MAYWEATHER O PACQUIAO: NIE BYŁO ŹLE

Fakt, że Floyd Mayweather Jr pojawił się na walce Pacquiao-Vargas w Las Vegas, wzbudził nie mniejsze zainteresowanie niż sam pojedynek.

Nad ranem Pacquiao zwyciężył rywala jednogłośną decyzją sędziów, odbierając mu pas WBO w wadze półśredniej. Po walce uśmiechał się do Mayweathera z narożnika, a ten odpowiedział uniesionym kciukiem. Występ Filipińczyka skomentował krótko: - Nie było źle.

Dziennikarze usiłowali namówić Amerykanina na dłuższą wypowiedź, ale ten bez słowa wyszedł z hali, a następnie odjechał jednym ze swoich drogocennych samochodów.

Senator Pacquiao stwierdził tymczasem, że to on zaprosił "Money" Floyda na walkę. Unikał jednak deklaracji, czy będzie dążyć do rewanżu ze swoim pogromcą. - Nie wiem, wracam teraz do domu, do pracy - powiedział, dodając, że między linami ponownie chciałby się zameldować na początku przyszłego roku.

W maju 2015 Mayweather wypunktował Pacquiao w najbardziej dochodowej walce w historii. Potem, we wrześniu, stoczył jeszcze jeden pojedynek i ogłosił zakończenie kariery. Przed walką Pacquiao-Vargas przyznał jednak, że cały czas jest szansa, iż wróci do boksu.

- Nie wiem jeszcze, jak to się potoczy, każdego dnia mam inne odczucia. Na pewno jednak nie jest to jeszcze kompletnie zamknięty rozdział - stwierdził.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: rocky86
Data: 06-11-2016 11:02:46 
Pac vs Vargss
1. 9-10
2. 10-8
3. 10-9
4. 9-10
5. 10-9
6. 9-10
7. 10-9
8. 10-9
9. 10-9
10. 10-9
11. 10-9
12. 10-9

Właśnie obejrzałem ten pojedynek i Manny wygrał oczywiście bezdyskusyjnie, ale w pierwszej połowie walki miał długie przestoje, zabierał się do Vargasa jak pies do jeża, po swoich akcjach często zostawał przez co zbierał, potrafił zostawić nogi z tyłu przy atakach, bił bardzo mało serii, a Vargas nie był szczególnie mobilny. Druga połowa walki, to już dość jednostronny pojedynek, Vargas był już nieco zmęczony, prawe oko spuchnięte, Pac wszedł w walkę i wyglądał znacznie lepiej. Jednak nie da się ukryć, że Manny sporo stracił ze swoich atutów, doskonała praca nóg, którą się identyfikował zaczyna przechodzić do historii. Ta skoczność Pacmana, zmienianie kątów ataku, niezwykle dynamiczne, szybkie akcje in and out były bardzo rzadko wykorzystywane (kilkukrotnie to pokazał, ale w swoim prime w jednej rudzie potrafił tego zrobić tyle co przez 12 rund tej walki).
Jeśli dojdzie do walki z Crawfordem, to Manny zostanie bardzo wysoko wypunktowany.
Ciekawe, czy Floyd zdecyduje się na powrót, po przeciętnym występie Pacmana może być chętny na rewanż. Wciągnąłby pewnie z takiego starcia koło 100mln.
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 06-11-2016 12:55:22 




Na Mayweather - Pacquiao II nikt sie wiecej nie nabierze, wynik tego pojedynku jest z gory wiadomy. Tak naprawde to tego nie ma nawet jak sprzedac, kazdy kto ma choc blade pojecie o boksie nigdy za cos takiego nie zaplaci.
Mayweather powinien mierzyc w rewanz z Alvarez'em na jakims stadionie, ta ruda pizda ma caly czas rzesze wiernych kibicow w stanach zjedoczonych. Mozna dorobic do tego historie ze Canelo w czasie pierwszej walki byl "za mlody" a teraz dojrzal sportowo, rozwinal swoje atuty i jest "zupelnie innym zawodnikiem"...Meksykanska tepota to kupi tak samo jak "ghetto" w koszulkach TMT.....Tylko mowie, tak z czysto marketingowego punktu widzenia.




 Autor komentarza: RSC2
Data: 06-11-2016 13:43:29 
Jeżeli ten artykuł jest za ESPN to chyba przedstawiciela tej stacji nie było na hali.

Widownię interesował tylko Manny. Nawet jego przeciwnik był na drugim planie chociaż walczył u siebie.

A Floyd był niezauważony całkowicie przez widownię z wyjątkiem kilku wazeliniarzy z prasy którzy prawdopodobnie za pieniądze Floyda chcieli zrobić z niego pierwszoplanową osobę gali.

Projekt się nie udał bo publika w LW zarówno latynoska jak i amerykańska nie cierpi tego gościa.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 06-11-2016 19:43:46 
Autor komentarza: RSC2 Data: 06-11-2016 13:43:29
Jeżeli ten artykuł jest za ESPN to chyba przedstawiciela tej stacji nie było na hali.

Widownię interesował tylko Manny. Nawet jego przeciwnik był na drugim planie chociaż walczył u siebie.

A Floyd był niezauważony całkowicie przez widownię z wyjątkiem kilku wazeliniarzy z prasy którzy prawdopodobnie za pieniądze Floyda chcieli zrobić z niego pierwszoplanową osobę gali.

Projekt się nie udał bo publika w LW zarówno latynoska jak i amerykańska nie cierpi tego gościa.

*
*
*

Co ty pierdolisz typie? xDD Mayweather na galach TopRank to już sam w sobie ewenement i zdarzenie, które zostało skrzętnie odnotowane. Podczas transmisji, którą należy dodać, produkowała TYLKO TopRank TV był wielokrotnie pokazywany, a po zakończeniu walki kiedy dziennikarz przeprowadzający wywiad z Pacmanem powiedział, że na widowni siedzi emerytowany mistrz była wrzawa. Jak oglądałeś przekaz na Polsacie to przestań pieprzyć i stul jadaczkę.
 Autor komentarza: RSC2
Data: 06-11-2016 21:08:22 
Kompletna nieprawda.

Mayweather nawet na swoich galach był w Las Vegas zawsze wygwizdywany.
On tam nie ma publiki.


Wrzawa była oczywiście , ale po każdej akcji Manny'ego w czasie walki oraz w czasie udzielania wywiadu.


Na informację że na gali jest Mayweather zareagowała jedynie grupa wazeliniarzy ,która prawdopodobnie była tam za jego pieniądze jako klakierzy mający robić "entuzjazm" aby w środkach przekazu wyglądało ,że jest entuzjastycznie witany i aby amatorzy taniej sensacji ogladający w telewizji galę dali się nabrać na taki tani chwyt.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 06-11-2016 21:17:06 
skończ pieprzyć...

https://youtu.be/c-H5CkopYEc?t=3734
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 06-11-2016 21:22:45 
Szanowny kolego RSC2
zamknij z łaski swojej już buzię.Skoro drogi kolega nietrzeźwy,w niedzielę wieczorsm piszę na Orgu.że kibice kochają Floyda i była owacja na stojąca na jego czesc,to była.Koniec,kropka,finito i The End
 Autor komentarza: holy
Data: 07-11-2016 10:10:18 
Do rewanżu z Majłiterem nie dojdzie. Piękniś nie zechce zaryzykować.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 07-11-2016 10:20:30 
Autor komentarza: andrewsky Data: 06-11-2016 21:22:45
Szanowny kolego RSC2
zamknij z łaski swojej już buzię.Skoro drogi kolega nietrzeźwy,w niedzielę wieczorsm piszę na Orgu.że kibice kochają Floyda i była owacja na stojąca na jego czesc,to była.Koniec,kropka,finito i The End

*
*
*

Nic takiego nie pisałem. RSC2 pisze, że obecność Floyda została kompletnie niezauważona, a to brednie, bo zarówno na hali (po jego wywołaniu) była reakcja publiczności (negatywna/pozytywna to już mniejsza o to), tak samo jak podczas gali operator wielokrotnie pokazywał Mayweathera. Jego obecność odnotowała też większość branżowych portali.
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 07-11-2016 12:09:53 




Obecnosc Floyda zostala zauwazona bo po raz kolejny ubral sie jak klaun, link ponizej:

https://www.youtube.com/watch?v=BW89X0aQ-Uk




 Autor komentarza: RSC2
Data: 07-11-2016 16:55:07 
Proszę nie ,manipulować moją wypowiedzią.

Nie będę licytował się z wami jaki był poziom "zauważalności" na gali Floyda Mayweathera.

Swój komentarz odniosłem do wpisu z artykułu
Cytuję:
Fakt, że Floyd Mayweather Jr pojawił się na walce Pacquiao-Vargas w Las Vegas, wzbudził nie mniejsze zainteresowanie niż sam pojedynek.
koniec cytatu.

I to jest kompletna bzdura.

Bo nawet tych kilka skąpo ubranych dziewczyn tańczących na górze trybuny było bardziej oklaskiwanych niż Mayweather.

Prawda jest taka ,że Mayweather był epizodem i 99.9% widowni nawet nie wiedziało, że jest na trybunach.

Tu w Polsce wytwarza się mity.

Każdy kto miał styczność z amerykańską widownią i fanami boksu doskonale wie, że Pacquiao pomimo że jest Filipińczykiem jest w USA bardziej rozpoznawalnym sportowcem niż Mayweather.

Dopiero walka Floyda z Pacquiao podniosła popularność Mayweatherowi.
Ale zakompleksiony Polak będzie z uporem maniaka twierdził ,że jest inaczej, a na sam widok słowa " Mayweather" będzie dostawał orgazmu.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.