MISTRZOSTWA EUROPY W SOFII - PIERWSZE MEDALE

Duże apetyty na medale dużych międzynarodowych zapewniają nam jak na razie zawodniczki trudnej sztuki walki na pięści. W rozpoczętych własnie Mistrzostwach Europy w Sofii reprezentują nasz kraj: Kinga Siwa, Sandra Drabik, Marek Soboń, Sylwia Kusiak, Aneta Rygielska, Elżbieta Wójcik.

NIedawne sukcesy Leszka Piotrowskiego starają się podtrzymać selekcjonerzy kadry na tych zawodach: Ludwik Buczyński i Henryk Żołnowski. Wszystko wskazuje na to, że niezbyt mocno obstawiony turniej da szansę naszym cudowmnym dziewczętom, aby wykazały się i sprawiły nam na koniec roku niespodziankę.

Na pewno Sylwia Kusiak, wyjedzie z medalem ME, pozostaje tylko pytanie czy zadowoli się brązem.

W najbliższych dniach czekają nas zmagania seniorów w Sokółce, transmitowane na żywo przez portal BOKSER.ORG z komentarzem redaktora Piotra Jagiełło i eksperta, sędziego boksu zawodowego Włodzimierza Kromki, bo przecież po raz pierwszy w historii zobaczymy na krajowym ringu przedstawicieli boksu zawodowego oraz zawodników trenujących inne dyscypliny - natomiast nasze dziewczęta przysporzą nam emocji w kolejnych dniach trwających w stolicy Bułgarii mistrzostw Europy.

Jutro Kinga Siwa zainicjuje starty naszej reprezentacji pojedynkiem z Iliyaną Galabovą (BUL), a następnego dnia tj. 17 listopada Aneta Rygielska zaboksuje z Shauną Browne (IRL).

19 listopada - Sandra Drabik spotka się ze zwyciężczynią pojedynku kategorii 51kg: Krisztiną Beri (HUN) vs Katrin Noren (SWE).

W niedzielę Elżbieta Wójcik sprawdzi umiejętności Lauren Price (WAL) w kategorii 75kg.

Wreszcie Sylwia Kusiak, która reprezentuje najwyższą kategorię, najdłużej będzie czekała na swoją szansę, bo dopiero 22 listopada w półfinałach zetknie rękawice z Sennur Demir (TUR).

Tak pokrótce przedstawia się harmonogram walk w Bułgarii, a my wracamy na ring do Sokółki TUTAJ >>>

 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: NiezupelnieObok
Data: 15-11-2016 21:49:02 
O jakich "niedawnych sukcesach Leszka Piotrowskiego" mowa? O tych niedawnych sprzed przeszło 4 lat? Bo później to już jednak Paweł Pasiak, Tomek Potapczyk i inni...
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 15-11-2016 22:17:51 
Panie NiezupelnieObok...to Leszek Piotrowski "stworzyl" kobiecy boks w Polsce!Bylem świadkiem z jaka pasja to robil.Jego sukcesy sa bezdyskusyjne !I szkoda ze juz tym koBiecym boksem sie nie zajmuje /kadra Polski/.Niestety ale nastepcy jak na razie sie nie sprawdzili....
 Autor komentarza: leszekd
Data: 16-11-2016 07:27:25 
Nikt nie umniejsza roli Pawła Pasiaka czy trenera Tomka Potapczyka, ale tak to już jest na świecie że młodzi muszą wywalczyć swoją drogę bez względu na to czy w ocenie 'starszych' wiekiem, doświadczeniem - maja rację czy nie. 'Młody' musi udowodnić, że ma plan i go realizuje, mimo wydawać by się mogło idiotycznych argumentów wynikających z uprzywilejowanej, zdobytej pozycji.
Sztuką 'Młodego' jest wykazać się takimi umiejętnościami, sprytem i odwagą, aby skruszyć betonową argumentację, do której powiew świeżości i nowych możliwości oraz kreatywnych rozwiązać jest najnormalniej zagrożeniem Jego pozycji - oczywiście słusznie.
W życiu, jeśli ktoś chce się rozwijać, musi z pewnych rzeczy rezygnować, odcinać, aby móc pójść dalej.
Życzę wytrwałości w wyborach, co do których jesteście przekonani i cierpliwie szukajcie rozwiązań do wprowadzenia naturalnie następujących zmian, bez których może nazbierać się na rewolucję, a tego nie chce nikt.
Dlatego dajmy wykazywać się 'Młodym', a starzy niech umieją przyjąć fakt, że z dnia na dzień słabną i ktoś ich zastąpić musi, więc lepiej niech to będzie sprawdzony w boju "Młody', którego poznaliście poprzez wiele konfliktów i zderzeń niż gadającej głowie, która nawkłada najwspanialsze ideologie - na dodatek niesprawdzone, nie życiowe - totalnie bez podstaw.
Cieszmy się zatem, że mamy 'Młodych', chcących działać i dajmy 'Starym' bronić swego, a nie sztucznie odcinajmy jednych od drugich knowaniem i bezmyślnym jadem, zatruwającym nie tylko nasze sportowe środowisko.
Tworząc jedną rodzinę pięściarska, nie udawajmy, że nie ma konfliktu - tylko zobaczmy, że jest i szukajmy rozwiązań.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.