JEŚLI NIE SALIDO, TO MOŻE GAMBOA DLA ŁOMACZENKI
Doświadczony Kubańczyk Yuriorkis Gamboa (25-1, 17 KO) pod uwagę jako kolejny rywal Wasyla Łomaczenki (7-1, 5 KO), jednego z najlepszych pięściarzy świata bez podziału na kategorie wagowe.
Ukrainiec liczy na rewanż z Orlando Salido (43-13-4, 30 KO), swoim jedynym pogromcą na zawodowym ringu, ale jego promotor Bob Arum potwierdził, że możliwa jest także potyczka z "Cyklonem z Guantanamo".
- Rewanż z Salido to pierwsza sprawa, o której rozmawiamy. W grę wchodzi też jednak walka z Gamboą. To byłby interesujący pojedynek. Łomaczenko był u mnie w domu i powiedział, że jest zaintrygowany starciem z Gamboą - oznajmił szef Top Rank.
Niespełna 35-letni Gamboa pauzuje od grudnia ubiegłego roku. W ubiegłą sobotę miał walczyć we Francji z Malcolmem Klassenem, ale walkę trzeba było odwołać po tym, jak na kilka godzin przed pierwszym gongiem jego rywala zatrzymała policja. Przy pięściarzu z RPA znaleziono niedozwolone substancje.
Łomaczenko w ostatnim pojedynku, który miał miejsce 26 listopada w Las Vegas, wygrał po siedmiu rundach z Nicholasem Waltersem. Obronił tym samym tytuł mistrza świata WBO w dywizji super piórkowej.
Dwa efektowne style.
Wasyl ma większe szanse na wygraną...