HASEGAWA ZAKOŃCZYŁ KARIERĘ

Hozumi Hasegawa (36-5, 16 KO) nie raz zaskoczył w ringu, a teraz zaskoczył również poza nim. Świetny Japończyk, mistrz świata trzech kategorii - od koguciej, do piórkowej, niespodziewanie ogłosił zakończenie kariery.

Blisko 36-letni wojownik w połowie września zdobył tytuł federacji WBC dywizji super koguciej, pokonując przed czasem Hugo Ruiza. Ale nie będzie już bronić tego trofeum.

- Zdecydowałem, że wygraną z września zakończę karierę. Osiągnąłem w swojej karierze więcej niż szczerze mówiąc się spodziewałem. Zawsze marzyło mi się, by odejść jako panujący mistrz. To jak z jedzeniem. Trzeba skończyć odpowiednio wcześnie, żeby się nie przejeść i nie czuć źle. Nie ma już żadnych powodów, abym dalej musiał boksować. To chyba najlepszy moment na podjęcie takiego kroku. Fizycznie wciąż jestem na bardzo wysokim poziomie, ale mentalnie byłoby mi już trudno wznieść się na wyżyny. Jestem dumny ze swojej kariery oraz tego, co osiągnąłem - stwierdził emerytowany już mistrz.