FLOYD DO NATE'A DIAZA: DOKOŃCZĘ ROBOTĘ Z McGREGOREM
Floyd Mayweather Jr podkreślał ostatnio, że do walki z Conorem McGregorem nie dojdzie, ale teraz sam zaczął ją promować.
Na nagraniu, które pojawiło się w sieci, widać, jak 39-letni Amerykanin rozmawia z Nate'em Diazem, jedynym pogromcą McGregora w UFC.
- Widziałem, co zrobiłeś temu chłopakowi. Ja dokończę robotę - powiedział.
Wcześniej Mayweather stwierdził, że McGregor "poddał się jak dzi**a" w walce z Diazem. Zaoferował też, że zapłaci 10 tysięcy dolarów kibicowi, który ułoży najlepszy podpis do nagrania, na którym Irlandczyk odklepuje w starciu z zawodnikiem z Kalifornii.
McGregor zdobył niedawno licencję bokserską w stanie Kalifornia. Zapowiedział, że wejdzie do ringu z Mayweatherem, jeśli otrzyma co najmniej 100 milionów dolarów.
- Mydli ludziom oczy, robi to tylko po to, aby było o nim głośno - komentował przed kilkoma dniami Mayweaher.
Przeciez McGregor nie potrafi boksowac. Trenowal boks za mlodego i nigdy nie mial zadnych sukcesow. Nic nie zdobyl nawet na poziomie zawodow regionalnych. To jak on chce walczyc z mayweatherem?
To tak jakby Malysz zalozyl narty biegowe i scigal sie na 10km.
Badzmy powazni.
No widziałem kilka razy stójkę McGregora mimo iż MMA nie oglądam to faktycznie nic szczególnego... Defensywnie to trochę jak Janusz z baru to wygląda....
A ty na miejscu Floyda wyszedłbys jakby proponowano tobie $150 milionów?
Bardzo dobrze powiedziane. Dla Floyda zabawa z lamusem, dla McGregora trochę oklepu i pewnie dość szybkie KO ale bez uszczerbku na zdrowiu i masa kasy. Nie chciałbym żeby do tego doszło, bo wpuszczanie gościa z MMA do boksu na takim poziomie to gwałt na tej dyscyplinie, jakby wieśniak właził ubłoconymi buciorami do dworu szlachcica, ale biznesowo to może wypalić.