GOŁOWKIN NADAL PRIORYTETEM CANELO. ROZMOWY TRWAJĄ
Saul Alvarez (48-1-1, 34 KO) podkreśla, że walka z Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO) pozostaje jego priorytetem na przyszły rok. Do hitowego starcia miałoby dojść we wrześniu.
Sztab Meksykanina spotkał się w ubiegłym tygodniu z promującą go grupą Golden Boy Promotions, aby omówić plany na kolejne dwanaście miesięcy.
- Najważniejszy jest pojedynek z Gołowkinem. "Canelo" chce z nim boksować i ta kwestia stanowiła część naszego spotkania. Rozmawialiśmy o warunkach i liczbach - powiedział Eric Gomez, prezydent GBP.
Dodał, że pozostaje w kontakcie z Tomem Loefflerem, promotorem Gołowkina, i wkrótce panowie się spotkają, aby negocjować.
Niebawem wyjaśni się też, ile razy "Canelo" wejdzie na ring w przyszłym roku. Jego występy planowane są tradycyjnie na maj i wrzesień, ale w grę wchodzi też potyczka w lutym bądź na początku marca. Wszystko zależy od stanu zdrowia Alvareza, który w ostatniej walce złamał kciuk.
Poza Gołowkinem inny potencjalny przeciwnik Alvareza na przyszły rok to kończący powoli karierę Miguel Cotto (40-5, 33 KO), którego 26-latek z Guadalajary pokonał już w listopadzie roku ubiegłego. Mówi się też o meksykańskim pojedynku z Julio Cesarem Chavezem Jr (49-2-1, 32 KO), lecz Gomez nadmienił, że w tej chwili obu pięściarzy dzieli zbyt duża różnica wagowa.
Przedstawiciele GBP mogą spokojnie mówić o walce z Kazachem, bez obaw, że do niej dojdzie.