30-letni dzisiaj Japończyk sięgnął po brąz w dywizji koguciej. Uczestniczył też w igrzyskach w Pekinie, gdzie przegrał w pierwszej walce.
