WIDEO: DEONTAY WILDER WRACA DO FORMY

Deontay Wilder (37-0, 36 KO) po długiej i żmudnej rehabilitacji powoli wraca do treningów i szykuje się do powrotu na ring, wstępnie planowanego na okolice kwietnia. Stacja Showtime już teraz podkręca atmosferę, prezentując walkę "Brązowego Bombardiera" o powrót do pełni formy.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 02-12-2016 20:36:42 
No cóż. Wygląda na to że Wilder się nieźle rozsypał po tamtym starciu. Gdyby takie coś przydarzyło mu się w starciu z np Powietkinem już tak różowo by nie było. Powstrzymać Saszę 1 ręką? Nie widzę tego...

A tak poza tym to fajnie sobie żyje facet.
 Autor komentarza: astarte
Data: 02-12-2016 20:44:32 
wilder rozgniecie powietkina jak karalucha. z niecierpliwoscia czekam na powrot najwspanialszego obecnie mistrza HW i jego walke z ruskim sterydem.
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 02-12-2016 21:10:58 
Wilder i Joshua to teraz dwa topy w HW
 Autor komentarza: Hangag0d
Data: 02-12-2016 21:18:41 
"A tak poza tym to fajnie sobie żyje facet."
Zarąbista okolica, aż mi się lżej na duszy zrobiło. Południe Stanów - coś pięknego.
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 02-12-2016 22:45:54 
Wilder kiedy nie zgrywa sie pod publike to jest naprawde spoko gosc. Chociaz boksersko czasami duzo chaosu to jednak dzieki dynamice, szybkosci i refleksowi ten gosc jest mega niebezpieczny dla kazdego. Malego Povietkna nawet nasterydowanego to zleje jak Zelenofa :) Mysle ze poteznie bujacy z obu rak Wilder, wyzucajacy wiele ciosow to by poskladal Furyego i to dosc szybko. Fury wypadl bardzo dobrze na tle bojazliwego Wladka, a i tak pod koniec zainkasowal kilka obcierek. Zreszta ta tlusta cyganska ksiezniczka i tak zapewne nie wroci juz do wysokiej formy jesli wogole wroci do boksu.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 03-12-2016 01:01:40 
Mnie takie filmy promujące nie przekonują. Ufam własnym oczom. W mojej ocenie Wilder nie ma tych umiejętności, które próbuje nam się wmówić. Oczywiście Dzikus ma dobrą prawą rękę, którą może uśpić zawodnika nawet z dużej odległości. Są oczywiście warunki fizyczne, szybkość, ale trzeba jeszcze to umiejętnie wykorzystać. Wilder to jednoręki zawodnik, z dużymi lukami w obronie, mający problemy z mobilnymi przeciwnikami. Ja przekonam się do niego jeżeli Wilder pokona kogoś pokroju Powietkina. Jeżeli Rosjanin to zbyt duże wyzwanie to niech Wilder da chociaż szansę Jenningsowi czy Lucasowi Browne, czy Hughiemu Fury, Josephowi Parkerowi, Andy Ruizowi Jr. Jeżeli pokona kogoś z wymienionych przeze mnie zawodników to wówczas może przekonam się do pięściarza z Alabamy.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.