HEARN: NIEDŁUGO PO WALCE Z KLICZKĄ JOSHUA MOŻE WALCZYĆ Z WILDEREM

Anthony Joshua (18-0, 18 KO) może stoczyć w przyszłym roku nie jedną, a dwie walki unifikacyjne. Jeśli pokona Władimira Kliczkę (64-4, 53 KO), później być może zmierzy się z Deontayem Wilderem (37-0, 36 KO).

Eddie Hearn, promotor Anglika, uciął sobie krótką pogawędkę z Wilderem podczas niedawnej konwencji WBC na Florydzie.

- Powiedziałem mu, że nie potrwa to długo [czekanie na walkę Joshua-Wilder], a on odparł, że dobrze o tym wie. To wielki pojedynek, w stawce mogą się znaleźć aż cztery pasy. Nie widzę przeciwwskazań, aby odbył się pod koniec przyszłego roku, a już tym bardziej na początku 2018. To dwa młode lewy, ważne więc jest, aby się spotkali - stwierdził Hearn.

Wcześniej jednak Joshuę czeka trudna konfrontacja z Kliczką 29 kwietnia na Wembley. Potem natomiast być może będzie zmuszony stanąć w szranki z Bułgarem Kubratem Pulewem (24-1, 13 KO).

- Pulew to obowiązkowy pretendent, po tej walce [z Kliczką], zobaczymy, czy będziemy musieli z nim walczyć. Myślę, że Joshua kolejny pojedynek stoczy najwcześniej we wrześniu - powiedział promotor.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 18-12-2016 14:39:03 




Styl robi walke a Klitschko ze swoja praca nog, sila, doswiadczeniem, niewygodnym jab'em i zawsze niebezpiecznym prawym prostym to jak na ironie chyba jedyny piesciarz na swiecie ktory moze Joshule zagrozic. Fury zostaje zdemolowany (tak, tak AJ to nie asekuracyjny Wladek wokol ktorego mozna "tanczyc" przez 36min i ogrywac bezkarnie na punkty), Ortiz zawsze niebezpieczny ale chyba juz za stary i wypalony, Parkery, Pulevy, Ruiz Jr, Browne'y i inne wynalazki dzieli od AJ'a przepasc. Taki dziurawy jak sito i bez jakichkolwiek podstaw technicznych Wilder to bedzie dla Anthonego robota porownywalna z Moliną - demolka w bialy dzien. Walka dobra do wypromowania w mediach i sprzedania, sportowo to mismatch.




 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 18-12-2016 15:33:01 
Ta walka wydaje mi sie wyjatkowo nierealna , AJ bedzie unikal zbawiciela jak wszyscy , Powitkin sie zdopingowal dwa razy aby tylko nie walczyc z Wilderem .Fury uciekl w koks I dlatego Zbawiciel bedzie musial walczyc z Wawrzykami
 Autor komentarza: PanJanekTygrys
Data: 18-12-2016 16:11:15 
Wilder musial by dostac wyplate zycia, bo w takiej walce skonczyl by jak Chales Martin.
Zlozy sie jak scyzoryk.
 Autor komentarza: Majkel34
Data: 18-12-2016 16:30:20 
Styl robi walke a Klitschko ze swoja praca nog, sila, doswiadczeniem, niewygodnym jab'em i zawsze niebezpiecznym prawym prostym to jak na ironie chyba jedyny piesciarz na swiecie ktory moze Joshule zagrozic. Fury zostaje zdemolowany (tak, tak AJ to nie asekuracyjny Wladek wokol ktorego mozna "tanczyc" przez 36min i ogrywac bezkarnie na punkty), Ortiz zawsze niebezpieczny ale chyba juz za stary i wypalony, Parkery, Pulevy, Ruiz Jr, Browne'y i inne wynalazki dzieli od AJ'a przepasc. Taki dziurawy jak sito i bez jakichkolwiek podstaw technicznych Wilder to bedzie dla Anthonego robota porownywalna z Moliną - demolka w bialy dzien. Walka dobra do wypromowania w mediach i sprzedania, sportowo to mismatch.

Lepiej bym tego nie ujął.Kliczko ma czym postraszyć AJ.Wszyscy wiemy,że AJ da się zranić i w walkach z ludźmi posiadającymi mocny cios był bardziej ostrożny.To może być woda na młyn dla Władka.Z drugiej strony presja,kombinacje,brutalna siła fizyczna mogą dać mu przewagę nad starym i jednak strachliwym Władkiem.
Co do Wildera to jego jedyną szansą jest jakaś bomba.AJ miażdży go pod każdym względem.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 18-12-2016 16:31:25 
Trzeba trzymać kciuki za Kliczko, aby nie wypadł z ringu jak Hopkins w swojej ostatniej walce

no chyba, że wypadnie wcześniej tyle, że przez kontuzje.
 Autor komentarza: samqualis
Data: 18-12-2016 16:44:10 
Antek to maszyna, ale prawda jest taka ze narazie nie walczyl z nikim nawet w polowie tak dobrym jak Wladek, jestem pewny ze ukrainiec wszystkich 18 rywali Antka rowniez odprawil by przed czasem ..

dla mnie to typowe 50/50 , jestem ciekaw jak Joshua zachowa sie po prawym krzyzowym Kliczki, ktory nie glaska..
 Autor komentarza: samqualis
Data: 18-12-2016 16:44:50 
co do Joshua vs Wilder to anglik demoluje cepiarza
 Autor komentarza: Clevland
Data: 18-12-2016 16:57:04 
Wilder jest łatwy do dorwania przy linach bo ma dziury w gardzie na dole i u góry.
Szczególnie przez kogoś kto ma podobny zasięg.

Kliczko i Joshua znają siebie i jeżeli Joshua odrobił lekcje to tym bardziej pyknie Kliczkę który mógł już nabrać rdzy.

Joshua pokona Wildera.

Ortiz ma szansę pokonać Joshue, Wilder raczej mu nie zagrozi.

W ostatniej walce z Malikiem miał problem go złapać i nie dostosował się.
Wystarczyło stanąć bardziej frontalnie jak GGG i szybciej łapałby go z jednej i drugiej ręki.
Był lekko zraniony po zderzeniu głowami, no ale nie po ciosie.
 Autor komentarza: przyczajony
Data: 18-12-2016 17:38:47 
Wilder będzie się panicznie bać AJ jak Powietkina, o ile ten pokona Władymira. Będą cuda na kiju robione, odwołanie walki przez kontuzję, potem powiedzą ze Hearn im daje za mało za walkę a na końcu może po 2 obozach Wilder wyjdzie po wypłatę. Chciałbym zobaczyć znokautowanego Deontaya, może wtedy by spokorniał.

Ortiz wg mnie jest średni, za mocno go się tutaj docenia, myślę, że Ortiz dałby dobrą walkę z Chisorą. Piesciarze pokroju Chisory, Whyta czy Jenninga są w zasięgu Ortiza. Wildera może dałby radę też trafić, ale przegrywałby na pkt.
 Autor komentarza: michal224444444
Data: 18-12-2016 17:45:17 
Krótko mówiąc szykuję się egzekucja.Walka potrwa do pierwszego celnego ciosu Joshuy,potem pójdzie seria, złapie przy linach Wladimira i GAME OVER. Nigdy do was nie dojdzie,że Kliczko tak naprawdę z każdym bardziej wymagającym rywalem się gubił. Wystarczy spojrzeć na walkę z Povietkinem- gdyby był normalny sędzia,to Władzia zostałby zdyskwalifikowany po kilku rundach. Haye nie miał jaj i chciał ładnie przegrać. Co było z Sandersem? Joshua jest lepszy,niż Sanders. Nigdy nie zrozumiem tych zachwytów nad Władimirem..gdyby to był jego brat Vitali to zupełnie co innego. Ale różnica między nimi polega na tym,że Wład w walce z Lenoxem wymiękłby,przegrałby w pierwszych rundach. On się nie nadaję do ringowych wojen,nie ma atrybutów po prostu do tego potrzebnych. Z AJ nie przejdą te klincze,lewy prosty,prawy prosty,klincz..nie ma szans. Przecież jego kombinację też są strasznie urozmaicone,nie potrafi bić podbródkowych,ani ciosów na tułów. Pod tym względem również ustępuję Anthonemu,który potrafi też walczyć w półdystansie i świetnie składa kombinację. Ten element właśnie może zrobić różnicę-umiejętność walki w półdystansie,której Kliczko nie posiada. Joshua jest silny jak koń i nie pozwoli na ciągłe klincze,będzie bić w półdystansie i w końcu Wład coś wyłapię. Oczywiście istnieję możliwość odwrotna,że Anthony przyjmie na początki walki jakiś strzał,i według mnie to jedyna szansa Kliczki na wygranie w tym pojedynku.
 Autor komentarza: michal224444444
Data: 18-12-2016 17:46:05 
strasznie ubogie*
 Autor komentarza: WielkiBokser
Data: 18-12-2016 18:01:33 
jak AJ ma smykałke dogotówki to powinnien brac 2 walki za duza kase jak z kliczko i wilderem i nie bawic sie juz w zabawe w piaskownicy z molinami itp itd
 Autor komentarza: BeyrootPl
Data: 18-12-2016 18:09:07 
"To dwa młode lewy, ważne więc jest, aby się spotkali - stwierdził Hearn"

Serio powiedzial, ze to dwa młode lewy?
 Autor komentarza: BOXER
Data: 18-12-2016 18:34:54 
Jak do walki dojdzie to stawiam na Włada.Wład będzie wiedział co robi wychodząc do Antka.
Wystarczą sparingi z Vitkiem .Kliczko to inteligentny koleś i wie ze wychodząc do Antka może to wygrać.Jeżeli nie wyjdzie pod przetekstem kontuzji to zakończy karierę oklepując jakiegoś ogórka.
Dla Antka mega trudna walka i w razie wpadki ma szanse na wielkie walki.
Wałek może być odnośnie remisu. Kasa będzie się zgadzać i obie strony zadowolone.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 18-12-2016 19:25:56 
michal224444444

Kliczko w walce z Sandersem był jeszcze młodym, a do tego zupełnie inaczej boksującym zawodnikiem niż tn który zdominował na 10 lat HW. W tamtym czasie nie pracował tak jabem, jak obecnie, walczył szerzej na nogach, z obniżoną pozycją, ciężarem ciała opartym na przedniej nodze, lekko pochylony do przodu, zdecydowanie mniej klinczował i robił to nieumiejętnie, do tego zupełnie nie korzystał ze swojej pracy nóg. Generlnie słabo wykorzystywał swoje naturalne atuty. Przez ostatnie 10 lat już tak nie obniżał pozycji, walczył wyprostowany, non stop pracował jabem, zaczął więcej klinczować, stał bardziej mobilny na nogach i bardzo wzmocnił się fizycznie. Podsumowując wyżyłował swoje naturalne możliwości do maksimum, dostosował swój styl do tego co ma najlepsze, czyli wzrost i zasięg, duża siła fizyczna (pomagająca w klinczach), bardzo dobry jab, świetna praca nóg i żelazna dyscyplina taktyczna. Nie ma co go zestawiać z tym kim był gdy walczył z Sandersem.

No, ale zgadzam si, że z AJ nie wygra.
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 18-12-2016 19:35:23 




Wyciaganie jakis "trupow z szafy" Wladmira Klitschko jak jakis Sanders z 2003 nie ma w ogole sensu...ani zadnego przelozenia na rzeczywistosc....mamy prawie 2017 rok. Co z tego ze przegral przez nokaut prawie 14 lat temu? Joshua tez przegral z Whyte'm pare lat wczesniej, co sie stalo potem widzieli wszyscy. Zawodnicy sie zmieniaja, style ewoluuja, ucza sie nowych rzeczy, nabieraja doswiadczenia. NIE MA CO POROWNYWAC, co najwyzej ich ostatnie walki.



 Autor komentarza: Ernesto
Data: 18-12-2016 20:42:21 
Klitschko przez 10 lat bił się z bumami. W ciągu 10 lat najlepsze jego walki z prawdziwą czołówka to vs Haye (faulował i minimalnie wygral), vs Povetkin (powinien zostać zdyskwalifikowany) vs Jennings (prawie remis) oraz vs Fury (długo go unikał tak jak Povetkina, ale tutaj nie mógł już faulowc i przegral)

Generalnie jeśli sędzia ringowy pozwoli na faule Klitschko to ma szansę wygrać. Np jak trafi AJ po klinczu tak jak to zrobił sprytnie na Pulevie.

AJ to wygra jeśli ograniczy klinczowanie i będzie wygrywał wojnę na jab. Po za tym 3-4 ciosy na twarz Władimira i on zacznie panikowac, a moment paniki to właśnie kłin z i to będzie kluczem do wygranej. Trzeba uważać ponieważ sędziowie punktują klincze Klitschko.
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 18-12-2016 20:51:34 
Jeśli jeszcze być dokładnym to Klitschko
a) Był championem 9 lat od 2006 do 2015, nie był dominatorem ponieważ nie miał kogo zdominowac ani nie miał wszystkich pasów
b) Championem posiadającym dwa pasy był przez 7 lat
c) Championem posiadającym 3 pasy był cztery lata

Pasy stracił i żeby być dominatorem musi pokonać Joshue, Wildera, Furego, Povetkina, Ortiza, Parkera i wielu innych, a boi się nawet Briggsa.

Klitschko nie zdominował żadnej ery tylko był mistrzem okresu przejściowego blokując dobrych zawodników i czekając aż sami się powybijaja.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.