ŁOMACZENKO vs WALTERS: MISTRZ ZAROBI TRZY RAZY WIĘCEJ
Jutro w nocy kapitalnie zapowiadająca się walka Wasyla Łomaczenki (6-1, 4 KO) z może gorszym technicznie, za to mocniej bijącym Nicholasem Waltersem (26-0-1, 21 KO). Komisja Sportowa Stanu Nevada ogłosiła oficjalne zarobki pięściarzy oraz skład sędziowski.
Wokół obsady arbitrów było sporo kontrowersji. Menadżer Ukraińca, który również pomaga Siergiejowi Kowaliowowi, nie chciał dwóch punktowych. W minioną sobotę widzieli oni wygraną 114:113 Andre Warda nad Kowaliowem. Ostatecznie zaakceptowano pierwotną obsadę i tak oto na punkty pojedynek ocenią Adalaide Byrd, Burt Clements oraz Glenn Trowbridge. Trzecią osobą w ringu będzie natomiast doświadczony Tony Weeks.
Broniący po raz pierwszy tytułu mistrza świata federacji WBO kategorii super piórkowej Ukrainiec ma zagwarantowany okrągły milion dolarów. Z kolei pretendent dostanie minimum 300 tysięcy dolarów.
Pamiętam te pierwsze (nieudane) negocjacje przed tą walką sprzed kilku miesięcy i tam Walters domagał się okrągłej bańki dla siebie. A tymczasem jutro będzie się bił za zaledwie 300k$...
Co do obsady sędziowskiej to niepotrzebny szum robią. Punktowi nie zrobią krzywdy Ukraińcowi. To właśnie Łomaczenkę znacznie mocniej promuje Arum, aniżeli Jamajczyka. Przecież Bob w ostatnich dniach już wspominał o ewentualnej walce Ukraińca z Pac-Manem!
Dlatego też Walters ma jeden sposób na to, aby zejść z ringu zwycięsko, tj. wygrana przez nokaut. Ciekaw jestem tej walki i ciekaw tego jak Łomaczenko będzie się "dobierał" do Jamajczyka, albowiem różnica w zasięgu wynosi aż 19 cm na korzyść Waltersa. Nie ma szans, aby Ukrainiec nic nie wyłapał w tej walce. Na pewno jakaś kontra wejdzie! Walters świetnie bije podbródki. Takimi uderzeniami przewracał Darchiyana i Donaire'a. Jutro będę mocno ściskał kciuki za Jamajczyka!
Pisałeś tydzień temu pod jednym z tematów o zarobkach pięściarzy. I wspomniałeś tam m.in. o Canelo i jego 3,6 mln + % z PPV za walkę z Liamem Smithem. Wiesz jaką gaże miał Anglik? I czy znasz wynagrodzenia z ostatniej gali Pac-Vargas? Główni bohaterowi wiem ile zarobili, chodzi mi o Valdeza, Magdaleno i Donaire. Z góry dzięki za odpowiedź!
Nie wiem jakie były dokładne gaże. Jutro lub pojutrze poszperam i odpowiem pod tym tematem, jeśli znajdę jakieś wiarygodne info.
Też bym nie chciał ślepych punktowych ;)"
Niby z przymrużeniem oka, niby śmieszkowanie, ale ból dupy ewidentnie wciąż obecny.
Kurcze, już się nie mogę doczekać!
Łoma walczy bardzo widowiskowo i efektownie, to jest pokaz boksu i "miód dla oczu"...chce się go ogladać, sama przyjemność...:-)!
Jest młody, niepokonany, pewny siebie z dobrymi warunkami fizycznymi.
Jak Loma go przejdzie będzie "AS".
Potem czekają go jeszcze większe wyzwania i jeszcze więksi twardziele, czyli terminatorzy : Mikey Garcia 35-0-0(29KO) i "duży" Terence Crawford 29-0-0(20KO), który rozwalił mistrza olimpijskiego Yuriorkisa Gamboa.
Jest jeszcze miejszy, ale cwany i chytry dwukrotny mistrz olimpijski, (podobnie jak Wasyl z resztą) Guillermo Rigondeaux.
Jest oczywiście Nonito Donaire, mistrz w 4 kat. wagowych, który dostał srogie baty właśnie z dzisiejszym rywalem Łomaczenki, czyli Nicholasem Waltersem.
No, będzie się działo, tzn. powinno się dziać...:-)
Mam przynajmniej taką nadzieję.
Oby "Hi-Tech" podołał tym wszystkim wyzwaniom !
Według Rafael’a:
Valdez- 200,000 USD,
Osawa 50,000 USD,
Donaire 400,000 USD
Magdaleno $90,000 USD
http://www.espn.com/boxing/story/_/id/17973294/manny-pacquiao-jessie-vargas-make-weight-welterweight-world-title-fight
Dziwne żeby ktoś kto jest fanem boksu i czekał na te walke roku nie czuł po niej bólu dupy. Ja taki ból również odczuwam bo wraz ze zwycięstwem Warda przegrał boks. Zobacz co ten człowiek bez honoru mówi o rewanżu. Pomijając to że Ward potrafi ze starcia z najbardziej efektownymi rywalami zrobić crap.
Łooo, ja Cię....ja już dałem sobie spokój z tamtą walką, teraz czekają nas lepsze walki, czyli, min. dzisiaj!
Loma vs Walters !
Nie wierzę, że dojdzie do takich kontrowesji jak w walce Warda z Kowaliewem, bo Loma i Walters mają inny styl.
Szczerze, to rewanż Warda z Kowalem mniej mnie interesuje jak walki Łoma z najlepszymi!
Szkoda, że Roman Gonzalez 46-0-0(38) jest w niższej wadze, bo wtedy dopiero były by "grzmoty".
Co samej walki - polecam dokładne obejrzenie walki Ward-Koval w dobrej rozdzielczości i zwolnionym tempie to zobaczycie, że wałka nie było. Mogło to iść w dwie strony, ale bez przesady z tym wałkiem. O ile można tu dyskutować, o tyle nie dykutujmy o jednym twardym fakcie - Kowaliew został obnażony (nawet gdyby mu przyznać wygraną) do tego stopnia, że trudno go nominować do #1 w P4P. Faktem jest bowiem jego całkiem spora ograniczoność, którą Ward bezsprzecznie wykazał. BEZSPRZECZNIE.
Wywraca mi się wątroba czytając "Mogło to iść w dwie strony" wtf??? Przez takich tłuków jak Ty jest ciągłe przyzwolenie na drukowanie wyników, bo w końcu każda walka może pójść w obie strony.. Ta walka pokazała,że kłamstwo ciągle powtarzane staje się prawdą..
@Rolan
Odpuść, głową betonu nie rozbijesz, dzisiaj czekamy na "Sylwestra" w boksie.. Walters Łomaczenko.. Oby wygrał boks..
Data: 26-11-2016 11:55:12
UrbanHorn
Wywraca mi się wątroba czytając "Mogło to iść w dwie strony" wtf??? Przez takich tłuków jak Ty jest ciągłe przyzwolenie na drukowanie wyników, bo w końcu każda walka może pójść w obie strony.. Ta walka pokazała,że kłamstwo ciągle powtarzane staje się prawdą..
Zgadzam się.
Data: 26-11-2016 07:26:24
"Autor komentarza: KrusherData: 25-11-2016 22:52:05
Też bym nie chciał ślepych punktowych ;)"
Niby z przymrużeniem oka, niby śmieszkowanie, ale ból dupy ewidentnie wciąż obecny.
Ból dupy to Ty masz po wizycie kolegów z podwórka.
Dzięki raz jeszcze!