WYNIKI Z WEEKENDU (2/3-12-2016)
Sporo działo się przez ten weekend na ringach całego świata. W skrócie o tych ważniejszych potyczkach, o których nie było czasu napisać szerzej.
Były mistrz świata wagi muszej oraz junior muszej - Juan Carlos Reveco (37-3, 19 KO), wrócił po nieudanej próbie odzyskania pasa WBA i pokonał Diego Luisa Liriano (16-9-1, 3 KO). Argentyńczyk posłał rywala na deski w szóstej rundzie, a każdy z sędziów typował jego wygraną w stosunku 100:89.
Na ringu zawodowym zadebiutował ciekawy "ciężki" Andriej Afonin (1-0, 1 KO), który już w pierwszej rundzie miał Emilio Ezequiela Zarate (20-18-3, 11 KO) w nokdaunie, a po przerwie dokończył dzieła zniszczenia.
Twardy Lolenga Mock (38-14-1, 13 KO) wypunktował (100:90. 99:91, 98:92) dawnego challengera do tytułu WBO, Rubena Eduardo Acostę (32-15-5, 12 KO).
Dmitrij Suchocki (23-5, 16 KO) swego czasu należał do szerokiej światowej czołówki, ale jego akcje lecą na łeb na szyję. Tym razem wybrał się aż do Chin, by spotkać się tam z Amerykaninem. I trochę niedoceniany Steve Geffrard (16-2, 11 KO), który dotąd nie pokonał nikogo poważnego, odprawił go przed czasem. Suchocki został poddany po siódmym starciu.
Otto Wallin (17-0, 11 KO) kontynuuje dobrą passę. Blisko dwumetrowy szwedzki mańkut pokonał Raphaela Zumbano Love'a (39-14-1, 32 KO). Sędziowie punktowali 100:90, 99:90 i... 100:83. Czyżby jeden z panów oglądał walkę boksu amatorskiego?
Przy okazji wczorajszego występu brata Kubrata, w Sofii w gronie profesjonalistów zadebiutował utytułowany w boksie olimpijskim Terwel Pulew (1-0, 1 KO). Bułgar mający startować w kategorii cruiser zastopował Tomislava Rudana (6-16-1) w trzeciej odsłonie.
Coraz głośniej o możliwym rewanżu Shermana Williamsa (39-15-2, 21 KO) z Evanderem Holyfieldem. Póki co znany sparingpartner największych gwiazd wystąpił w Danii i po dwóch minutach znokautował Mateusa Roberto Osorio (9-3, 9 KO).
Vincent Feigenbutz (25-2, 23 KO) powoli odbudowuje swoją pozycję. Niemiecki puncher zdobył interkontynentalny pas organizacji IBF wagi super średniej, nokautując w drugiej rundzie Mike'a Ketę (21-4, 17 KO).