WOKÓŁ WAGI CIĘŻKIEJ (30.11.2016)
Kibice zawsze najbardziej pasjonowali się królewską kategorią. Prezentujemy Wam skrót wiadomości - tylko z wagi ciężkiej.
Dokładnej daty jeszcze nie ma, ale w lutym ma dojść do ciekawej potyczki pomiędzy Travisem Kauffmanem (31-1, 23 KO) a Amirem Mansourem (22-2-1, 16 KO).
Były rywal "Szpili" - Ty Cobb (19-7, 11 KO), będzie kolejną przeszkodą na zawodowej drodze Treya Lippe Morrisona (12-0, 12 KO), syna świetnego "Duke'a", byłego mistrza świata wszechwag. Pojedynek odbędzie się 10 grudnia w Miami.
Niemal nikt nie daje szans Erikowi Molinie (25-3, 19 KO) w konfrontacji z Anthonym Joshuą (17-0, 17 KO), jednak Johnny Nelson przestrzega mistrza IBF oraz angielskich kibiców przed lekceważeniem pretendenta. - To duży, zdeterminowany i silny zawodnik. Będzie niebezpieczny. Joshua znajduje się w takiej pozycji, jak kiedyś Lennox Lewis przed starciem z Hasimem Rahmanem, a pamiętamy jak skończył się tamten pojedynek - mówi Nelson.
Tydzień później - tj. 17 grudnia, na ringu w Helsinkach Robert Helenius (23-1, 14 KO) skrzyżuje rękawice z Gonzalo Omarem Basile (68-11, 31 KO). Dla Argentyńczyka będzie to jubileuszowa, osiemdziesiąta walka w karierze zawodowej. I zamiesza sam sobie sprawić prezent z tej okazji. - Jestem bardzo zmotywowany i wierzę, że dam radę zwyciężyć przed czasem. Nie lecę tam w celach turystycznych, tylko po zwycięstwo. Naprawdę czuję się pewny swego - mówi Basile.
Promujący Joshuę Eddie Hearn przyznaje, że już tylko małe detale pozostały do porozumienia w sprawie walki jego pupilka z Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO) na wiosnę. Póki co potwierdzono, że Ukrainiec na żywo z pierwszych rzędów obejrzy zaplanowaną za dziesięć dni potyczkę Joshua vs Molina. Co ciekawe Kliczkę zaprosił sam Anthony.
