EKSPRESOWY KUDRIASZOW
Dimitrij Kudriaszow (20-1, 20 KO) w swoim stylu zakończył kolejną walkę. Tym razem ofiarą jego brutalnej siły okazał się były pretendent do mistrzostwa świata, Santander Silgado (27-4, 21 KO).
Dimitrij Kudriaszow (20-1, 20 KO) w swoim stylu zakończył kolejną walkę. Tym razem ofiarą jego brutalnej siły okazał się były pretendent do mistrzostwa świata, Santander Silgado (27-4, 21 KO).
To miało być wielkie wydarzenie i było. Naprzeciw siebie dwaj świetni zawodnicy z nokautującym ciosem oraz wspaniali trenerzy w ich narożnikach. W głównej walce gali w Moskwie Murat Gasijew (24-0, 17 KO) pokonał Denisa Lebiediewa (29-3, 22 KO) i odebrał mu tytuł mistrza świata federacji IBF kategorii junior ciężkiej.
Conor McGregor - mistrz dwóch kategorii federacji UFC, niedawno dostał licencję bokserską i teoretycznie wkrótce może zadebiutować na zawodowym ringu. Przedstawiciele Floyda Mayweathera Jr (49-0, 26 KO) kategorycznie odrzucają pomysł takiej potyczki, ale na ochotnika zgłosiło się już około dziesięciu potencjalnych rywali, z Paulem Malignaggim (36-7, 7 KO) na czele.
Tony Bellew i David Price (21-3, 18 KO) to starzy dobrzy kumple i nic dziwnego, że ten pierwszy kręci nosem na walkę Anthony'ego Joshuy (17-0, 17 KO) z Erikiem Moliną (25-3, 19 KO) w drugiej obronie pasa IBF wagi ciężkiej. Przez moment to właśnie olbrzym z Liverpoolu pozostawał kandydatem do starcia z championem, ostatecznie jednak wybór padł na pogromcę naszego "Górala".
- Miałem okazję osobiście poznać Molinę i jestem pewien, że wyjdzie do ringu po wygraną. Pogoni trochę Joshuę - uważa Deontay Wilder (37-0, 36 KO), mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBC, komentując przyszłotygodniowe starcie Anthony'ego Joshuy (17-0, 17 KO) z Erikiem Moliną (25-3, 19 KO) o pas IBF.
To chyba koniec wielkiej kariery Rachima Czakijewa (26-3, 19 KO). Mistrz olimpijski sprzed ośmiu lat doznał przed momentem trzeciej bolesnej porażki przed czasem.
Kubrat Pulew (24-1, 13 KO) udanie powrócił do ojczyzny po kilku latach startów w Niemczech. Były już mistrz Europy wagi ciężkiej łatwo uporał się z byłym mistrzem świata - Samuelem Peterem (36-6, 29 KO).
Czterech sparingpartnerów i ponad sześćdziesiąt przetrenowanych rund - to dorobek podróży Macieja Sulęckiego (23-0, 8 KO) do Australii. Po tak ciekawych doświadczeniach pora na dobrą walkę. Co słychać u "Stricza"? Zapraszamy.
Sensacja! Mało znany Julius Indongo (21-0, 11 KO) uciszył całą salę w Moskwie w zaledwie czterdzieści sekund. Mamy nowego mistrza świata kategorii junior półśredniej federacji IBF!
- Wieczorem oglądamy walkę Lebiediewa z Gasijewem, a jutro wyjeżdżam już do Warszawy na treningi - zapowiada na jednym z portali społecznościowych Krzysztof Głowacki (26-1, 16 KO).
Eddie Hearn, szef stajni Matchroom i promotor Anthony'ego Joshuy (17-0, 17 KO), potwierdził raz jeszcze, że trwają prace nad zorganizowaniem w kwietniu walki jego podopiecznego z Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO).
Po tym jak panowie omal nie pobili się w studiu telewizyjnym, Dereck Chisora (26-6, 18 KO) oraz Dillian Whyte (19-1, 15 KO) są teraz izolowani. Wygląda na to, że nie staną również naprzeciw siebie twarzą w twarz podczas ceremonii ważenia, na co trochę narzeka "Del Boy".
Godziny dzielą nas od walki Denisa Lebiediewa (29-2, 22 KO) z Muratem Gasijewem (23-0, 17 KO). I choć wielu spodziewa się zmiany warty, to trenujący championa WBA/IBF kategorii cruiser Freddie Roach wydaje się spokojny o wynik potyczki.
Ewentualne starcie z Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO) to nadal priorytet dla Saula Alvareza (48-1-1, 34 KO) na przyszły rok. Ale zanim dojdzie do takiego pojedynku, Meksykanin jeszcze przynajmniej raz zaprezentuje się swoim kibicom. Z kim i w jakiej wadze?
Juan Manuel Marquez (56-7-1, 40 KO) i jego powrót to niemal meksykańska telenowela. Wygląda jednak na to, że widać jej koniec. Wielki mistrz wagi piórkowej, super piórkowej, lekkiej i junior półśredniej po wielu perypetiach w końcu doczeka się upragnionego powrotu na ring.
Podczas trwającej gali Lebiediew vs Gasijew w Moskwie porażkę przed czasem ze znakomitym Aleksiejem Jegorowem (1-0, 1 KO) zanotował nasz twardziel, Łukasz Rusiewicz (22-28, 13 KO).