POWIETKIN BRUTALNIE ZNOKAUTOWAŁ DUHAUPASA

Po skandalu z dopingiem w tle, zmianie rywala w ostatniej chwili, sporą odpornością psychiczną wykazał się Aleksander Powietkin (31-1, 23 KO). Faworyt gospodarzy na ringu w Jekaterynburgu brutalnie rozprawił się ze sprowadzonym w ostatniej chwili Johannem Duhaupasem (34-4, 21 KO).

Rosjanin od początku w swoim stylu ruszył ostrym pressingiem. Pół minuty przed końcem pierwszej rundy trafił mocnym lewym sierpowym, ale rywal przyjął to jeszcze bez zmrużenia oka. W drugiej kilka razy zaatakował świetną kombinacją trzech ciosów lewą ręką - po lewym prostym obniżał pozycję, bijąc lewym hakiem na korpus, a akcję kończył lewym podbródkiem. Francuz jednak sam zaczął szukać mocnej riposty prawym sierpem. Duhaupas próbował przejąć inicjatywę, lecz nie potrafił przełamać miejscowego bohatera. Po w miarę równej trzeciej odsłonie, w czwartej Powietkin przejął całkowitą kontrolę między linami. Dwadzieścia sekund przed przerwą naruszył oponenta kombinacją lewy prosty-lewy sierp, po którym Johann aż "zatańczył". Na jego szczęście wkrótce zabrzmiał gong.

W piątym starciu rządził dalej "Sasza". Koniec nastąpił równo z gongiem kończącym szóstą rundę. Powietkin po akcji prawy-lewy ponowił atak obszernym lewym sierpowym. Cios doszedł idealnie do celu - brody Duhaupasa, który padł ciężko znokautowany w narożniku. Podniósł się dopiero po trzech-czterech minutach.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 17-12-2016 19:31:26 
Dobra walka nakoksowanego Povietkina - narzucił swoje warunki w ringu wolnemu, dziurawemu,mającemu kłopoty z wyczuciem dystansu Dupasowi, który do walki się pewnie zbyt długo nie przygotowywał i skoncentrował się na jabie. KO piękne, Sasza fajnie zadawał te podwójne-potrójne sierpy i wyprzedzał ciosy Francuza.
Tak czy owak – z Wilderem, o ile dojdzie do tej walki (a pewnie nie dojdzie), Sasza faworytem nie będzie. Podobnie jak z AJem, Ortizem, T. Fury i Kliczko.
 Autor komentarza: koniuchny
Data: 17-12-2016 19:33:23 
Duhaupas tak przygotowany do walki był, że nawet butów do boksu nie posiadał :) a Sasza nakoksowany w formie.
 Autor komentarza: Barkley00
Data: 17-12-2016 19:34:34 
Szkoda mi Duhaupasa. To bardzo solidny bokser, który po prostu wziął tę walkę kompletnie nieprzygotowany i to jeszcze z przeciwnikiem na koksie. Powietkinowi krzyżyk na drogę, wpaść 2 razy w ciągu roku, to już poziom dna. Nic już buc nie osiągnie w boksie. Francuzowi życzę jak najlepiej. Mam nadzieję, że chociaż dobrze mu zapłacili, a w 2017 odbuduje się po tej porażce.
 Autor komentarza: Krusher
Data: 17-12-2016 19:35:32 
Kawał zawodnika. Szkoda, że nie fair no ale.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 17-12-2016 19:37:46 
Powietkin, chociaż miał długą przerwę, nadal jest w formie. Nadal dysponuje świetną pracą nóg, szybkimi rękoma, potrafi bić trudne kombinacje, bardzo dobrze operuje dystansem. To jest nadal ścisła czołówka.
 Autor komentarza: Majkel34
Data: 17-12-2016 19:39:10 
Każdy wyczynowy sportowiec się czymś szprycuje.Nie każdy da się złapać-to inna historia.
 Autor komentarza: Grande
Data: 17-12-2016 19:40:17 
De Niro i Al Pacino mogą im czyścić buty...
 Autor komentarza: Grzelak
Data: 17-12-2016 19:41:03 
Walka bardzo fajna, nokaut rewelacja, tylko nie rozumiem kilku sytuacji, gdy Povetkin będąc w zasięgu Duhaupasa zastygał w bezruchu albo mocno zwalniał i kilka razy nawet dał się niepotrzebnie trafić, inna rzecz, że nie były to mocne ciosy. Jakby się zastanawiał co dalej robić i zapominał się ruszać. Np. głowa Tysona była cały czas w ruchu.

Wielkie brawa dla organizatorów gali, którzy przewidzieli, że Stiverne wybierze łatwiejszą drogę i zapewnili dobrego zmiennika.
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 17-12-2016 19:41:13 
Povetkin to jedyny ciężki na poziomie top15, który bije się ze wszystkimi. Stiverne chce mieć obowiązkową u konkurencji o tym krzyczy. Ten grubas nie będzie chciał wyjść do Sashy. Niech zrobią walkę z Hamburgerem w USA.
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 17-12-2016 19:47:15 
Po dzisiejszej walce widzę trzy miejsca na podium wagi ciężkiej tak:

1. Wilder
2. T.Fury
3. Povetkin
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 17-12-2016 19:47:27 



Stiverne siedzi w samolocie i mysli "kurwa dzieki Bogu ze z nim nie wyszedlem"...


 Autor komentarza: astarte
Data: 17-12-2016 19:48:28 
ciezkie KO. coz, niestety ale dupa operowal tylko jabem, a ruski z rundy na runde sie rozkrecal.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 17-12-2016 19:59:43 
Hehe juz sa powtorki... spasiony duhaupas sie podlozyl. Nie dosc ze pierwszy mocniejszy sierp w rekawice to drugi taki oblatujacy. Bez zartow.
Ten pierwszy w rekawice byl mocniejszy z wiekszym skretem ale drugi sila rzeczy to juz taki na odwal sie i zawsze jest slabszy a francuz ma ten leb twardy. Sciema w chuj. Juz predzej uwierzyl bym ze ten pierwszy przez rekaeice mogl znokautowac heh
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 17-12-2016 20:02:10 
Ernesto bez jaja... Aj wilder niszcza ruska, a ten jest na tyle dziki i wytrzymały i mimo ze kurdupel moglby ubic tysonka
 Autor komentarza: GaD1
Data: 17-12-2016 20:11:29 
Apropos dopingu. Garczarczyk na twitterze pisze, że Smith jr poddał się testom VADA a Hopkins nie. Czyżby fenomen nie taki fenomenalny?
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 17-12-2016 20:15:54 
Nie rozumiem tych zachwytów nad walką, która nigdy w życiu w świecie cywilizowanym nie miała prawa się odbyć! Jak można usankcjonować walkę złapanego na koksie pięściarza? Przecież co by nie mówić, boks to sport kontaktowy, a szprycujący się oszuści mogą naprawdę wyrządzić wielką krzywdę swojemu przeciwnikowi. Ale chwila, to przecież odbyło się w Rosji. Sory, zapomniałem...

Szkoda tylko, że cwaniak Riabiński nie zezwolił na walkę rewanżową Lebiediewa z Giulermo Jonesem, który również na chwilę przed walką wpadł na testach, biorąc śmieszny "steryd" pod nazwą furosemid. Pamiętam, że Riabiński starał się i chyba dostał 2 bańki zielonych "odszkodowania" od Dona Kinga. Wszystko wskazuje na to, że historia zatoczy koło :)
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 17-12-2016 20:21:36 
Lukaszz

Problem dopingu w boksie zawodowym istnieje. Jeżeli o tym nie wiedziałeś, to jesteś po prostu naiwny. Brał ten kto dał się złapać. Pamiętasz chyba filmik, na którym Artur Szpilka przedstawiał ile różnych suplementów bierze podczas treningów i to wszystko jest dozwolone? Jeżeli jesteś oburzony i zgorszony galami w Rosji to po prostu ich nie oglądaj. Zaoszczędzisz sobie nerwów, a może pośrednio taką postawą pomożesz walczyć z dopingiem.
 Autor komentarza: ArturSzklankaSzpilka
Data: 17-12-2016 20:23:21 
Przecież to jest jawna kpina kacapów z boksu. Jak można wyjść na legalną walkę nakokoswoany, ale oczywiście Janusze z Polski są zachwycone ''pięknym;'' nokautem.
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 17-12-2016 20:26:07 
@GaD1
Pewnie nie zapisał się do Clean Boxing Program, bo wiedział, że już kończy karierę... W dodatku to walka o pasek do spodni, a nie jakąś pełnoprawną wersję tytułu, to pewnie i w kontrakcie nie było żadnych zapisów o testach jak przypuszczam. A Smitha Jr zapewne zbadali gdyż pewnie bierze udział w programie federacji WBC i tam pięściarze muszą być gotowi przez 365 dni w roku na taką ewentualność? Takie jest moje rozumowanie... Mogę się mylić, jak coś niech ktoś mnie poprawi.
 Autor komentarza: ArktycznaMalpa
Data: 17-12-2016 20:27:08 
niezla forma na tych sterydach
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 17-12-2016 20:35:29 
@Ghostbuster
Przecież nikt tego nawet nie próbuje kwestionować! Wiadomym jest, że problem dopingu w boksie istnieje. Ale jest taka zasada, że jeżeli kogoś łapie się na koksie, przeważnie to wychodzi dopiero w testach po walce, a rzadziej jak w tym przypadku przed walką, to wówczas każe się takiego delikwenta dyskwalifikacją i czasami jakimś % od wynagrodzenia za walkę. Tutaj o dopingu Powietkina było wiadome przed walką. Pytanie po co tą walkę organizowano, oczywiście poza względami finansowymi? Riabiński zapewne zainwestował w tą galę, zgoda. Ale nie było to "smaczne" wiedząc, że ogląda się w ringu koksiarza, którego złapano za rękę (!) -zresztą nie po raz pierwszy już, z ciekawym pięściarzem, który potrafi boksować, ale tutaj zawalczył w zastępstwie dowiadując się o walce miesiąc przed (żeby był w gotowości w razie czego). Jeżeli Ty przyklaskujesz takim postawom, to ja nie mam więcej pytań. Może lepiej zalegalizujmy doping w boksie, skoro już organizuje się już takie walki, wiedząc już przed starciem, że jeden z pięściarzy jest złapany na koksie. Jeżeli nie rozumiesz tego co napisałem, to masz problem. Jaśniej się już nie da.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 17-12-2016 20:46:18 
Stiverne wiedzial czym sie to skonczy
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 17-12-2016 20:47:37 
Lukaszz

Przypomnij sobie kiedy WBC wprowadziło Clean Boxing Program. Dziwnym trafem zbiegło się to z terminem planowanej walki Wilder vs Powietkin. Rosjanin co prawda został oczyszczony z zarzutów, ale niesmak pozostał, a wyniki zostały ogłoszone na tyle krótko przed walką, że Rosjanin nie miał żadnych szans się z tego wybronić. Dla porównania w zbliżonym terminie odbyła się walka Orlando Salido z Francisco Vargasem, u którego wykryto klenbuterol. Walka odbyła się i WBC nie widziało problemu. Dlaczego, u niektórych doping nie jest wykroczeniem? Dlaczego u Stiverna doping nie był przyczyną odwołania walki? Czy w tym sporcie są równi i równiejsi? Czy rzeczywiście jest tak jak w oświadczeniu VADA, że trzeba zrobić porządek z rosyjskimi sportowcami?
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 17-12-2016 21:01:02 
Doinformuj się na czym złapali Stiverne'a. Na napoju energetycznym, żebyś nie musiał długo szukać :) Rosyjski sport jak żaden inny jest przesiąknięty dopingiem i nie można tu się dopatrywać "amerykańskich prowokacji", jak to próbuje teraz wmówić opinii publicznej sztab Powietkina.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 17-12-2016 21:05:00 
Nie napój energetyczny tylko geranamina, a Powietkina nie na sterydach tylko na ostarynie (skoro już się trzymamy faktów).
 Autor komentarza: Grzelak
Data: 17-12-2016 21:06:43 
@Lukaszz, robisz z igły widły... Masz z tym jakiś problem, że u jednego z bokserów wykryto, że trochę przekroczył dopuszczalną granicę? Najlepszym się zdarza. Zresztą to jeszcze nic pewnego. Lekki doping to nic złego.
 Autor komentarza: monocore
Data: 17-12-2016 21:08:58 
skoro dwa razy w ciągu roku łapie się zawodnika na niedozwolonych substancjach to w dzisiejszą walkę też można mieć wątpliwości czy nawet nie została sprzedana ....

to był ruski cyrk .... Drozd od koksu już nie wytrzymał chyba to samo będzie z Saszą

poza tym boks to nie kolarstwo.. tu można zginąć..

ci najwięksi sportowcy też na samym ryżu nie jadą... po prostu Sasza dał się dwa razy w ciągu roku złapać.. totalne przegięcie pały
 Autor komentarza: rocky86
Data: 17-12-2016 21:36:21 
monocore

A kiedy był ten pierwszy raz?

Przecież został oczyszczony z zarzutów. WADA najpierw zakazała danego specyfiku, a później dopiero zaczęła analizować to ile czasu się utrzymuje w organizmie i gdzie się magazynuje, to była totalna amatorszczyzna ze strony tej agencji i przez to skomplikowała się kariera Saszy.
 Autor komentarza: georgedawid
Data: 17-12-2016 21:38:03 
Powiem wprost, zawodnik klasy Povetkina nie musiał stosować żadnych nie dozwolonych środków żeby wygrać ze Stivernem.
Czy wy jesteście tak naiwni ?
Jest nagonka na Ruskich przez Anglosasów, dwa razy nie dochodzi do walki mistrzowskiej gdzie Rosjanin może zdobyć pas, wcześniej oszukują Prowadnikowa w walce z Algerii a potem Kovaleva.
Dla Anglosasów Słowianin zawsze będzie człowiekiem drugiego gatunku.
Prosta decyzja, jeśli próbka B potwierdzi doping w ilości nie dozwolonej u Povetkina jestem za żeby go wykluczyć z boksu na amen a jeśli nie ten pas należy do Povetkina.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 17-12-2016 21:47:14 
Rosja ta wielka
i legendarna
to stan umysłu
oczywistość banalna

cuda się dzieją
tam niebywałe
niejaki Povetkin
na koksie stale

sieje on postrach
wśród swoich rywali
jedni z nim walczą
inni pouciekali

"Bumobijca" zawinął się
jako pierwszy
przestraszył sterydów
w Juesej gromi leszczy

Teraz Bermane
wpadł w przerażenie
VADA pomogła
Stiverne nie zginie

jeszcze w nagrodę
kotleta odgrzeją
Deontay z Bermanem
znowu się zmierzą

owszem wiadomo
kto wygra polegnie
to deja vu
obejrzę niechętnie

Francuz miał jaja
i pustkę w portfelu
przyjął tą walkę
Povetkin go zmielił

chwile namierzał
a potem odpalił
trafił Johanna
światło mu zgasił

a ten bez prądu
no przecież wiemy
leżał wygodnie
w rogu bez ściemy

jakby na plaży
się tak opalał
w myślach też błądził
kasę wydawał

tą zarobioną
od Riabińskiego
sypnął on groszem
to coś pewnego

cena jak cena
każdy ma swoją
w tej walce
sport przegrał
pieprzyć to gówno
 Autor komentarza: rocky86
Data: 17-12-2016 21:48:53 
Lukaszz

No już tego nie spłaszczajmy tak bardzo. Geranium to stymulant, jest bardzo pomocny przy treningach, bo pozwala zwiększyć ich intensywność, do tego przyspiesza spalanie tkanki tłuszczowej. Stosowałem i wiem, że widać różnicę przy intensywnych treningach.

Ta cała Ostaryna to typowy booster, ale też nie jest to coś ciężkiego gatunkowo.

Zasadniczo jeden i drugi łykali dopki o bardzo ograniczonym działaniu, na każdej siłce znajdziesz luzi którzy biorą znacznie cięższe dopki.

Jeden i drugi nadzwyczajnego dopingu nie stosowali, tylko reakcja obozów była inna.
 Autor komentarza: CELko
Data: 17-12-2016 22:36:35 
Ostaryna to polka wyzej niz kreatynol, czyli nic wielkiego. Nie rozumiem tej nagonki.
 Autor komentarza: pavlus
Data: 17-12-2016 22:44:39 
Świeżynka:
https://www.youtube.com/watch?v=8Bpk7-IOQBI
paczta jaki nokaut :D
 Autor komentarza: Grande
Data: 17-12-2016 22:49:02 
Gdzie byliście wielbiciele Kacapów, gdy dyskwalifikowano Guillermo Jonesa za środek moczopędny(Furosemid), pomocny w zrobieniu wagi? Kto wtedy zyskał? Kacap. Darliście wtedy mordy, że spisek?
Jak Kali ukraść krowę to dobrze, jak Kalemu ukraść krowę, to źle?
 Autor komentarza: rocky86
Data: 17-12-2016 23:04:37 
Grande


A Ty co taki agresywny? Ruskie po wpadce Stiverne nie robiły afery, a przecież mogli, a Stiverne zrobił aferę ot cała historia.
 Autor komentarza: didier89
Data: 17-12-2016 23:23:59 
Oj tam, ruscy się cieszyli że ich gwiazda walczy.
Buffer był więc gala pierwszorzędna.
Mogli nawet zapowiedzieć Stiverna i nie byłoby krzyku oburzenia, ze miał być czarny ;p
 Autor komentarza: PanJanekTygrys
Data: 17-12-2016 23:52:36 
Moim zdaniem to ze Povietkin wpadl drugi raz to znowu zasluga tego idioty sulejmana -broni Wildera. Nie chce dopuscic do ich walki, bo wie ze wilder dostanie wjeby, a przeciez odpala mu dole.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 18-12-2016 00:24:29 
Bez zartow. Zobacz ze upasniety bez formy i przygotowania duhaupas trafial to co zrobilby wilder? Tatar po rusku...
 Autor komentarza: Krzychu123
Data: 18-12-2016 00:34:45 
To jest waga ciężka, to nie Floyd, że go się nie da trafić.. Wilder ze Szpilką nie nadążał a co dopiero z Povietkinem, który nie dość, że szybki to jeszcze tur..
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 18-12-2016 02:22:31 
Maniek.
Nie szerz farmazonów. Johann trafiał więc co zrobiłby Wilder? A co to za wyznacznik ja się pytam? Ty w ogóle chcesz uchodzić za kogoś poważnego na stronach o boksie to nie pisz takich pierdół. To tak jak ja bym napisał co zrobi ten i ten (wstaw nazwisko) ze Szpilką jak go słabo bijący Jennings poskładał.
Owszem Wilder ma petardę ale już w walce z właśnie Arturiosem był przesadnie spięty i ostrożny. W walce z Saszą mogłoby być jeszcze gorzej. To raz. Dwa Szpulka nie stanowił aż takiego zagrożenia a Sasza co pokazała walka choćby wczorajsza potrafi ściąć najtwardszych zawodników. Pomijam już fakt że podobnie twardego Stiverna Wilder trafiał 12 rund i kupa. Tak samo reszta walk. Jakoś nie ścinał rywali na pewnym poziomie jak młode brzózki więc i twardziela Powietkina raczej by nie ściął.

Dla mnie walka 50/50 ale niestety nie ma co się nią już ekscytować. USA i WBC + Wada zrobiły wszystko by do niej nie doszło (zakładam że jednak niedorozwinięci umysłowo Rosjanie nie są) i nie ma się co zastanawiać. Wildera przeznaczyli na inne cele...
 Autor komentarza: Ajapatyka
Data: 18-12-2016 02:40:18 
Poniższa wiadomość łamie postanowienia regulaminu. Użytkownik Ajapatyka piszący z IP: 62.133.140.251 dostaje ostrzeżnie. Jeśli będzie dalej łamał regulamin, zostanie usunięty ze społeczności użytkowników serwisu.


Te gowno mialo czelnosc jeszcze walczyc ? co to za sport?. kAZDY ZDROWY NA UMYSLE NIE DOPROWADZIL BY DO WALKI Z TYM GOWNEM POVIETKINEM A JEDNAK TEN TYPEK MIAL CZELONOSC MIMO ZE WIEDZIAL ZE PRZEGRA . CHUJ A NIE SPORT SIE ROBI ... TE GOWNO JEBANE , CZYLI POVIETKIN POWINIEN SIE W GOWNIE TARZAC . jEST SCIERWEM JEBANYM I SZCZAM NA NIEGO... chuj a nie czlowiek , dno jebane , niech ssie , szmaciarz
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 18-12-2016 02:41:45 
Ajapatyka

Lecz się człowieku
 Autor komentarza: Ajapatyka
Data: 18-12-2016 02:44:55 
BlackDog. To bylo z nerwow . Ale powiedz mi co to za sport w ktorym gosc ktory jest nadziany staje ze czlowiekiem ktory wie ze te dno i tak sie dziabie .
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 18-12-2016 02:54:47 
A kto się w sporcie nie szprycuje i to na takim poziomie? Co wierzysz że wszyscy są czyści a Rosjanie i Powietkin to jedyni oszuści bez serca? Bez kitu.
Powietkin wpadł bo było to na rękę w USA i tyle. Już za meldonium chcieli go udupić ale się przeliczyli.
Mogę wyjść tu na pro rosyjskiego głąba ale dla mnie to oczywiste że ta wpadka to nagonka na nich. Tu nic się nie zgadza. Nie mamy do czynienia z niedorozwiniętymi debilami którzy będąc pod lupą biorą się za koksowanie a z poważnym teamem.
Sasza OD POCZĄTKU nie pasował federacji WBC i Wilderowi i w końcu się go pozbyli.

Ja widzę to tak. A szpryca to norma. NORMA!!! Hakerzy z Rosji dotarli do bardzo ciekawych informacji na temat sportowców z USA. To że zachodowi zależy byś myślał tak a nie inaczej o Rosji, o ich sportowcach itd nie znaczy że są to jedyni oszuści.
Powietkin to nie jest żadne gówno. Faceta raz WROBILI złymi decyzjami w doping (przez co nie doszło do mistrzowskiej walki która mu się należała) z czego pod lawiną dowodów i pozwów musieli się wycofać więc żaden z niego recydywista. Teraz niby złapali go na czymś tam ale dla mnie to jakiś śmieszny żart. Owszem Sasza z tego raczej się nie wywinie bo go załatwili bez mydła ale robienie z niego jakiegoś gówna, ścierwa itd. WtF?
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 18-12-2016 02:58:39 
"Jest scierwem i gownem na ktore sram ... i taka jest prawda"

Chyba za dużo popiłeś kolego. Odpocznij i jutro będziesz miał zupełnie chłodniejsze spojrzenie na ten temat. W tym momencie nie ma co pisać bo piszesz jak totalny naiwniak wierząc w takie dziwactwa że głowa mała.
Jakbyśmy mięli po jednej słabszej walce oceniać pięściarzy to o nikim nie można by nic dobrego powiedzieć. A prawda jest taka że mimo słabszej walki prawdopodobnie z wyniku zlekceważenia Powietkin od dawien dawna jest czołowym pięściarzem kategorii ciężkiej i ma na rozkładzie fantastyczne nazwiska. To nie jest żadne ścierwo potrzebujące dopingu by stać się królem Hw...
Idź się prześpij chłopie. Tu nie o bany chodzi a o pisanie głupot.
 Autor komentarza: Ajapatyka
Data: 18-12-2016 03:15:16 
Kolego albo mi sie zdaje albo ty bronisz chlopczyka ktory w CW nie mial najmiejszych szans zeby stac sie kims ?. Gosciu wiem ze nasze myslenie ogranicza nas do ( kazdy bierze , ale na wszystkich nie mamy dowodow ) . Chlopak Ruski dwa razy mial u sibie walczyc i dwa razy zlapali go na dopingu, a co to oznacza ? maja go jeszcze trzeci raz zlapac zebys sie czul spokojny ? ze on niby nie bierze koksow ? . Krotko pilka , gubisz sie w dowodach jak te stare ruskie (i ty ) gowno . Chlopak bierze zeby byc kims, a napewno mu to nie wyjdzie bo i tak czy walka czy nie on zawsze bedzie na koksie , jezeli chodzi o walki najwyzsze z najslabszymi to rusek zawsze bd wygrywal bo tylko go na to stac zeby z najslabszymi wygrywac a czemu ? bo dno bierze za gore. Niech przestanie walczyc , lepiej bd dla boksu itp.. Lubie goscia ale szczerze , jest za slaby
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 18-12-2016 03:21:09 
Nie gubię się w dowodach.
Po pierwsze to jest to formalnie pierwsza wpadka Powietkina bo ta przez którą została odwołana walka z Wilderem została wycofana i okazało się że gówno to było a nie wpadka.
Poza tym Sasza nie jest cruserem i kimś to on był i jest w Hw. Kolejna sprawa to to że Rosjanin ma jeden z lepszych rozkładów w Hw więc posądzanie go o to że stać go tylko na wygrywanie z najsłabszymi to pijacki bełkot.
No i ostatecznie szkoda mi czasu na pisanie z kimś kto ciśnie mi od gówien i w 50% swoje posty opiera na bzdurach wyssanych z palca.

Pozdrawiam i zmykam.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.