BELLEW PO HAYE'U CHCE JOSHUĘ I KLICZKĘ
Redakcja, dailystar.co.uk
2016-11-28
Tony Bellew (28-2-1, 18 KO) nie chce poprzestać na Davidzie Haye'u (28-2, 26 KO). Pięściarz z Liverpoolu ma już na oku innych mocarzy wagi ciężkiej.
- Tony powiedział mi, że zmiecie Haye'a, a potem chce Joshuę, Kliczkę, Fury'ego, po prostu wszystkich w tej wadze. Zobaczymy więc, co się wydarzy - mówi Eddie Hearn, promotor 33-latka.
Bellew, mistrz WBC w kategorii junior ciężkiej, zmierzy się z Haye'em 4 marca w Londynie. Dla starszego z Anglików będzie to trzeci występ od czasu powrotu na ring po kilku latach przerwy.
- Jego dwaj ostatni rywale stoją teraz na bramce albo są śmieciarzami. Oni obaj to byli jeden wielki żart. Ułożę go i tę jego żałosną fryzurę do snu - zapowiada Bellew.
Dodaj do:
nieee, to tak absurdalne, ze malo mozliwe. po walce pewnie sie panowie przytula i zbija *5* o ile tony "fikolek" b. nie zostanie wyniesiony na noszach.
czytaj:
BELLEW PO HAYE'U CHCE DUŻĄ KASĘ I BAŃKĘ (tyle zawsze dawali bracia)
Takie tam promo. Walka z hayem bedzie na ppv wiec wszyscy zechca zobaczyc jak bije davida i idzie po joshue heh.
Mam nadzieje ze wbc nie da mu zakisic pasa i dadza go na wtawke lirwina i wlodara. Niby breidis ma to na papierze. Wg mnie wbc powinna nakazac walczyc na poczatku stycznia tonemu jako ze walka bj byla lekka i poznij haye tylkocjak przegra z litwinem to tamta walka straci na emocjach.