ALLEN PRAWDOPODOBNYM RYWALEM LUISA ORTIZA 10 GRUDNIA
Anglik David Allen (9-1-1, 6 KO) jest głównym kandydatem do walki z Kubańczykiem Luisem Ortizem (26-0, 22 KO) na gali Joshua-Molina, która 10 grudnia odbędzie się w Londynie.
Informację tę potwierdził Eddie Hearn, promotor Ortiza. - [Allen] to twardziel. Wytrzymał dziesięć rund z Dillianem Whyte'em. Chcę, aby [Ortiz] dobrze się zaprezentował - powiedział szef Matchroom Boxing.
W pierwszej walce pod auspicjami tej grupy, która 12 listopada odbyła się w Monte Carlo, Kubańczyk zaboksował poniżej oczekiwań. Pokonał wprawdzie Malika Scotta, lecz potrzebował na to dwunastu rund.
- Gdyby to Joshua był w ringu ze Scottem, mielibyśmy tylko jedną rundę. Byłem więc rozczarowany. Nic się jednak nie zmienia, jeśli chodzi o nasze ambicje względem Ortiza - oznajmił Hearn.
Promotor ma w planach zestawienie zawodnika z gorącej wyspy ze zwycięzcą planowanego na wiosnę pojedynku pomiędzy Anthonym Joshuą (17-0, 17 KO) a Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO).
Wcześniej jednak Kubańczyk może wystąpić w innej ciekawej walce. Hearn widzi go w potyczce z Dillianem Whyte'em (19-1, 15 KO), o ile obaj zanotują zwycięstwa 10 grudnia. Anglik zmierzy się tego dnia z Dereckiem Chisorą (26-6, 18 KO).
Przeciez to bedzie jedna z pierwszych walk gali... Ortiz mial pojedynek kilka tygodni temu,tu do walki jest 2,5 tygodnia,a nie ma przeciwnika,wiec czego sie spodziewac? Ortiz na tej gali jest bardziej jako ciekawostka,na delikatne rozreklamowanie swojej osoby w WB. Patrzac na okolicznosci przeciwnik jest ok.
Zgadzam się w 100% z wami.
Do walki zostało delikatnie ponad 2 tygodnie więc kto niby miałby wziąść pewny wpierdziel od Kubańczyka?
Oprócz zawodnika no name zupełnie nikt. Tu chodzi o pokazanie się szerszej publice w UK. Wynik walki jest z góry ustalony bo przeciwnik Ortiza będzie krótko mówiąc żaden.