Bermane Stiverne (25-2-1, 21 KO) zapewnia, że sędziowie nie będą potrzebni w jego zbliżającej się walce o tymczasowy tytuł WBC w kategorii ciężkiej z Aleksandrem Powietkinem (30-1, 22 KO).

Wóz albo przewóz, mówi Julio Cesar Chavez Jr (49-2-1, 32 KO) przed walką z Dominikiem Britschem (32-2-1, 11 KO). Meksykanin stwierdził, że jeśli źle wypadnie, pomyśli o zakończeniu bokserskiej kariery.

- Al nie próbował z nami żadnych gierek, wszystko było proste i przejrzyste. On wie co mogę zaproponować i zaoferować, to było bardzo pozytywne spotkanie - relacjonuje Izu Ugonoh (17-0, 14 KO), nowy nabytek stajni Ala Haymona.

Utalentowany bokser wagi półśredniej, 25-letni Ed Brown (20-0, 16 KO) zmarł w niedzielę w szpitalu po tym, jak dzień wcześniej został postrzelony na parkingu w Chicago.

- Każdy ma prawo do swojej opinii i uważać, że ktoś jest lepszy ode mnie. Ale moim zdaniem do tego momentu Joshua spotykał się z zawodnikami z trzeciej ligi - twierdzi Deontay Wilder (37-0, 36 KO), mistrz wagi ciężkiej federacji WBC.

Blisko 23 kilogramy zbijał Billy Joe Saunders (24-0, 12 KO) do walki z Arturem Akawowem (16-2, 7 KO). Roczna przerwa, kontuzje i brak treningów mocno dały się mu we znaki, co zresztą widać było między linami. W pierwszej obronie tytułu mistrza świata wagi średniej federacji WBO mógł stracić wszystko, na co wcześniej tak ciężko pracował.

Andy Ruiz Jr (29-0, 19 KO) nie jest przesądny, dlatego sprawdził już, jak będzie się prezentować z pasem mistrza świata WBO w wadze ciężkiej przewieszonym przez bark.

Anthony Joshua (17-0, 17 KO) spróbuje z pewnością pokonać Erika Molinę (25-3, 19 KO) szybciej, niż zrobił to Deontay Wilder. Anglik podkreśla jednak, że nawet jeśli mu się to uda, nie będzie można wyciągać daleko idących wniosków.

- Trzeba po prostu wyjść, zrobić swoje i wygrać. Znam swoje możliwości i wiem czego mogę się spodziewać w ringu. A potem możemy pomyśleć o kolejnych krokach - mówi Krzysztof Włodarczyk (51-3-1, 37 KO), który już w sobotę spotka się we Wrocławiu z Leonem Harthem (14-1, 10 KO).

Sobotni wieczór będzie świętem dla kibiców boksu. Na całym świecie odbędzie się kilka niezwykle interesujących gal, ale również u nas w Polsce będzie co oglądać.

David Haye (28-2, 26 KO) spotka się z Tonym Bellew (28-2-1, 18 KO) dopiero 4 marca, a walka Anthony'ego Joshuy (17-0, 17 KO) z Erikiem Moliną (25-3, 19 KO) już w najbliższy weekend. Mimo wszystko w mediach brytyjskich więcej mówi się i pisze o "Hayemakerze" i wojowniku z Liverpoolu.

Nicholas Walters (26-1-1, 21 KO), który nie miał nic do powiedzenia w niedawnej walce z Wasylem Łomaczenką (7-1, 5 KO), zapowiada, że wróci na ring silniejszy niż kiedykolwiek.